Ostatnia gra na PS2 stała się faktem

[Szymon]

Boven, nie zrozumieliśmy się
Gry na PS2 są rewelacyjne! Często spędzałem miło czas, grając godzinami w Prince of Persia, Need for Speed czy też GTA. Uważam, że PlayStation to najlepsze, co stworzyło Sony!
Ale gry pokroju Fifa (najnowsze części) po prostu kaleczą piękną bibliotekę gier.

[Boven]

Zgadzam się. Ostatnie lata fify to zwykłe wyciąganie pieniędzy od naiwniaków.

[Yohokaru]

Wydawanie w tej chwili nowej kopanki na PS2 jest dla mnie śmieszne w momencie, gdy wchodzimy w ósmą generację konsol. Pomijając już fakt, że na nową FIFĘ i tak znajdą się chętni, ciężko tutaj mówić o pełnoprawnej grze, gdy obok leży identyczna z numerkiem niżej. Jak dla mnie to EA może robić sobie co chce, tylko ten skok na kasę zaczyna wyglądać, jakby był kierowany przez Mattricka.

[Szymon]

Tej gry nie warto nawet piracić.


Tapnięte z iPhone 3GS

[pitreekk]

Warto jedynie jeśli ktoś interesuje się piłką, i chcialby mieć zaktualizowane składy.

[Boven]

Jeżeli piracisz to problemu nie ma, bo spokojnie łaty można zdobyć, a po za tym co stoi na przeszkodzie pobawić się w ustawieniach i transfery przeprowadzić ręcznie zaoszczędzając przy tym pieniądze ?

[pitreekk]

Ja tu mówię o piraceniu. Wiadomo że po co kupować grę żeby zaktualizować sobie tylko składy. A co do ręcznego przeprowadzania transferów to byś musiał troszkę się namęczyć żeby te największe przeprowadzić.

[Kratos]

Chciałoby się powiedzieć: ahh te dzisiejsze, leniwe dzieciaki... Pamiętam jak w PES6 bodajże siedziałem z gazetą na kolanach i żmudnie zamieniałem nazwiska graczy czy drużyn, które nie dostały licencji. Dzisiaj to nie do pomyślenia z tego, co widzę.

[Boven]

Ja robiłem podobnie w PES6 ;] Jeszcze na PC ;]

[Yohokaru]

Haha, ja do PES6 też zmieniałem składy, dowiadywałem się od kolegi o transferach i bawiłem się w ten cyrk. Najgorzej jak trzeba było coś w koszulkach zmienić, wtedy już w grę wchodziły koszulki, wtedy Option File z sieci oraz kolejne, własne już poprawki korzystając już z gotowych logotypów.