Beta BF4 - pierwsze wrażenia!

[JaDCorbeN]

Na początek filmik (sorry za jakość ale zgrywany na szybkiego):



Nie będę się rozpisywał zanadto ale moim zdaniem to klon BF3 tylko w innych lokacjach. Cwaniaków nie brakowało i dalej nie brakuje ale do rzeczy.

Zmianom uległ trochę interfejs. Teraz wybieramy rodzaj żołnierza za pomocą R1/L1. Tak samo ma się rzecz ze zrzutem. Wyboru dokonujemy za pomocą dżoja i , czy to lepsze? TAK! w końcu widzimy dokładnie mapę i punkt gdzie się odrodzimy i jak widać na filmiku zobaczymy także czy są w punkcie przeciwnicy. Parę bugów? się też zdarzyło: niewidzialne ściany, cały magazynek w gościa a on żyje (może to też i lag był tylko wydaje mi się że raczej nie - na razie mało ludzi gra). Po zawaleniu wieżowca mamy tyle kurzu wokół że przeciwnicy nas widzą jak na widelcu a my nie widzimy nic!
Na razie jest jedna mapa: SIEGE SHANGHAI iw sumie niewiele o niej można powiedzieć, jedynie scena zawalania się budynków, efekt niszczenia wszystkiego wokół - FAJNIE! Ale mapka - malutka, oj malutka!
Jak zagram jutro to może jeszcze coś dopiszę.

[RafalKa]

Ciekawe jak z miodnością ?
Jak na betę parę tylko bugów to chyba nie tak źle (chyba że później coś wylezie)

[Szymon]

parę tylko bugów to chyba nie tak źle

No jak na Battlefield to jest bardzo dobry wynik, bym rzekł.

[JaDCorbeN]

To są tylko te które zauważyłem przez 15 min grania, zaraz podejrzewam posypią się inne. Na razie nie gram - trochę zniechęciłem się wielkością mapy i doborem sprzętu.

[ReV]

Mi się podoba, szczególnie jestem zachwycony z systemu levolution, akurat na tej mapie nie rozwija on w całości skrzydeł ale po filmikach widać że będzie można zmienić obliczę gry w bardzo krótkim czasie. Tama? żaden problem kilka strzałów z czołgu i zalewamy całą mapę zmieniając środowisko gry. Póki co w betę grałem kilka godzin, zmieniono trochę sterowanie i niestety nie można wrócić do tego znanego z bf3 ale to kwestia przyzwyczajenia, klasa snajpera w końcu nie będzie bezbronna przeciwko pojazdom opancerzonym dostajemy C4 do ekwipunku, grając snajperem zniszczyłem więcej pojazdów niż jako inżynier. Szczególnie cieszy kontrkosa, już nie jesteśmy bezbronni jak ktoś nas obraca aby zdjąć nam korale. Na mapach są porozrzucane różne giwery od M82A1(tzw. "light fifty") po granatniki i stingery z 50'tki można niszczyć pojazdy, jak wielkie było moje zdziwienie gdy po kilku próbach zabicia kierowcy samochodu wysadziłem go. Mam tylko nadzieje, że BF nie wpadnie w syndrom CoD'a, póki co dla mnie must have

[VortaL]

Niewiele zmian... Ale kupię.

[JaDCorbeN]

Śmiechy krążą po sieci że to jest Battlefield 3,5 a nie 4 W sumie tak trochę odnosi się wrażenie z bety, w niektórych grach takie zmiany przynosiły łatki No i powrót do Bad Company 2 - dopiero teraz doszli do wniosku że snajper może mieć C4 - w BC2 to był właśnie standard, ach te polowniae na tanki z krzaków Całe szczęście że w BF4 działa to tak samo i nic nie "unowocześniali".
W każdym razie preorderek już od jakiegoś tygodnia leży w szafie, no fakt że na PS4 będę miał BF4 za niecałe 40 zeta

---

Sorrki że post pod postem ale:
Grywam dalej w BC2 i wchodzę na BF3 a tu ZONK! pełne serwery i full graczy w obu grach!
Zdziwiłem się bo jak pamiętam wejście BF3 to na BC2 były pustki i nawet nie było szansy pograć. Spodziewałem się tego samego w przypadku BF4, mówię sobie "będzie fajnie w końcu, trochę luzu na serwach bo dzieciarnia pójdzie na BF4" no i się mocno zdziwiłem.
Oznaczać to może dwie rzeczy:
- BF4 jest słaby - wszyscy czekają na ewentualne poprawki
- czekanie na wersje tańsze z drugiej ręki