Całościowa sprzedaż Vity - nie ma czym się chwalić

[Kratos]

Co prawda informacja pochodzi od niemieckiego oddziału Sony, ale to raczej efekt tego, że nie ma czym się chwalić aniżeli faktu, że informacja może być nieprawdziwa. Zdaniem Uwe Bassendowskiego sprzedaż Vity na świecie wynosi obecnie 2,2 mln egzemplarzy. Porównując to z ostatnimi, oficjalnymi wynikami łatwo policzyć, że średnio co miesiąc upłynnia się 100 tysięcy konsolek na świecie.

I co by nie mówić, nie jest to wynik imponujący. 3DS na koniec czerwca opchnął na świecie 19 mln swoich konsol i zrobił to w niecałe 1,5 roku od premiery. PS Vita sprzedała się w jakieś 7 miesięcy w liczbie 2,2 mln, a Sony wyznaczyło sobie granicę w wysokości 10 mln, którą mają osiągnąć do końca marca 2013 roku. Czy japońskiemu gigantowi się to uda, czas pokaże. Konferencja na targach Gamescom, gdzie Vicie poświęcono bardzo dużo miejsca pokazuje, że firma tak łatwo się nie podda i ma jeszcze asy w rękawie.

[Mr.Q]

Widać cena odstrasza nie tylko w naszym kraju...

[Kratos]

Pewnie nie tyle cena, co biblioteka gier. W takiej Japonii na przykład raczej nie oszczędzają. Brakuje konsoli mocnych killerów, które jak wierzyć Sony dopiero napływają. Takich, które zwaliłby z nóg, a nie pojawiły się na innych konsolach. Jeden Uncharted czy Mortal Kombat wiosny nie czynią.

[Mr.Q]

O ile wiem, na Vitę zmierza 60 tytułów. Ja jednak nie kupiłbym konsoli zaraz po jej premierze. Lepiej przez pierwszy rok poobserwować rynek, przychylność producentów, awaryjność sprzętu.
A i tak nie kupię, bo to nie na moją kieszeń.

[Kratos]

Wiem o tym, ale nie wszyscy są tak zapobiegawczy jak my Polacy. Do końca roku konsoli przybędzie nieco tytułów, ale czy któryś z nich jest w stanie podbić znacznie słupki sprzedaży? Drugi raz z rzędu przenośna konsola Sony wygląda na to, że nie sprzeda się tak jak powinna. No ale 3DS-owi też nie szło na początku, a potem wystrzelił jak głupi.

[Draco]

W Japonii brakuje przekonania do marki, tytuły nie wiele tam zwojują. Japończycy w ciemno kupują konsole Nintendo, do konsol Sony, szczególnie przenośnych, podchodzą ostrożnie. Jakoś wątpię że PSV nagle przeskoczy 3DSa.

[Mr.Q]

Przesadzasz trochę moim zdaniem. Źle to w Japonii się ma Xbox360, a nie konsole Sony Gdyby na Vitę rzucili 10 badziewiastych jRPGów, cała Japonia rzuciła by się do sklepów.

[Kratos]

Jest potwierdzenie od głównego oddziału Sony, że sprzedaż Vity na dzień 30 czerwca 2012 wynosi 2,2 mln. Czyli 400 tysięcy zostało opchniętych w 3, a nie 4 miesiące, ale to dalej wynik wysoce mizerny. Zwłaszcza, że PSP w tym samym czasie sprzedało się ponad 2 razy lepiej.

[JaDCorbeN]

Mo8m zdaniem to jest też konkurencja smartfonów i tabletów. Sam wolałem tablet niż konsolkę, mając stacjonarną nie szukam aż tak przenośndj z jej ograniczeniami.

[Draco]

W Japonii rzucono na PSP kilkadziesiąt "badziwiastych" jRPG i to nie podniosło jakoś znacząco sprzedaży względem NDS, podobnie sprawa ma się z PSV, choćby nie wiem ile zrobiono na nią gier w stricte japońskim stylu, PSV nie prześcignie 3DS w kraju kwitnącej wiśni.