Crash i Spyro się robiły, ale nic z tego nie wyszło

[Kratos]

Platformówki to zdecydowanie jeden z najbardziej nieodżałowanych gatunków, za którym gracze tęsknią począwszy od 7 generacji. Artysta grafik Ryan Harrison podzielił się ze światem smutną wiadomość dotyczącą dwóch czołowych przedstawicieli gier platformowych. Twierdzi on, że przez rok pracował nad szkicami koncepcyjnymi do nowych gier z serii Crash Bandicoot i Spyro. Prace ruszyły w kwietniu 2012 roku, ale w maju 2013 roku zostały niespodziewanie przerwane na bardzo wczesnym etapie. Harrison nie chce, a raczej nie może zdradzać więcej szczegółów na ten temat, ale nieśmiało sugeruje, że być może obie gry doczekają się jeszcze powrotu zza światów?

Grafiki z jego profilu na deviantarcie:

Spyro:

Reszta tutaj.

[ashin]

Szkoda, bo to maskotki które pamiętają wszyscy. O ile Crashowi należy się odkupienie za kiepskie tak naprawdę Tytany, tak Spyro jako marka jest rozpoznawalny ze względu na Skylandersów, ale młodsi gracze pewnie go z nimi nie łączą.
Gry spod znaku Raymana pokazały, że gracze wciąż kochają platformówki, również Sly Cooper całkiem dobre radził sobie na PS3, szczególnie że to gry uniwersalne zrzeszające przy ekranie graczy różnej maści od młodych, po starych wyjadaczy. Tak więc mam nadzieję, że w końcu zobaczę Crasha w starym dobrym stylu, no i Spyro też bym nie pogardził.

[Spaidi]

kiedys to byla wizytowka konsoli Sony, teraz juz sa wspomnieniem starszych graczy. Mlodzi nie zrozumieja xD
Nie ma juz dobrych platformowek, doslownie kilka zostalo niedobitkow. Dlatego tak dobrze mi sie gralo i masterowalo Mickey Mouse Castle of Illusion xD