Dbz-budokai tenkaichi 3

[Xantos64]

Jako że to moja pierwsza recenzja proszę o wyrozumiałość


Gry chyba nie muszę przedstawiać bo zakładam że 99% osób znajdujących się tutaj zna tą serię.

Pamiętam jak zawsze marzyłem żeby zagrać w jakąś dobrą bijatykę na podstawie tej anime ale w dopiero po 11 latach od zobaczenia pierwszy raz w telewizji tego kultowego serialu miałem okazję zagrać na konsolce wszystkimi postaciami które do tej pory oglądałem na małym ekranie ale do rzeczy.

DBZ:budokai tenkaichi 3 jest bijatyką opartą na najsłynniejszej anime wszech czasów w grze mamy możliwość przeżycia wszystkich przygód bohaterów które oglądaliśmy w anime. W menu history mamy możliwość walczenie kolejno w Sayian , Frieza , Cell Games, Gt , Special , dragon ball (z pierwszej części serii) i Whats the sadze (dość dziwny tryb w którym walczym np. w rundzie androidem 8 przeciwko androidowi 16 itp) w każdym z tych trybów mamy kilka rund w których walczymy w słynnych walkach które były toczone w anime i w filmach przykładowo special saga składa się z kilkunastu rund w których znajdują się wszystkie jak w filmach dragon ball walki np. z brollym , collerem , janmebą itp. w każdej rundzie walczymy ta jak w anime , filmach przykładowo podczas walki z omega shernroenm napierw walczymy goku sjj4 potem zmieniamy na vegetę żeby następnie dokonać fuzji i wykończyć go gogetą ssj4 i tym samym odblokować nową przemianę).

Oprócz powyższego trybu History mamy możliwość walczenia w trybie World Tour który dzieli kolejno na world tournament , world martial arts big tornament, cell games , otherworld torunament i yamcha games każdy z tych trybów ma 3 poziomy trudności czyli np. w trybie najłatwiejszym możemy spodziewać się takich wojowników jak hercules czy krillan natomiast w najtrudniejszym pojawiają się takie sławy jak gogeta ssj4, broly ostatnia forma , Janmeba czy Omega Shenron. Za każdy wygrany turniej otrzymujemy punkty (ich ilość zależy od poziomu trudności i trybu tour) za które później możemy kupować specjalne kapsułki którymi ulepszamy naszych bohaterów (zwiększone życie , szybsze ataki, większa moc ataków specjalncyh ) i czasami zdarza się smocza kula których po zebraniu 7 mamy możliwość zażyczenia sobie nowego bohatera (ich wybór jest niewielki) albo nowej planszy.

W ciekawy sposób został rozbudowany tryb dla pojedynczego , dwóch graczy w opcjach mamy możliwości walczenia w trybie 1 na 1 , tryb Team Battle (wybieramy 5 albo 7 wojowników pewny nie jestem) i walczymy do wykończenia drużyny przeciwnej , oczywiście po napełnieniu paska znajdującego się pod życiem możemy zmienić daną postać żeby ta chwilę odpoczeła i zastąpić ją inną) oraz tryb DP battle (podobny do TB z tym że wybieramy liczbę punktów do 20 max i wybieramy wojowników (każdy wojownik ma określoną liczbę w zależności od siły czyli Hercules ma 1 p Gogeta ssj 4 12 itd.)

Pozostał mi jest tryb Ultimate battle - składa się z 100 mision (czy jakoś tak) w którym walczymy z różymi składami przeciwników np. Family Imperial (coller , king cold , freezer) i możemy użyć tylko jednej postaci do walki z nimi itp.) disc fushion - nie testowałem ale wygląda na to że możemy przenośić wojowników z poprzednich BT do naszej wersji wkładając oryginalną płytkę.

A teraz o samych postaciach każda z nich ma masę różnych tricków które dzielą się na specjalne takie jak 100x kamehame gogety ssj4 czy father son kamehame gohana sjj 2 jak i mniejsze komba polegające na walce wręcz (chwytanie za nogi i rzucanie gościem o najbliższe elementy otoczenia) więkość ataków specjalnych może spowodować też zniszczenie planety zmienienie w ten sposób scenerii w której będziemy walczyć) postaci jest mnóstwo jedyne czego nie znalazłem to lodowego smoka z gt (odpowiednika nouvy shenrona).

Ogólnie grze ciężko cokolwiek zarzucić jedyny minus jaki sie doszukałem to to że w grze od początku większość postaci jest odblokowania przez co przyjemności odblokowywania kolejnych herosów znacznie się skraca a nie jak w zwykłym Budokai.

moja ocena 9/10

[Yohokaru]

Pomijając MASAKRYCZNĄ ilość popełnionych błędów, które źle wpływają na odbiór recenzji jest dobrze. Widać, że doskonale wiesz o czym piszesz i znasz opisywany świat gry (w tym przypadku całe uniwersum DB). Zabrakło mi tutaj opisu gry pod względem technicznym, tzn z Twojego tekstu nie mogę się dowiedzieć jak gra prezentuje się wizualnie/dźwiękowo. Brakuje też małego podsumowania, które by zachęciło gracza do zapoznania się z pozycją.

Gry chyba nie muszę przedstawiać bo zakładam że 99% osób znajdujących się tutaj zna tą serię.

Choćby nie wiadomo jaki to byłby popularny tytuł, grę zawsze trzeba przedstawić. Ot nie każdy może znać uniewersum Dragon Ball.

Ale podsumowując... Brawa za chęci, gdyż tekst wyszedł Tobie dosyć długi i bardzo treściwi. Tylko jeszcze popracuj nad stroną techniczną swoich tekstów.

Na temat gry się nie wypowiadam, gdyż najzwyczajniej nigdy w nią nie grałem

[Kratos]

Na pierwszy rzut oka spora niekonsekwencja. Raz piszesz imiona postaci wielką literą, raz małą. Wypadałoby jednak trzymać się jednej koncepcji i powinny to być wielkie litery na początku ;) Od takich pierdół jak estetyka warto zacząć zwłaszcza, że banalnie łatwo wyeliminować tego typu błędy, a ich popełnianie rzuca się w oczy niestety.

Piszesz strasznie długie zdania. Takie jedno wyłapałem, niemal cały akapit!

W menu history mamy możliwość walczenie kolejno w Sayian , Frieza , Cell Games, Gt , Special , dragon ball (z pierwszej części serii) i Whats the sadze (dość dziwny tryb w którym walczym np. w rundzie androidem 8 przeciwko androidowi 16 itp) w każdym z tych trybów mamy kilka rund w których walczymy w słynnych walkach które były toczone w anime i w filmach przykładowo special saga składa się z kilkunastu rund w których znajdują się wszystkie jak w filmach dragon ball walki np. z brollym , collerem , janmebą itp. w każdej rundzie walczymy ta jak w anime , filmach przykładowo podczas walki z omega shernroenm napierw walczymy goku sjj4 potem zmieniamy na vegetę żeby następnie dokonać fuzji i wykończyć go gogetą ssj4 i tym samym odblokować nową przemianę).

Czasami źle odmieniasz słowa i przydałoby się więcej twojego zdania typu dlaczego to ci się podoba, a tamto nie. To tyle wyłapałem z tych poważniejszych błędów. Nie będę czepiał się przecinków. Mimo wszystko większość błędów na pewno sam byś zauważył przy drugim czy trzecim czytaniu, a założę się, że tego nie zrobiłeś ;) Tak jak Yohokaru pisał, masz spory potencjał i widać, że tytuł masz ograny, a co za tym idzie masz o czym pisać, ale musisz okiełznać tę wiedzę ;D W każdym razie pierwsze koty za płoty czy jak to się tam mówi.

[Zielon]

Gry chyba nie muszę przedstawiać bo zakładam że 99% osób znajdujących się tutaj zna tą serię.

No właśnie ja jestem tym jednym procentem ;P Bo grałem tylko w jedną część, starą, ale nie wiem jaką ;]

Co do recenzji, to myślę, że warto by było dodać jakieś screeny... Resztę wypisali Ci koledzy wyżej.

[Draco]

DBZ:budokai tenkaichi 3 jest bijatyką opartą na najsłynniejszej anime wszech czasów

Lekka przesada Dla mnie anime wszechczasów to Ghost in the Shell, ktoś inny wymieniłby jeszcze inny tytuł, więc to nie jest takie pewne, że Dragon Ball to najlepsze anime

Ja też należę do tego jednego procenta, który w tą grę nigdy nie grał, ba! należę nawet do "jednego promila" ludzi którzy nigdy nie oglądali Dragon Ball bo ich to strasznie nudziło

Od razu widać że recenzja pisana przez fana serii, brakuje trochę screenów jednak pasja z jaką piszesz sporo nadrabia.

[Kratos]

Najsłynniejsze a najlepsze to 2 różne sprawy. Nie wiem czy Dragon Ball jest najsłynniejszym anime, ale z pewnością jednym z najsłynniejszych czy najbardziej znanych jak kto woli.

[Xantos64]

dzięki za opinie osobiście nie jestem znowu jakimś wielkim fanem choć od czasu do czasu oglądnę jakiś odcinek pisałem głównie z myślą o ludziach którzy interesują się tematyką anime a z tego co wiem w tym gatunku DBZ zajmuje dosyć wysokie miejsce , postaram się poprawić w kolejnych recenzach

[ashin]

'Tego anime', a nie 'Tej anime' ;]

Cóż recenzja troszkę pobieżnie traktująca o grze. Mógłbyś rozwinąć kilka zagadnień, dodatkowo jeżeli piszesz już recenzję i poruszasz jakiś temat bądź tego pewny. Wiele nie zajmie włączenie gry i sprawdzenie czegoś na szybko.
Nie poruszyłeś kwestii wizualnej gry, czy perspektywy w jakiej przyjdzie nam przyglądać się walkom. W Tenkaichi Budokai jest jeżeli dobrze pamiętam dość nietypowe, bo z zza pleców herosa.
Opisałeś, wszystkie tryby i to się chwali, warto o nich wspomnieć. Jednak po przeczytaniu Twojej recenzji, nie czuję, żebym miał obraz gry i wyrobione chociaż pobieżne o niej zdanie. Mimo wszystko po to czyta się recenzje.

Seria DB to zaiste najpopularniejsze anime na świecie, dotarło prawie że na każdy koniec świata. Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i dochodowych marek po dziś dzień. Nawet dziś wzbudza gorące emocje wśród starych fanów, jak i pozyskuje nowych.

[Kratos]

postaram się poprawić w kolejnych recenzach

I to chodzi. Szlifowanie talentu i pisanie kolejnych tekstów to najlepsza forma uczenia się. A jeżeli do tego jak na dłoni widzisz, w czym robisz błędy to tym bardziej ułatwia ci to sprawę.

W Teknanichi Budokai

Tenkaichi ;p