Cos ty - nic nie widzialem. Obiecywalem sobie, ze nadrobie zeszloroczne konferencje E3 bo tamte targi kompletnie mnie ominely. A tu roczek minal i kolejne targi tuz tuz.
Spadam, jutro jak zwykle tyrra. Ehhh gdzie te lata uciekły, kiedy problemów bylo mniej a czasu na granie wiecej?
no i trzeba sporo też kasy utopić w jakiś dobry setup do tego, by miało to sens
Scigalki to dla mnie nudny gatunek. Ewentualnie jakies odjechane arcade wchodzi w gre, albo kart rejsery.
rajdy to w sumie jedyny aspekt motorsportu, jakiego nie doświadczyłem i czułem pustkę w tym aspekcie
tak więc Paul, jak zobaczę, że za bardzo na ppe gwiazdorzysz ze swoimi blogami, to wiesz... cyk i po sprawie