16-09-2013, 09:42
Dłuższe L1/R1 faktycznie dawało w kość palcom, ale akurat ta scena, o której pisał Kratos nie sprawiła mi problemu.
Najbardziej dała mi w kość koszykówka i
[spoiler] walka z zielonymi robalami w robocie Lucasa, gdzie przechodził koło boksów. Tam wymiękłem, bo QTE na gałkach analogowych było tak szybkie, że nie nadążałem i straciłem tam chyba 4 życia.[/spoiler]
Najbardziej dała mi w kość koszykówka i
[spoiler] walka z zielonymi robalami w robocie Lucasa, gdzie przechodził koło boksów. Tam wymiękłem, bo QTE na gałkach analogowych było tak szybkie, że nie nadążałem i straciłem tam chyba 4 życia.[/spoiler]