05-03-2014, 09:03
Naszło mnie pewne rozważanie na temat kamery statycznej w grach i chciałbym również poznać wasze opinie na ten temat. Dla mnie jest to świetne posunięcie, zwłaszcza w grach takich jak Resident Evil, Silent Hill, Obscure, jeśli jest ona dobrze zrobiona, dodaje garści klimatu. Inna sprawa tyczy się gier z szybszym tempem jak np. Devil May Cry, co udało mi się właśnie zaobserwować, jednak mimo kilku nie dogodności nadal jest dobrze.
A gier takich jak Twin Caliber wprost bez tego sobie nie wyobrażam.
Ja osobiście, kocham ten tryb pracy kamery, i jak mi się wydaje, być może prawidłowo, twórców kosztuje to pewnie nie mało pracy aby umieścić ją w grze i zrobić to dobrze, niż po prostu przykleić ją do pleców bohatera. Jeśli znacie jakieś gry na czarną obsługujące ten tryb kamery, piszcie śmiało i dzielcie się swoimi odczuciami oraz opiniami jeśli udało wam się zakosztować tego rozwiązania.
A gier takich jak Twin Caliber wprost bez tego sobie nie wyobrażam.
Ja osobiście, kocham ten tryb pracy kamery, i jak mi się wydaje, być może prawidłowo, twórców kosztuje to pewnie nie mało pracy aby umieścić ją w grze i zrobić to dobrze, niż po prostu przykleić ją do pleców bohatera. Jeśli znacie jakieś gry na czarną obsługujące ten tryb kamery, piszcie śmiało i dzielcie się swoimi odczuciami oraz opiniami jeśli udało wam się zakosztować tego rozwiązania.
