Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
To, że gra Rambo powstaje było wiadomo od jakiegoś czasu, ale oprócz tego nie dostaliśmy praktycznie żadnych wskazówek. Rambo: The Video Game jest tworzone przez polskie studio Teyon i będzie bazować na trzech pierwszych odsłonach filmu ze Stallonem. Twórcy obiecują krycie się za osłonami, ponad 35 typów przeciwników, sekwencje QTE, możliwość skradania się oraz co ciekawe walki z bossami.
W grze mimo wszystko przeważać ma widok FPP/FPS, a większość misji będzie można przejść na kilka sposobów. Zarówno Rambo, jak i pułkownik Samuel Trautman przemówią swoimi oryginalnymi głosami, a wykorzystane do tego zostaną ich próbki głosów z filmów. Premiera Rambo: The Video Game jeszcze w 2013 roku na PC, PS3 i X360. Więcej obrazków z gry możesz obejrzeć sobie na jej
oficjalnej stronie... żołnierzu.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
04-05-2013, 11:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-05-2013, 08:07 przez PaultheGreat.)
Wbrew pozorom może wyjść z tego przedsięwzięcia ciekawa pozycja. Oczywiście ciężko będzie oczekiwać jakiejś zawiłej fabuły, pełnej zwrotów akcji i posiadającej ciekawych bohaterów, bowiem tak jak w filmie górę wezmą ciągła i dynamiczna akcja oraz swoisty klimat. Podejrzewam, że gra będzie pełna skryptów i wyreżyserowana niczym drugowojenne shootery z seriami "Call of Duty" i "Medal of Honor" na czele.
Oby tylko twórcy nie zaimplementowali w tej grze takiej dużej dawki absurdu rodem z trzeciej części przygód jednoosobowej armii (mam tutaj na myśli scenę, gdy jadący czołgiem Rambo zderzył się z lecącym helikopterem rosyjskim dowódcą i jakimś cudem przeżył ten "pojedynek", a Rusek oczywiście nie...).
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
05-05-2013, 08:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-05-2013, 08:20 przez Kraszu.)
(04-05-2013, 11:52)PaultheGreat napisał(a): Wbrew pozorom może wyjść z tego przedsięwzięcia ciekawa pozycja.
Mam taką nadzieję, bo uwielbiam postać Johna Rambo. Generalnie Sylwester Stallone, to dla mnie prawdziwy guru kina akcji. Może i jego filmy zakrawają o śmieszność, a talent aktorski nijak ma się do tego co prezentują jego koledzy po fachu pokroju Roberta De Niro, ale nie zmienia to faktu, że Sylwek przez lata serwuje widzom kapitalną rozpierduchę, którą oglądała się z przyjemnością.
Niestety do tej produkcji podchodzę wyjątkowo sceptycznie. Pomimo wszystko konkretnie zalatuje mi tutaj crapiszczem. Obym się mylił.