To może też się wypowiem. Ostatecznie temat nie jest zamknięty toteż oznacza to możliwość wypowiedzi. Czyż nie?
Ogólnie PSP mam jakieś 2 lata, wersja E1004 Street. W trakcie rocznej gwarancji ze 3-4 razy posłałem ją na gwarancję. A to wydawało mi się, że analog łapie już luzy (nówka, ale po przejściu God of War: Chains of Olympus, która wymaga machania porządnego), a to gumki wydawały mi się, że słabo odbijają w stosunku do reszty przycisków, a to krzyżak w prawo wydawał taki dziwny klik przy naciskaniu itd. Za każdym razem dostawałem nową/odnowioną konsolę (czyli niemal nową i tak). Także od lipca 2013 mam kolejną swoją odnowioną konsolę - potem gwarancja się skończyła
Kiedy myślę o PSP, mam ambiwalentne odczucia. Teoretycznie idea handheldów jest świetna, jednak w praktyce podobno średnio sensowna w erze tabletów i smartfonów. Po prostu handheldy ciężko się przyjmują co pokazuje Vita (Nintendo 3DS niby się kręci, ale rynek dzieli się na Nintendo i resztę świata

). Jakoś historia handheldów poza Gameboyem też nie ma wielu wzlotów.
Choć przy konsoli spędziłem wiele godzin, jakoś nigdy nie zostałem jej fanem i nie mam jakiegoś parcia, aby ją włączać - chyba, że z kaprysu (zamiennie jadę w długą trasę pociągiem - wtedy bez PSP się nie ruszam, lecz w domu niezbyt gram na niej). Wynika to z tego, że przed kupnem PSP nie wiedziałem o konsolce nic i myślałem, że jakością gier to takie PS2 w kieszeni. I na tym się najbardziej przejechałem, na jakości gier i dla mnie to gwóźdź do trumny. Owszem, jest parę fajnych gier jak Persona 3, Tomb Raidery, God of War czy Metal Gear Solid, 3rd Birthday, Pursuit Force, niektórzy wymieniają Monster Hunter choć nie grałem. A reszta to jakieś popierdółki, które chyba powstawały jako jakieś popłuczyny wypadkowe i takie ścinki produkcyjne wydawali na PSP (piję najbardziej do serii Need for Speed). I ja, lubiąc w zasadzie dobre AAA z mocną fabułą...no...jakość zatrważającej większości gier, nie jest dla mnie zadowalająca. Takie byle co, byle na PSP.
Dlatego PSP jako sprzęt jest OK, ale jeśli chodzi o jakość gier...urządzenia mobilne + piractwo spowodowały, że większość gier na PSP to było coś...nijakiego zamiast konkretnego.