Wielkie sportowe wydarzenia!

[Samyeu]

No i Real 0-2 Barcelona. ŚWIETNA, PRZEPIĘKNA BRAMKA MESSIEGO!!
Czekamy na rewanż. Cały mecz wręcz Barca przeważała. Real jedyną okazję miał po strzale Ronaldo, ale do wybronienia.

Drugi mecz: Schalke 0-2 ManUTD

[Kraszu]

Niestety chyba wszystko już jasne i finał barca-man.u niemal pewny

Kołtoń chyba dobrze w studio to podsumował, że Mourinho padł ofiarą swojej polityki. Szkoda, że Real ponownie skończył spotkanie w 10, bo to z pewnością zdecydowało o stracie bramek. Barca była wyraźnie lepsza na boisku, ale to zejście Pepe i kartka dla Ramosa były jednak kluczowe dla wyniku.

Real przegrał nie tyle z Barceloną co z geniuszem messiego. Ten facet pisze na naszych oczach historię. Jego statystyki są nieziemskie.

[Kraszu]

Już 2 lipca dojdzie do długo oczekiwanego pojedynku w bokserskiej wadze ciężkiej. Naprzeciw siebie staną Ukrainiec Władimir Kliczko i Brytyjczyk David Haye. Będzie to pojedynek unifikacyjny, co zdarza się rzadko, a w wadze ciężkiej szczególnie rzadko. Stawką pojedynku będą 3 pośród 4 najważniejszych pasów w tym sporcie - IBF, WBA, WBO. Jest to w świecie pięściarstwa najbardziej wyczekiwany współcześnie pojedynek (obok Pacquiao-Mayweather jr.).

Ja strasznie się napaliłem na tą walkę, a czy pośród userów forum jest jeszcze jakiś fan boksu zawodowego?

[GENERiC]

Waga ciężka skończyła się dla mnie 10 lat temu. Tyle w temacie.

[Kraszu]

Załamka totalna. Jedno z największych wydarzeń w historii polskiego sportu nie będzie transmitowane w otwartej telewizji. Mowa oczywiście o walce Kliczko-Adamek. Niemcy maja za darmo, Ukraińcy mają za darmo, Polak musi płacić... Przykra to sprawa i ciężka dla mnie do zrozumienia.

Rozumiem że wszystko rozbija się o pieniądze, ale to jest wyjątkowe wydarzenie i dodatkowo będzie miało miejsce w naszym kraju. Telewizja publiczna rozumiem-ludzie nie płacą abonamentu i tere fere można zrozumieć. Ale stacje komercyjne typu tvn czy polsat? Transmitowali swego czasu wielkie amerykańskie gale i nie było problemu. Odpowiednia promocja ze 2 tygodnie wcześniej i mają przed telewizorami bankowo z 8 milionów ludzi - tymbardziej że walka wieczoru zacznie się około godz. 23:00(dla porównania Gołotę oglądało w szczytowych momentach 10mln a Małysza ze 12mln). Zamiast wielkiej walki fani sportu mogą sobie obejrzeć "Legalną blondynkę". ŻENADA.

Ale cóż zrobić trzeba zasiąść przed komputerem i oglądać tnącą się pikselozę. A co do samej walki to wierzę w górala! To wielki charakter-będzie ciężko ale jestem przekonany, że tanio skóry nie sprzeda i nawet jeśli przegra to Ukrainiec będzie musiał się sporo napocić żeby wygrać.

[Kratos]

Chamstwo na całej linii, a to coś mi się wydaje, że dopiero początek. Jeszcze takie głupie tłumaczenie tych, którzy popierają tego typu inicjatywy - to tylko 40 złotych. Może dla nich, ja 4 dych na pewno bym nie dał za żadną walkę do obejrzenia u siebie w tv! Wolę sobie za to nakupować piwa, usiąść przed kartonem i wyobrażać walkę.

[Puma16]

Witamy w Polsce...

[Bart]

Dodam,ze 60 kosztuje bilet na obejrzenie walki "na zywo". Co prawda gdzies daleko, ale sa plusy. Nie placi sie 40 zl za ogladanie, bo jak sie zaplaci 60, to sie czuje ta atmosfere, a na telebimach tez puszczaja.

Jezeli takie cos jeden raz wypali, to bedzie tak zawsze. Euro 2012 jest pod tym wzgledem zagrozone?

[Kratos]

Euro nie jest zagrożone, już od dawna wiadomo, że TVP będzie pokazywać wszystkie mecze.

Żeby pokazać skalę chamstwa TVP zrobiłem wczoraj taką oto fotkę na 1 z seriali. Sory za jakość, ale zdjęcie robione doniczką.

[Kraszu]

Jestem zszokowany nie tyle wynikiem co przebiegiem walki. Kliczko Adamka poprostu ośmieszył. Robił co chciał, jak chciał i kiedy chciał. Rzekomy atut szybkości Tomka nie miał żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Miazdżąca przewaga w sile fizycznej Ukraińca zrobiła swoje. Tylko wiadomo było od samego początku, że Tomek musi wygrać sprytem bo o znokautowaniu mistrza nie było mowy. "Góral" walczył bez pomysłu, byłem pewiem że będzie szybki na nogach i że Kliczko może przy swoich gabarytach zapomnieć o bezkarnym trafianiu ciężkimi ciosami.

Tymczasem Adamek był mało elastyczny i te brutalne, ciężkie ciosy z prawej bezkarnie dochodziły. Nie mam pojęcia jak nasz chłopak to wytrzymał i nie padł... Szacun za serce.
Twarz Tomka po walce mówi wszystko. Nie wiem gdzie doszukiwać się przyczyny tak druzgocącej porażki. Być może zła taktyka? Miałem wrażenie, że Adamek jest przetrenowany, zajechany-tak nieraz w boksie się zdarza. A być może po prostu Vitali to wielki mistrz i był poza zasięgiem bez względu na przygotowania dla małego Polaka?