Ogólny temat dla zielonych/początkujących w temacie PS3

[1903]

W takim razie, szukaj klasycznych Slimów. Myślę, że używki wraz z jednym kontrolerem, to i do pięciuset złotych znajdziesz. Widziałem super slima, według mnie nie jest mega stabilny sprzęt, ale jak Makaveli Ci poleca, to możesz spróbować.

[Makaveli]

He, a co Ty myślisz, że każdy Fat na aukcji musi być od razu po masakrycznych przejściach? Jeżeli trafi na bardzo dobrą aukcję, zawsze może wyciągnąć więcej wytycznych od sprzedawcy i znaleźć konsolę w świetnym stanie. Ja na przykład, kupiłem 2 razy używane konsole PS2 Fat w 2008 roku i wielu ludzi również mi odradzało, gadając bzdury.

Rok 2008, kiedy konsola ma rok a rok 2014, kiedy ma ich około siedmiu to zdecydowana różnica.

Poza tym - jak mogli odradzać ci w roku 2008 konsolę FAT, kiedy to na rynku była dostępna tylko taka wersja, ponieważ Slim wyszedł dopiero rok później? Coś tu się nie dodaje...

Nie każdy musi być po masakrycznych przejściach, ale myślę, że 80% będzie ostro wyeksploatowane.

Celem minimalizacji ryzyka, polecam Slim lub SuperSlim.

[1903]

Poza tym - jak mogli odradzać ci w roku 2008 konsolę FAT, kiedy to na rynku była dostępna tylko taka wersja, ponieważ Slim wyszedł dopiero rok później? Coś tu się nie dodaje... Nie każdy musi być po masakrycznych przejściach, ale myślę, że 80% będzie ostro wyeksploatowane.

Dobrze przyjacielu, przeczytaj jeszcze raz co napisałem, bo widzę, że nie doczytałeś. Uważam, że wrzucanie wszystkiego do jednego wora jest głupie, przykładowo - wyobraźmy sobie taką sytuację, że ja chciałbym (załóżmy) sprzedać swoją konsolę (FAT) Bartowi, czy komu innemu. I teraz on nie chciałby kupić ode mnie tej konsoli, bo wzorowałby się na Twojej opinii, a chyba ja wiem, co sprzedawałbym i chyba nie zależałoby mi na tym, aby go oszukać. Także, nie rozumiem, jak można z góry zakładać, że coś zaraz się zepsuje. No chyba, że znasz ten sprzęt od podstaw, to sorry. Przy okazji możesz pochwalić się jak często obcujesz z tymże modelem PS3 i ogólnie, jakie masz doświadczenie, że twierdzisz, iż po kilku latach użytkowania nie nadawałaby się do użytku. Nie każdy jest hardkorem, są też ludzie, którzy potrafią dbać o sprzęt, weź to pod uwagę.

[Makaveli]

Nikt nie stwierdził, że nie występują dobre i zadbane konsole Fat. Mówię po prostu, że ze względu na ich wiek nie ma sensu już ich kupować i to jest fakt, którego nie powinno się w ogóle rozdrabniać.

Nie każdy jest uczciwy i rzetelnie opisuje swoje aukcje, trzymając się prawdy i stanu faktycznego.

Chodzi oczywiście o to, żeby nie marnować:
-czasu,
-pieniędzy,
-nerwów.

Jeżeli do wyboru masz auto 20-letnie i ten sam model, ale 10-letni w nieznacznie wyższej cenie (zakładając, że ich stan jest podobny, tj. dobry), to co wybierzesz? Logika, przyjacielu, logika.

[1903]

Co wybiorę? Jeśli mam Fata, konsolę wysokiej jakości i superslima, dziwny twór, dla mnie wybór jest prosty. Zresztą, nie mam co więcej argumentować, ze względu, że na forach często występuje coś takiego, że ludzie powtarzają w kółko po sobie pewne reguły, sytuacje, które kiedyś komuś tam się przydarzyły, a oni sami z czymś styczności nie mięli i tak ostrzegają na zapas. Cóż, skoro tak Barta każdy będzie ostrzegał, a sam takiej konsoli, takiego problemu nie miał, to nie ma sensu, nie będę się narzucał z moimi przekonaniami. Także, Bart szukaj jakiegoś Slima u konkretnego sprzedawcy i styka.

[Bart]

Zgłupiałem.

[Makaveli]

To prawda, nie posiadałem nigdy konsoli w wersji FAT, ale gdybym teraz szukał dla siebie używanej konsoli, z pewnością nie kupiłbym tego modelu z powodów wyżej przeze mnie wymienionych.

Nie powtarzam po nikim żadnych reguł, to tylko moje własne zdanie i moja własna, poparta własną logiką dedukcja. Nikt nie musi się z tym zdaniem zgadzać, nie musi się również nim kierować. Nikomu go nie narzucam. Jeżeli dla kogoś moje argumenty okażą się trafne i słuszne, zapewne postąpi tak, jak ja. Jeżeli ktoś uzna, że są niesłuszne, zrobi inaczej. Nie moja sprawa, każdy ma swój sposób oceniania sprzętu.

[1903]

Oczywiste. Tylko nie zapominajmy, że to jest bardzo dobry sprzęt i podejrzewam, że znajdzie się wielu ludzi, którzy i takiego Fata sprzedadzą nienaruszonego. Sam mam tą konsolę prawie 5 lat... i stoi przez ten czas na półce, działa perfekcyjnie. Także, jeśli znajdziemy zaufanego sprzedawcę, który chwali się świetną opinią, można od niego wyciągnąć to i owo i zyskać naprawdę rarytas w postaci takiej konsoli w równie dobrym stanie. Wszystko zależy od tego, jak będziemy się obracać wokół zakupu, a okazję można trafić.

[mattek]

Tylko problemem jest to, że większość FATów miała wadę fabryczną, która wyeliminowana w 100% została dopiero w konsolach Slim. Więc kupując Grubasa, nie mamy pewności, czy nie padnie nam on po chwili. Poza tym, te konsole mają już duży przebieg, a patrząc na zaawansowanie technologiczne tego sprzętu, należy być ostrożnym. To nie jest jak kupno Game Boya czy PSXa, gdzie większa awaria jest mało prawdopodobna.

[1903]

No dobra, jeżeli już piszesz o rzekomej wadzie fabrycznej, to wypadałoby podać więcej szczegółów. Jeżeli u mnie sprzęt sprawuje się idealnie, to chyba logiczne, że go polecę, skoro nigdy nie miałem z konsolą problemów, a wielokrotnie mogłem ją narazić na awarię.