THQ bankrutuje, ale gry przetrwają

[Kratos]

Dosłownie przedwczoraj byliśmy świadkami mało optymistycznej informacji, wedle której północnoamerykańska firma THQ ogłosiła bankructwo. Na całe szczęście nie oznacza to, że firma zniknie na zawsze, a została po prostu wystawiona na sprzedaż. Dzisiaj dowiadujemy się, że gigant Ubisoft jest zainteresowany kupnem THQ, której wartość ocenia się na około 60 mln dolarów.

Dla przypomnienia - THQ to twórca takich serii jak Destroy All Humans!, Red Faction, Warhammer 40,000, WWE, Darksiders, Metro, Homefront czy Saints Row. Dwie ostatnie gry z pewnością doczekają się kolejnych sequeli mimo problemów firmy. Zapowiedziane na marzec 2013 roku Metro: Last Light również nie powinno mieć problemów z wydaniem.

[Kraszu]

Ubolewam niezmiernie nad tym faktem, ale z drugiej strony może być to swego rodzaju ucieczka od zaciągniętych kredytów. Firma ogłasza upadłość i ma wszystko głęboko w d... Już dało się przeczytać wypowiedzi ważnych osobistości tej firmy, które wyraźnie z uśmiechem na ustach dawały do zrozumienia, że to taka forma radykalnej restrukturyzacji. Najlepsi z pewnością nie zostaną na bruku. Co by nie mówić THQ wypracowało solidne marki, które z pewnością mają swoja gromadkę fanów.

W połączeniu z pieniędzmi i promocją od takiego giganta jak Ubisoft przejęcie praw do najpopularniejszych gier może zaowocować bestsellerowymi kontynuacjami. Marzy mi się dokończenie sagi "Darksiders". W pierwotnych założeniach miały powstać 4 gry. Po jednej dla każdego z jeźdźców Apokalipsy. Przygody Wojny i Śmierci już znamy. Czas na dwóch kolejnych braciszków w akcji - Furię i Waśń.

[PaultheGreat]

Na pewnym etapie czytania postu Kratosa byłem przekonany, że owym gigantem będzie Electronic Arts, które słynie z tego typu zagrań na rynku. Ciężko jest mi jednoznacznie stwierdzić co jest lepszym rozwiązaniem dla THQ, aczkolwiek mam dziwne przeczucie, że jednak powinni trafić pod skrzydła Ubisoftu.

Osobiście nie spotkałem się jeszcze z żadnym tytułem od tego studia, jednak przez pewien okres czasu przymierzałem się do ogrania starszych gier z serii "Warhammer 40,000" (ze względów sprzętowych o nowszych odsłonach nie było mowy), lecz na przymierzaniu się skończyło.