Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
Pozycje należące do gatunku wyścigówek nie zaliczają się do grona gier, które zachwycają graczy swoją otoczką fabularną. Przypadłość ta tyczy się wszystkich samochodówek i raczej ciężko jest znaleźć gracza, który z przejęciem przeżywa kolejne wydarzenia na ekranie i oczekuje zakończenia gry. Seria "
Need for Speed" nie jest w tym przypadku żadnym wyjątkiem, choć twórcy wielokrotnie starali się przekonać graczy, że jednak tak jest. Za najnowszą odsłonę tego cyklu odpowiedzialne będzie studio
Ghost Games, które już teraz zapewnia, że pragnie zerwać z tą niechlubną tradycją poprzez uczynienie fabuły istotną częścią całości. Z tego powodu poszukiwany jest reżyser, który podoła temu trudnemu zadaniu i uczyni otoczkę fabularną rzeczą ważną dla przebiegu gry oraz wpływającą emocjonalnie na gracza.
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 9
Dołączył: 24-05-2014
Może w końcu doczekamy się dobrej fabuły, takiej jak w NFS U2 czy MW.
Liczba postów: 2177
Liczba wątków: 71
Dołączył: 25-10-2012
Świeża krew się za to zabierze, to może coś z tego wyjdzie.
Liczba postów: 1062
Liczba wątków: 117
Dołączył: 27-01-2012
08-06-2014, 11:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-06-2014, 11:32 przez Yohokaru.)
To się źle skończy. Osobiście bardziej skupiłbym się na tym, żeby gameplay dostarczał więcej zabawy, bo co da warstwa fabularna jeśli silnik gry będzie leżał? Poza tym, nie uważam, że jakiś "reżyser from America" zrobi coś lepszego niż ostatnie części Fast and Furious. Temat moim zdaniem się wyczerpał, ale jeśli wyjdzie coś fajnego, odszczekam ten sceptycyzm.
Posiadane konsole
PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)
Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Liczba postów: 821
Liczba wątków: 55
Dołączył: 28-02-2008
Warstwa fabularna w wyścigach? Do tej pory wychodzi im to z mizernym skutkiem, zamiast skupić się na samych wyścigach to będą próbowali graczom wcisnąć jakąś dziwną fabułę, już mieliśmy dziwne ewenementy w postaci NFS Run. Dla mnie ostatnią dobrą częścią serii był NFS U2 wydany ponad dekadę temu.
Liczba postów: 1168
Liczba wątków: 40
Dołączył: 11-02-2014
a mi sie wlasnie NFS the RUN bardzo podobalo, ja nie rozumiem tej bardzo niskiej oceny. Fabule do niej robil z tego co slyszalem Michael Bay, czy ktos tam od transformersow.
A co do samej serii to czytalem, ze teraz na swoj jubileusz 20 rocznicy zapowiedzieli... przerwe xD
Liczba postów: 1103
Liczba wątków: 119
Dołączył: 29-09-2011
Czy ta gra naprawdę potrzebuje jakieś rozbudowanej fabuły. Mówiąc szczerze, przeszedłem NFSU2 bodaj 4 razy i ani razu jakoś na fabule się nie skupiałem. Ew chwilę popodziwiałem urodę modelki z przerywników filmowych. Jakaś walka o honor na ulicy, jakieś przekręty bzdety. Ja do tego siadam, żeby sobie pograć i fajnie się pościgać, popatrzeć jak mój samochód się zmienia, nie tylko pod kątem osiągów, ale również wizualnie.
Świetnie, że w końcu to zauważyli. Jazda dla jazdy szybko się nudzi, bo po co jeździć bez jakiegoś konktretnego celu? Kiedyś coś takiego przeszło, ale nie dziś. Nawet, jeśli fabuła nie jest zbyt rozwinięta, jak w NFS: Underground 2 (choć tu jak dla mnie zbyt wolno się rozwija i gra znudziła mnie jakoś w połowie) czy NFS: Most Wanted (2005) to jest przynajmniej chęć w to grać, bo gra się po coś. Dlatego też bardzo podoba mi się NFS: The Run, bo gra ma jakąś fabułę i jest jakiś cel gry.
Jestem za - mnie gry bez jakieś fabuły bardzo szybko nudzą. Dlatego dziś nie potrafię już grać w takie Gran Turismo i usnąłbym z nudów, gdybym znowu miał jeździć w wyścigach po 2h jak kiedyś w Gran Turismo 2.
Liczba postów: 202
Liczba wątków: 9
Dołączył: 31-01-2013
14-06-2014, 12:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-06-2014, 12:15 przez Boven.)
Gran turismo to przede wszystkim gra, która imponuje realizmem jazdy. Każda osoba, która grała w GT, a z tego co zaobserwowałem to na forum takich sympatyków jest kilku, którzy coś w grze odnaleźli. Mnie urzekły znakomicie wykonane modele samochodów, profesjonalne odgłosy samochodów, a nie jakieś popierdywania. Trzeba dodać, że dominuje tu "podraserka" tego co mamy pod maską, a wygląd wizualny pozostaje na dalszym miejscu.
NFS to na pewno seria z tych co prujesz 300/h, brawurowo wchodzisz w zakręty na ręcznym co zapewnia ci dużo frajdy i satysfakcji. Bardzo rozbudowane modyfikacje sprawiają, że nasze bryczki ewoluują, a do tego klimat gangów, nielegalnych wyścigów dodawał do tego smaczku.
Moim zdaniem tych gier nie można bezpośrednio porównywać, bo są to jakby to ująć z innej bajki. Jedna stawia na brawurę, druga na realizm..