28-07-2015, 10:00
Witam!
Po przeprowadzce znalazłam w szafie PSP 3004 wraz z ładowarką, książeczkami, kartą pamięci i grą. Niestety konsola jest uszkodzona, tj. nie włącza się, nie zapala się żadna dioda - po podłączeniu pod ładowarkę również. Ze względu na to, że jest to konsola znaleziona, nie znam jej przeszłości, nie wiem czy została zalana, czy upadła, czy jeszcze cos innego. W każdym razie, czy jest możliwe ze to wina ładowarki bądź baterii? Na innym forum przeczytałam, że należy w takim przypadku zmostkować coś w płycie głównej, jednak moze ktos miał podobny problem i była to po prostu wina baterii? W moim mieście nie ma żadnego serwisu, który zajmuje się naprawą konsol, dlatego szukam pomocy tutaj
Po przeprowadzce znalazłam w szafie PSP 3004 wraz z ładowarką, książeczkami, kartą pamięci i grą. Niestety konsola jest uszkodzona, tj. nie włącza się, nie zapala się żadna dioda - po podłączeniu pod ładowarkę również. Ze względu na to, że jest to konsola znaleziona, nie znam jej przeszłości, nie wiem czy została zalana, czy upadła, czy jeszcze cos innego. W każdym razie, czy jest możliwe ze to wina ładowarki bądź baterii? Na innym forum przeczytałam, że należy w takim przypadku zmostkować coś w płycie głównej, jednak moze ktos miał podobny problem i była to po prostu wina baterii? W moim mieście nie ma żadnego serwisu, który zajmuje się naprawą konsol, dlatego szukam pomocy tutaj
