Bloodborne - opinie.

[Mr.Q]

Bloodborne nie ma jeszcze tematu na naszym forum, co jest małym niedopatrzeniem, gdyż jest to tytuł ekskluzywny dla posiadaczy konsoli PlayStation 4. Data premiery gry miała miejsce w marcu 2015 roku, tytuł został wydany w polskiej wersji językowej z napisami. Słowem wstępu, Bloodborne jest przedstawicielem gier action-RPG, wyprodukowanym przez japońskie From Software, znane z serii Demon's Souls oraz Dark Souls, której to omawiany tytuł ma być następcą. Akcja gry przenosi nam w mroczne klimaty fantasy i osadzona jest w mieście Yharnam, które to zostało dotknięte przez zarazę przeobrażającą mieszkańców w żądne krwi monstra. W trakcie rozgrywki bohater poznawać będzie tajemniczą historię miasta...

To co charakteryzuje Bloodborne to wysoki poziom trudności. Nawet zapaleni i doświadczeni gracze mają problemu z ukończeniem tego tytułu. Główny bohater do swojej dyspozycji mieć będzie dwa rodzaje broni, palną i białą, konfigurowalną na różne sposoby, charakteryzującą się różnymi atutami.

Czy ktoś z forumowiczów grał w ten tytuł? Dla mnie jest on jednym z najbardziej na ten moment pożądanych i z pewnością wyląduje w konsoli jako jeden z pierwszych pięciu. Nie grałem nigdy w żadne Soulsy, nie znam ich stylu rozgrywki, ale to co widziałem na gameplayach i czytałem w recenzjach wygląda bardzo soczyście...




Dla mnie miód! Nie mogę się doczekać.

Kraszu, mam wrażenie że Bloodborne może być twoim DMC na PS4

[Kraszu]

Kraszu, mam wrażenie że Bloodborne może być twoim DMC na PS4

Identyczna myśl przemknęła mi przez głowę. Gra zaciekawiła mnie w zasadzie od premiery. Wymagająca, intrygująca, mroczne klimaty fantasy. Naprawdę mocny punkt w bibliotece PS4. Jestem jak najbardziej zainteresowany, aby zmierzyć się z tym tytułem.
Swoją drogą ... na PS4 już wylądowały części, w które nie grałem - DMC4 i dmc reboot. Co prawda odgrzewane i nie są to gry typowo current gen'owe, ale z przygodami Dantego jestem na tyle zaprzyjaźniony, że raczej sobie nie odpuszczę.

[piotros]

Tylko słyszałem od osób, z którymi grałem w Destiny, że gra jest wymagająca, więc może nie być łatwa w przejściu. No ale chyba o to w tej grze też i chodzi...
Ciekaw jestem Waszych opinii, zresztą nie wiem czy w razie co, nie będziecie mogli razem pograć...

[Twistet]

Pozwolicie, że odświeżę nieco temat

Aktualnie Bloodborne jest w promocji na PSN - 125 zł dla posiadaczy PS+. Jak by nie patrzeć to cena świetna, szczególnie, że jest to wersja GOTY z wszystkimi DLC.

Moje pytanie dotyczy jednak tego czy polecili byście tą grę osobie, która lubi RPG ale nigdy w życiu nie grała w żadną odmianę Dark czy Deamon Souls??

Cenowo mnie korci, żeby kupić, ale nie wiem czy przypadnie mi do gustu, a wiadomo, że cyfrówki nie odsprzedam

[Mr.Q]

Na pewno jest trudna i wymaga mnóstwa czasu. Granie godzinę po pracy na pewno nie ma sensu bo niczego się nie zdziała.

[Makaveli]

Jak wyżej. Gra nie należy do tych najbardziej przyjaznych. Wymaga dużo grindowania, żeby postać nie padała po jednym uderzeniu bossa. To również sprawia, że gra jest niesamowicie wciągająca, bo chcesz po prostu lać kolejnych bossów i podróżować wgłąb Yharnam. Brak checkpointów i konieczność zaczynania zabawy od początku może zniechęcić graczy przy pierwszym kontakcie z grą.

Jeżeli nie lubisz ginąć siedemset razy, zanim cokolwiek zdziałasz i irytują cię gry, w których nic nie jest sensownie wyjaśnione i musisz wszystko rozkminić metodą prób i błędów - nie kupuj, zmarnujesz czas, nerwy i pieniądze. Jeżeli jest odwrotnie - ta gra jest dla ciebie.

[Twistet]

Wielkie dzięki za opinie, jednak sobie odpuszczę Poczekam też bo może jeszcze jakieś gry dorzucą do tej obecnej promocji.

[Kraszu]

Chyba po raz pierwszy w życiu przeszła mi ochota na grę, która pierwotnie mnie zainteresowała. Posty naszym doświadczonych userów skutecznie mnie zniechęciły. Nie te czasy żeby rzucać graczowi kłody pod nogi, niczego nie wyjaśniać itd... Czy to prawda, że w grze nie ma pauzy?

Jeżeli mam z jakąś dużą grą na PS4 spędzić kilkadziesiąt godzin, to będzie to Wiedźmin 3. Dobre, bo polskie. Ostatnią grą, którą rozpocząłem i nie skończyłem jest "Daxter" na PSP. Trudno ślęczeć nad handheldem, kiedy dwa metry dalej kusi PS4. Generalnie jednak nie zdarza się żebym odpuszczał. W sumie jestem ciekaw jak zareagowałbym na pierwsze zgony w Bloodborne. W 99% przypadków włącza mi się obsesyjna żądza zemsty i wykonuję kolejne próby aż sprawiedliwość będzie po mojej stronie. Mam jednak obecnie obawę, że irytacja płynąca z obcowania z Blood może być tak wielka, że doprowadzi do porzucenia. A wówczas "Żegnaj Pamelo".

[Makaveli]

Czy to prawda, że w grze nie ma pauzy?

Prawda. Nawet, jak zminimalizujesz grę i wrócisz do menu konsoli, to akcja dzieje się nadal.

W sumie jestem ciekaw jak zareagowałbym na pierwsze zgony w Bloodborne. W 99% przypadków włącza mi się obsesyjna żądza zemsty i wykonuję kolejne próby aż sprawiedliwość będzie po mojej stronie. Mam jednak obecnie obawę, że irytacja płynąca z obcowania z Blood może być tak wielka, że doprowadzi do porzucenia. A wówczas "Żegnaj Pamelo".

Ja na początku śmiałem się z tego, jak ta gra jest dziwna. Ginąłem w tak głupi sposób i tak gwałtownie, że nie mogłem w to uwierzyć. Jestem w połowie gry i szczerze mówiąc tylko raz miałem moment, gdzie po prostu wstałem z krzesła i puściłem solidną wiązankę. Był to moment, w którym miałem Gascoigne'a na jedno uderzenie i... on był szybszy, bo miał mnie na uderzenie przez całą walkę. Później, jak zrozumiałem już, o co w grze chodzi i jak levelować postać, nie miałem momentów, w których bym się denerwował. Gra nie jest aż tak spartańska, jak by się wydawało. Na początku i owszem - nie wiesz, o co chodzi, błądzisz po omacku i nie rozumiesz niczego, co widzisz bądź czytasz na ekranie. Po kilku godzinach rozgrywki (a te spędzisz w pierwszej lokacji, bo nie dojdziesz do kolejnej latarni) człowiek nasiąka już osobliwością produkcji i siecze jak szaleniec.

[Mr.Q]

Wychodzi na to że nie jest jednak tak źle, tylko Ja nie mam j-skilla.. Mój PeCetowy brat zaczął rypać wczoraj i jest u drugiego bossa.