Mafia w wersji PS2.

[Mr.Q]

Mam pytanie do osób które grały w konsolową wersję Mafii. Jest to jedna z moich ulubionych gier, przeszedłem ją kilka razy na PC. Zastanawiałem się nad zakupem wersji na PS2, jednak wyczytałem na kilku stronach, że wersja konsolowa dużo odstaję od PeCetowej. Czym? Tego już nikt nie napisał. O co dokładnie chodzi? Da się tą grę normalnie przejść, czy ma jakieś błędy uniemożliwiające rozgrywkę?

[paladyn300]

Jest troche gorsza grafika ale jest tryb race ktory chyba wiadomo na czym polega.

[Samyeu]

Gra jest normalna całkiem względem konsolowej. Jest tylko jedno "ale" - nie ma trybu Free Ride Extreme - jest tylko samo Free Ride i cały bajer

[Gaijin]

Nie grałem na pc ale chwilę widziałem napewno na sonce grafika jest gorsza ale ogólnie gra jest fajna tylko pamiętam że miałem problemy ze sterowaniem jakieś takie dziwne mi się wydawało i chyba to wszystko. warto zagrać szczególnie fajne jest zakończenie pokazuje że mafia nigdy nie zapomina i nie wybacza

[nivener]

Jestem wielkim fanem tej gry, na PC przeszedłem ją wieeele razy i po prostu w wersję na PS2 grać nie mogłem. Była ona tragicznie okaleczona, aż za bardzo odstaje ona od swojej PeCetowej siostry. Spodziewałem się, że będzie TROCHĘ odstawać, ale nie że aż tak. Grafika jest kolosalnie gorsza, modele drastycznie okrojone, do tego te pustki na ulicach... Modele przechodniów można policzyć na palcach jednej ręki. W wersji PeCetowej mieliśmy kilkanaście różnych modeli, a tu jest ich ledwie kilka, do tego Lost Heaven wygląda jak miasto duchów - na ulicach jest bardzo mało ludzi. Kolory zostały ujednolicone, jeśli nie wiecie o co mi chodzi to wejdźcie w TEN link i spójrzcie jak wygląda ulica. Różnica między wersją PeCetową a konsolową jest. Do tego jeszcze dziwne jak na konsolowe strzelanki sterowanie - to o czym wspomniał Gaijin. Jest takie jakieś hmm... sztywne, if u know what I mean. No i brak Free Ride Extreme - kolejna poważna wada, bo jak dobrze wiemy to właśnie ten tryb był po linii fabularnej głównym przedłużaczem rozgrywki.

Ja rozumiem, że od konsoli nie ma co wymagać aż takich rezultatów jak na PC, ale to troszeczkę za dużo. Być może i się za bardzo czepiam, jednak za bardzo lubię tą grę, żeby grać w nią z taką samą przyjemnością na PS2 jak i na PC.

Niestety, o ile jestem ogromnym fanem Mafii na PC, to na konsolę nie mogłem jej znieść. Od biedy można zagrać w nią na PS2, jeśli jednak masz pod ręką PC, to trzymaj się wersji PeCetowej rękami i nogami, bo odczujesz różnicę i to sporą.

[Mr.Q]

Hmm, no rzeczywiście ten gameplay wygląda tragicznie.
Również jestem fanem tej gry, pomyślałem że ciekawie by było ograć ją na innej platformie niż dotychczas. No ale chyba jednak nie ma co sobie psuć krwi...

Dziękuję za odpowiedzi.

[Mr.Q]

Zwlekałem zwlekałem, a i tak w końcu zagrałem...
Jak już kilka razy wspominałem, pierwsza Mafia jest moją ulubioną grą z PeCetów. Sam nie wiem ile razy ją ukończyłem, ale trochę tego było.
Mimo licznych głosów o kiepskiej konwersji na PlayStation 2, tytuł ten w końcu trafił do czytnika mojej konsoli.
Pierwsze wrażenie było nie najlepsze. Uboga grafika od razu rzuca się w oczy. Misja początkowa, noc. Kolor nieba przypomina rozlaną niebieską farbę, wygląda nienaturalnie. Podczas ucieczki przed gangsterami, wjechałem na trawę. Pojawiła się na niej niebieska plama, która była efektem zlania się nieba z trawnikiem. Bez komentarza...
Na szczęście za dnia jest już lepiej, kolor nieba jest naturalny. Choć grafika jest brzydka a widoczność bardzo krótka, po czasie przestałem zwracać na to uwagę.
Odnoszę wrażenie, że samochody są szybsze. Mając włączone ograniczenie prędkości do 60, samochód nie jedzie tak wolno jak w wersji PC.
Celowanie sprawia trochę trudności, ale przyzwyczaiłem się. Wartym zauważenia jest fakt, że na PS2 mamy minimapę rodem z GTA. Na PC był tylko radar.
Zastrzeżenia mam do sztucznej inteligencji. Nasi przyjaciele nie zawsze są skorzy nam pomóc. Bywa tak, że jestem ostrzeliwany przez przeciwników, a nasz kumpel siedzi krok dalej w samochodzie i czeka na oklaski.

Po przeczytaniu w necie opinii o grze, spodziewałem się najgorszego. Gra rzeczywiście jest dużo słabsza od wersji PC, ale da się grać. Zobaczę co będzie dalej.

Edit: Żeby nie było nieporozumień - jeśli ktoś nie grał wcześniej w Mafię a chce się za nią wziąć, niech wybierzę wersję komputerową.

[Kratos]

Mam Mafię na PS2 i zawsze wydawała mi się gorsza od wersji na komputery. Pamiętam, że nawet kłóciłem się z Samyeu w jednym z tematów o to. Mnie drażniły strasznie długie czasy ładowania i nie wiem czy to była moja wina czy tak jest po prostu, ale to mnie odepchnęło od gry na długie miesiące.

[mattek]

To ja dorzucę swoje trzy grosze. Gra na prawdę jest okrojona. Na pierwszy ogień idzie grafika - jest strasznie uproszczona. Brak odbić na samochodach czy mały dystans rysowania to tylko namiastka. Dalej, ulice są strasznie puste. W Mafii na PC owszem, czasem wydaje mi się także taka pusta jednak tutaj jest jakaś masakra. W tramwajach jak i pociągach nie zobaczymy motorniczych/maszynistów. W tramwaju tam gdzie powinna znajdować się szyba od kabiny motorniczego, jest deska. W trybie FreeRide także jest słabo. Z ulic zostały usunięte tramwaje i pociągi. Po drogach jeździ 6,7 aut na krzyż. Po 2,3 modele przechodniów. Nawet na stacji nie ma dozorcy, który tankuje nam paliwo. Paliwo napełnia się samo po podjechaniu do dystrybutora. Wybuchy także uległy pogorszeniu. Sterowanie jest fatalne. Brakuje tutaj samo-nacelowania z serii GTA jednak po dłuższym czasie przyzwyczaiłem się. Filmy nie są generowane z poziomu konsoli, a po prostu są zwykłym plikiem, który odpala się w odpowiednim momencie. Nie wymienię tu wszystkiego, jednak wystarczy popatrzeć na wyżej podany Gameplay, aby zobaczyć tą różnicę. Nawet wersja dla X-Box'a wygląda o wiele lepiej. Myślę, że PS2 spokojnie mogłoby uciągnąć taką grafikę, jaką prezentuje mafia na PC. Jeżeli nie, to kosztem zmniejszenia draw distance jednak nie całej gry. Taką kiepską konwersją zniszczyli frajdę gry. Podsumowując - Mafia w wersji PS-Dwójkowej jest złym odbiciem wersji na PC. Tak czy inaczej wiążę z nią dobre wspomnienia, kiedy to parę lat temu przechodziłem grę i babci. Problem był taki, że gra była zarysowana i w misji "Ksiądz" loading wieszał się. No cóż...

[Mr.Q]

Kratos poruszył ważną kwestię o której zapomniałem napisać - loadingi to naprawdę masakra. Nie dość że misje wczytują się bardzo długo, to ekran ładowania musimy oglądać również przy przejezdzie do drugiej części miasta.