Modchip Do Playstation1

[ZaKe993]

Witam wszystkich.

Jakis czas temu kupilem sobie konsole PlayStation (Fat) Pal, w dobrym stanie. Ciezko kupic jakies sensowne oryginalne gry na PS za male pieniadze, wiec postanowilem go shackowac za pomoca Modchip i smigac z piratami.

Znalazlem ciekawa strone internetowa i chyba jedyna ktora sprzedaje Modchipy do PS1 a mowa o EuroAsia i ciekawi mnie czy warto jest kupowac ich produkty za te 4 donaly . Ponoc wysylaja chipy do kazdego kraju na swiecie, a jak z tym jest naprawde? Ktos z was moze prowadzil interesy z tymi ludzmi?
Poza tym sprzedaja kilka roznych rodzajow chipow i nie wiem, ktory najlepiej sobie sprawic. Myslalem nad MM3... Jaki modchip polecacie? Oczywiscie nie robi mi to zadnej roznicy czy bedzie 4 czy 20 kabelkow do zlutowania, bo co to za filozofia
Moze znacie jakies inne strony internetowe, na ktorych mozna zakupic takie bajery?

[Simion]

Na allegro są za 10zł + przesyłka (zostawisz pieniądze w kraju ). Znajomy montował więc sprawdzony. Jeżeli nigdy nie lutowałeś smd to możesz mieć problem.

[Filip_Rataj08]

Ja w swoim Playstation mam ModChip-a, niestety sam go nie lutowalem tylko jak kupiłem już był. Tak jak mówi Simion lepiej kupić na Allegro, z Polski na pewno tańsza przesyłka niż z zagranicy. Na Allegro masz model do PSX oraz do PSOne ( ta malutka ), piszesz tylko po kliknięciu " Kup teraz " i wiadomość do sprzedawcy jaka chcesz ( jeśli są na jednej aukcji oba modele ). Jeśli chodzi o ceny gier to nie przesadzaj chodzą po 10-20 zł ( hity w okolicach 30 ) , no chyba ze jakieś zestawy No to drożej.
Daje jeszcze linki do Chipa :
http://allegro.pl/najlepszy-chip-do-psx-...71085.html , tutaj masz link od razu z wlutowaniem Chipa :
http://allegro.pl/profesionalne-przerabi...61385.html

[zielin]

Filozofia, nie filozofia, ale dwa, albo trzy przewody trzeba przylutować do procesorów, a jak sam prawdopodobnie wiesz, są one baaardzo małe.

[squallpl]

Jeśli chodzi o ceny gier to nie przesadzaj chodzą po 10-20 zł ( hity w okolicach 30 )

To masz małe pojęcie, bo ceny gier rozpoczynają się od 10 zł (ale są to pierdołki), a hity chodzą w granicach kilkudziesięciu złotych (ceny często dochodzą do 100.

[zielin]

No i to w stanie "kolekcjonerskim"

[ZaKe993]

jestem mechanikiem samochodowym i sporo sie bawilem z elektryka w autach wiec przylutowanie 4 kabelkow to bulka z maslem .
Tak jak napisal squallpl, sensowne gry na ps1 chodza za 5 do nawet 100 funtow. Zalezy jaka gra i w jakim stanie, a az takich hajsow nie mam zeby wydawac tyle na jedna gierke. Ostatnio widzialem Diablo na PS, gra nowa, nierozpakowana a cena to 600 funtow na ebayu . Taki Megaman za 100 funtow lata, niekompletny, lub w polamanych pudelkach. Mam z 30 oryginalow i wiekszosc kupilem za marne grosze ( 50 pensow ). Teraz chce sie skupic na tych bardzie wartosciowych grach, jezeli chodzi o kolekcjonerstwo. A modchip jest mi potrzebny, bo w planach mam podrasowanie mojej konsoli, lakier, plexa, diody i inne bajery.

[Simion]

Tylko że tu masz do czynienia z elektroniką a nie elektryką, i trzeba przylutować przewody a nie kable . No i punkty lutu są czasami wielkości główki od szpilki, jeżeli nie mniejsze. Dlatego ostrzegam, że jeżeli nigdy tego nie robiłeś to może być problematyczne.

[ZaKe993]

juz sie bawilem w lutowanie roznych rzeczy. Robilem projekt zabawki elektronicznej, i musialem lutowac rozne resystore, diody, kapasytore transystory i inne badziewia. Z reszta mam lupe wiec sobie poradze z tymi glowkami od szpilki. Bardziej sie przejmuje tym ze przylutuje nie tam gdzie trzeba mi mi szlag trafi konsole, bo jakosc tych zdjec "gdzie, co i jak" jest masakryczna.

[stingray]

Konkretnie to przewodów trzeba przyspawać 5+1 jeżeli chce się mieć kolor na NTSC. Jeżeli ktoś ma wolę, to kolejna para żeby zrobić diodkę busy - miga/świeci kiedy napęd odczytuje dane. Ja w swojej konsolce sam to robiłem. Mod był w niej od początku, ale coś było spartolone, bo nie czytała ani nagrywanych ani tłoczonych płyt. Tego moda (Stealth II?) kupiłem na allegro baaaardzo dawno temu za 12PLN. Najlepiej lutować stacją lutowniczą z regulacją temperatury grota. Pasta lutownicza i plecionka będą pomocne, ale można się obyć i bez nich. Ścieżki małe, więc trzeba uważać żeby glutem z cyny czegoś nie zewrzeć. Produkt Sony, więc płyta odporna na grzanie (ale bez przesady), ścieżki nie wyłażą. Z tego co pamiętam to chyba mój scalak jest w wersji DIP, ale nie mam już "mocy i chciecia" żeby rozbierać konsolę. Aha, od razu kup sobie laser. Bo stary może szybko "dokonać żywota" na modzie - zwłaszcza jak już był latany.