Najlepszy pad
#11
Nie są złe.
Owszem, po jakimś czasie ciągłego trzymania któregoś z nich palec zaczyna boleć, jednak nazywanie tego syfem jest nie na miejscu.
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz
#12
Jest jak najbardziej na miejscu. Nie wyobrażam sobie jak ludzie mogą grać tym w FPSy, a już zwłaszcza w gry wyścigowe gdzie trzeba trzymać gaz cały czas. A nigdy nie wiesz, kiedy palec ci zjedzie ze spustu co jest pewne jak 150.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Odpowiedz
#13
Ciekawe, jakoś nigdy grając w BFa mi się coś takiego nie zdarzyło ;>
Poza tym chyba większość FPSów ma strzał i przycelowanie na L1/R1.
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz
#14
Znaczy to chyba można zmieniać, ale jakoś jak miałem okazję grać na PS3 to było L2/R2.
Zapewne moje palce nie są dostosowane do takich spustów, ale w porównaniu do pada od X360 to jest kilka lepszych rzeczy, np. Pad ogólnie lepiej leży w dłoni i jest lżejszy...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Odpowiedz
#15
Draco napisał(a):Dreamcast miał tragicznie rozwiązane triggery

Chyba chciałeś powiedzieć że najlepsze, w końcu takie same spusty są w padach od x1 i x360. W padzie od dc jest użyta ciekawa technologia czyli zamiast potencjometrów w analogu i spustach są magnesy i czujniki magnetyczne, fajne rozwiązanie bo po za czujnikiem nie ma co się popsuć. Dla mnie najlepszy jest pad od gamecuba, ma najlepsze spusty, super wygodne przyciski, bardzo dobre analogi no i najlepiej leży w dłoni. Drugie miejsce to dual analog, głównie ze względu na to że jest większy od dualshocka. Dalej dualshocki 1, w ds 2 nie podobają mi się analogowe przyciski, które po pewnym czasie trzeba wciskać na chama żeby nie odpuszczać gazu podczas wyściguSmile Dalej są pady od x1 i x360 bardzo dobre spusty i analogi ale do bijatyk i gier w które się lepiej gra na krzyżaku się nie nadają. O ds4 się nie wypowiadam bo tylko chwile grałem Smile Co do padów bez analogów to najlepszy jest klasyczny pad do PS1.
PSX, Xbox, PS2, X360, PSP, GC, Wii, MD, PS TV, SNES, Famiclone, DC, GBA, PS4, DS, PS3, 2DS, XSX
[Obrazek: 1307337.png]
Odpowiedz
#16
Tak, Dreamcastowy pad jest bardzo wygodny, jednak nie bez wad. Brakuje mu drugiej gałki i bumperów niestety.
Nie wiem dlaczego Draco sądzi, że triggery są niewygodne. Mi jak najbardziej pasują i nawet grając dłużej nie powodują bólu na opuszkach.
Co do samego wykonania ich to technologia ta chyba po raz pierwszy wykorzystana została w saturnowym padzie zwanym 3D Control Pad. Ostatnio miałem okazję bliżej się z nim zapoznać podczas mycia, ponieważ był lekko przybrudzony. Cały analog opiera się na plastikowym "grzybku", obudowie i sprężynie, która odbija go do środka. Sposób genialny, ponieważ nie ma części mechanicznych (jak potencjometry w DS), więc nie doświadczymy samowolki w wykonaniu analogów po pewnym czasie eksploatacji. Podobnie działa to w triggerach.
Potem oczywiście wykorzystało to rozwinięcie opisywanego kontrolera czyli pad dreamcastowy.
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz
#17
Na szczęście pady można customizować i np. niewygodne trigery zmienić na dłuższe czyli takie co palec sam na niego "wskakuje
A reszta imo to rzecz gustu jak ustawienia fotela i lusterek w aucie - każdy cuś innego woli....
Odpowiedz
#18
Najlepszym padem z jakiego korzystałem i którego użytkowanie jest dla mnie najbardziej komfortowe jest Pees trójkowy DS3. Kontroler lekki, znacznie lżejszy od poprzednika, od którego teraz ze względu na przyzwyczajenie potrafią mnie zaboleć ręce, gałki również jakoś ciężej się przesuwa, no i kabel - potrafi zirytować. Muszę powiedzieć, że jednak z DS3 miałem więcej problemów technicznych, często pad ulegał uszkodzeniom - bateria, gałki analogowe się szybko zużywały, czy też upadek był bardziej bolesny w skutkach. Jeżeli chodzi o kontrolery konkurencyjnych konsol, to chwalone przez wielu graczy iksboksowe pady kompletnie mi nie leżały w dłoniach, dziwnie mi się z nich korzystało, a taki potężny kontroler Nintendo 64, który przypominał mi trochę rozgwiazdę był śmieszny, a gra w platformówki była naprawdę przyjemna, choć jest on niemalże wielkości PsOne. Pad od GameCube również jest całkiem, całkiem. Niewielki, również wygląda komicznie, aczkolwiek gałki są bardzo przyjemne i palce z nich nie zjeżdżały, gdy ręka się lekko spociła podczas grania, a co zdarzało się podczas korzystania z padów od PS2, czy też PS3. Myślę, że Nintendo troszkę przekombinowało z designem oraz kolorystyką swoich kontrolerów, czasem można było pomylić je z zabawkami dla dzieci, ale korzystanie z nich jak najbardziej było w porządku.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Najlepszy / niezapomniany boss. Kraszu 7 5490 20-06-2014, 07:39
Ostatni post: Spaidi

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości