Liczba postów: 12
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08-05-2012
19-05-2014, 21:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2014, 21:59 przez wlodi5.)
(19-05-2014, 20:14)JaDCorbeN napisał(a): Zapłaciłeś za laser anie za co innego, serwis źle zdiagnozował bo powinien sam trochę na niej pograć, przynajmniej ja tak robię, za ile ten laser był?? i jaki model?
60 zł oryginalny laser włącznie z założeniem. Trochę dużo ale u nas liczą sobie za coś takiego nawet 100zł. Możliwe że było taniej w innym serwisie ale w poniedziałek był nieczynny, nie chciało mi się czekać dnia. A z tego co pytałem kiedyś właściciela tego serwisu to też krzyczał jakieś 70zł. Nie ważne - jest gwarancja jutro tam pojadę i się okaże co dalej.
A modelu lasera nie znam, o takich rzeczach bez dopytywania się nie informują
EDIT
Byłem dzisiaj po odbiór konsoli. Słuchajcie ręce opadają...
Gość wymienił silniczek od przesuwu lasera, turkotanie zniknęło. Gdy przyszedłem do serwisu konsola była włączona (kazałem przetestować dłużej) i gość powiedział, że tak już chodzi godzinę i nic się nie dzieje. Z tym, że podejrzewam że gość nawet nie raczył ruszyć joy-em i chłopek z vice city stał tę godzinę w jednym miejscu a typek zajął się czym innym.. Mówiłem mu "proszę trochę POGRAĆ, przejechać się po mieście, jak 15 min będzie ok to znaczy że jest w porządku". Przyjeżdżam do domu, podłączam i jest jeszcze gorzej niż było przed naprawą. Laser ledwo rozpoznaje płytę. Jak już włączy to ścinki od razu na filmiku początkowym. W trakcie gry ledwo doczytuje tekstury i po chwili napis "loading" albo "error reading DVD".
Powiem Wam.. nie mam już siły do polskich serwisów. Co nie kupie, a kupuje prawie zawsze nowe to góra po miesiącu ląduje w serwisie. A później to już przygody rodem z wyżej wymienionej..
Zadzwonię jutro do gościa i powiem, że przyjeżdżać nie będę bo to nie ma sensu (nie długo pół kwoty naprawy wydam na bilety), niech zleci kuriera. I będzie dotąd naprawiał dopóki nie naprawi.
Liczba postów: 151
Liczba wątków: 18
Dołączył: 02-04-2013
Całkowicie spaprali robote. Nie wiem czy to wina lasera ale byc moze caly naped jest do chrzanu choc nie wiem. sprubuj moze w innym serwisie lub jak masz takie problemy to sprzedaj jako uszkodzona i kup nowa
Liczba postów: 1019
Liczba wątków: 25
Dołączył: 13-01-2010
Po co było dawać konsolę do serwisu jak wymiana lasera w ps2 slim to najprostsza sprawa?
Na youtube jest pełno poradników jak wymienić laser w ps2 slim i jak ją rozkręcić, na pewno byś sobie sam poradził i zaoszczędził kasę.
Ogólnie napęd w ps2 slim to bardzo prosta sprawa, jak turkocze to może prowadnica lasera przeskakiwać na tej prowadnicy silniczka, wtedy trzeba odkręcić tą blaszkę od lasera i ją lekko wygiąć do dołu i przykręcić spowrotem do lasera, wtedy będzie mocniej dociskała na prowadnicę silniczka i prawdopodobnie problem zniknie (miałem to samo i metoda jest skuteczna, problem wyeliminowany)
Laser albo jest zatłuszczony (możliwe dotknięcie soczewki przy wymianie) lub po prostu wadliwy. Weź suchy patyczek do uszu i przejedź kilka razy po soczewce lekko dociskając patyczek do niej (soczewka będzie się ruszać dookoła, nie naciskaj za mocno żeby nie uszkodzić). Po tej operacji jest możliwość że laser powróci do pełnej sprawności i już nie będzie kłopotów z odczytem.
Jak dalej będzie się to dziać to reklamuj to aż do skutku.
Moje konsole:
PlayStation One SCPH-102
PlayStation 2 Slim HDD Mod SCPH-70003
PlayStation 2 Fat SCPH-39004 + NA + Wireless Sony DS2
PlayStation 3 Slim CECH-3004b
PlayStation Portable 3004
Xbox Classic v1.6 80GB
Liczba postów: 2376
Liczba wątków: 64
Dołączył: 16-10-2009
@dragon1493
Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jeżeli soczewka faktycznie jest tłusta, żadne "suche" przetarcie nic nie da! Spowoduje to co najwyżej roztarcie go po jej powierzchni. W ten sposób nie odtłuścisz go. Musi być coś, co faktycznie go stamtąd zbierze - spirytus chociażby. W nim musimy namoczyć patyczek i delikatnie wytrzeć laser. Poza tym, takim zabiegiem możesz łatwo zerwać zawieszenie optyki. Zauważ, że podczas odczytu płyty, soczewka porusza się góra-dół.
@Autorze
Jeżeli nie działa, masz prawo reklamować daną naprawę. Skoro podejmują się wymiany, mają to zrobić porządnie.
![[Obrazek: Toonsil.png]](http://card.psnprofiles.com/1/Toonsil.png)
Nie pomagam na PW ;)
Liczba postów: 1019
Liczba wątków: 25
Dołączył: 13-01-2010
@mattek
Okej jeżeli wprowadzam w "błąd" to niech zrobi alkoholem, ja zrobiłem tak raz i już więcej nie popełnię tego błędu. Po takim czyszczeniu soczewka mi się rozpuściła i musiałem kupować nowy laser. W ps2 i dvd miałem ten sam efekt po czyszczeniu (soczewka rozpuszczona i zmatowiona).
Czyściłem wiele razy patyczkiem od uszu zatłuszczone soczewki i tłuste się starło a nie roztarło jak to napisałeś, wystarczy przejechać jedną stroną patyczka kilka razy, a potem drugą stroną jeszcze raz i gotowe. Jeszcze nie zdarzyło mi się że laser gorzej czytał wręcz przeciwnie.
Ale niech będzie to w końcu Ty jesteś tutaj helperem, a nie ja.
Moje konsole:
PlayStation One SCPH-102
PlayStation 2 Slim HDD Mod SCPH-70003
PlayStation 2 Fat SCPH-39004 + NA + Wireless Sony DS2
PlayStation 3 Slim CECH-3004b
PlayStation Portable 3004
Xbox Classic v1.6 80GB
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
Najlepiej jest namoczyć jedną strone patyczka wodą lekko przetrzeć soczewke ale lekko z patyczka nie ma lać się woda ma być lekko wilgotny.I potem szybko ale delikatnie wytrzeć soczewke na sucho.U mnie działa nic nie zalałem nie spaliło się też nic więc ja uważam że ten sposób nie powinien uszkodzić lasera jak i konosli  Ale jeśli może stać się coś złego to mnie poprawcie ale ja nie widze takiej potrzeby bo sposób widziałem w 2 poradnikach  .
Wysłane z mojego Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 2376
Liczba wątków: 64
Dołączył: 16-10-2009
Hmm, wiele razy czytałem, że spirytus rozpuszcza optykę. Osobiście, nigdy mi się to nie zdarzyło, a w swoim życiu przeczyściłem już wiele laserów: począwszy od PS2, przez Dreamcasta czy DVD, na wszelkiej maści odtwarzaczach CD kończąc. Swoją opinię opieram między innymi na tych doświadczeniach.
Być może użyłeś spirytusu salicylowego, który faktycznie nie jest czystym alkoholem, zostawiającym pewnego rodzaju osad na powierzchni przez niego wytartej?
Ja zawsze i tylko czyszczę spirytusem czystym, 95%...
No właśnie, ale Twoja wypowiedź dała mi jednak do myślenia. Wziąłem się za googlowanie i natrafiłem na ciekawy wątek z forum AUDIO-STEREO, w którym przeprowadzony został test odporności soczewek na różnego rodzaju alkohole. Cały czas było spoko, jednak po przeczytaniu ostatniego postu lekko zwątpiłem:
Cytat:(...)kupiłem 95% alkohol etylowy(...)Okazało się, ze tak stężony alkohol etylowy USUWA wspomnianą warstwę antyrefleksyjną już po pierwszym przetarciu wacikiem!!!(...)
I teraz faktycznie się zastanawiam. Co post, to inna opinia - raz matowieje, raz nie. Być może zależy to od tego materiału, z którego wykonana jest soczewka? Ja od zawsze używałem spirytusu 95%, ale mogło to być szczęście, że nie natrafiłem na optykę z plastiku? Dużo osób mówi, że faktycznie najlepszy jest izopropanol, który jest najczystszym alkoholem i nie zostawia właściwie żadnych smug na powierzchniach.
Jest to dosyć ciekawa dyskusja i byłoby fajnie, gdyby przyłączyły się tutaj także inne osoby, które już kiedyś miały do czynienia z tą czynnością.
![[Obrazek: Toonsil.png]](http://card.psnprofiles.com/1/Toonsil.png)
Nie pomagam na PW ;)
Liczba postów: 2837
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
Matowienie występuje po użyciu dziwnych środków które maja dodatek rozpuszczający, soczewki z reguły są plastykowe czyli kazdy rozpuszczalnik może je zmatowić.
Do czyszczenia najlepiej:
1. Alcohol Izopropylenowy - najlepszy, nie zostawia żadnych śladów i jest zawsze w najczystszej postaci (99,99%)
2. Spirytus - czysty 95% lub pokrewny, może być nawet wódka, lecz tu po przetarciu soczewki spirytusem trzeba przetrzeć jeszcze suchą stroną wacika. Spirytus, wódka może zostawić kryształki które zakłócą pracę lasera, po to przecieramy drugi raz.
3. W ostateczności woda po goleniu, woda toaletowa ale tylko jasna, bez baerwników. Również przecieramy dwa razy, aby zlikwidować kryształki.
To są trzy płyny którymi można czyścić soczewki lasera, wszystkie inne mogą zniszczyć soczewkę lub bardziej zabrudzić, a nawet wręcz uszkodzić.
Jak ktoś mówi że czyścił czymś innym to jest hardcorem
|