Electronic Arts bierze pod swoje skrzydła Star Wars

[Kratos]

Disney podpisał z Electronic Arts umowę, zgodnie z którą EA przez najbliższe lata będzie dzierżyć licencję Star Wars i wszystkie gry na podstawie tego uniwersum będą tworzone przez jej studia. Mowa tutaj o studiach DICE, Visceral i BioWare.

Umowa przewiduje, iż EA będzie tworzyć i wydawać gry w świecie Gwiezdnych Wojen na wszystkie liczące się platformy, a Disney z kolei zostawił sobie tworzenie gier społecznościowych, tytułów online czy gier na smartfony.

Frank Gibeau z EA tak zareagował na tę wiadomość: "Każde developer mazy o tworzeniu gier w świecie znanym z Gwiezdnych Wojen. (...) Nowe doświadczenia, które stworzymy mogą korzystać z tych znanych z filmów, ale tworzone przez nas gry będą całkowicie czymś nowym z nowymi historiami i gameplayem."

[PaultheGreat]

Ogólnie mam mieszane uczucia względem tego wyboru. Przede wszystkim chodzi o reputację najbardziej pazernej i łapczywej na kasę firmy, jaką "cieszy" się wśród graczy EA. Można się zatem spodziewać swoistej "burzy w szklance wody", czyli akcji marketingowej na szeroką skale, która ma wmówić konsumentom, że mamy do czynienia z grą wyjątkową a tak naprawdę może okazać się, że otrzymamy grę "tylko" dobrą lub co najgorsze zwykłego średniaka. Z drugiej strony EA potrafi robić bardzo dobre gry, sęk w tym, że z powodu swojej pazerności i, nazwijmy to, lenistwa robi to rzadko. Zamiast wydania milionów w reklamę i promocję gry, mogą te pieniądze zainwestować w samą grę, jak np. Rockstar, które jednym krótkim filmikiem potrafi zrobić hype na cały Internet...

[ashin]

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE DLACZEGO?! LEO WHY?
Dlaczego EA Ci szm... mają tworzyć gry w świecie SW. Pomijając fakt, że nie jestem wielkim fanem uniwersum, ale mam do niego cholerny szacunek. Pod skrzydłami EA doczekamy się pewnie średnich gier z 20 DLC w dniu premiery...

[Samyeu]

E tam. Mass Effect, ostatni hit BioWare, który wyszedł spod skrzydeł EA, a jest osadzony w podobnym uniwersum też mogło mieć tony DLC. Skończyło się na razem chyba 5 do wszystkich 3 części. Jakoś wszystkich gier mnie porwała, dodatkowo BioWare robiło już grę w uniwersum Star Wars - Knights of the Old Republic, znakomitego RPGa, dlatego czekam na RPGi od BioWare, FPSy a'la Battlefront od DICE. Odkąd BioWare działa pod EA ich gry nie tylko fabularnie i systemowo, ale i wizualnie potrafią sprawić cuda, a to za sprawą oczywiście funduszy od EA, którzy nie boją się oddać swojej kasy koncernowi od Baldurs Gate'a, bo wiedzą, że każda ich gra to murowany hit. Tak samo przy Baldur's Gate, Mass Effect, KOTORze, a nawet przeciętnym Dragon's Age, które odniosło komercyjny sukces.
Jak dla mnie bardzo dobra decyzja!