Superbohaterowie - co naprawdę warto obejrzeć?

[Kraszu]

Chyba każdy z nas lubi/lubił superbohaterów. Co prawda filmy traktujące o ich przygodach zazwyczaj są kiczowate do granic możliwości, ale jakie to ma znaczenie wobec współczesnych możliwości w kreowaniu efektów specjalnych? Kino rozrywkowe ma bawić i cieszyć oko.

Postanowiłem nadrobić spore zaległości w superprodukcjach z ostatnich lat. Na pierwszy ogień poszedł "Iron Man" z 2008 roku. Co prawda kilkukrotnie gdzieś tam jednym okiem ten film widziałem w telewizji, ale nigdy specjalnie nie skupiałem się na fabule. Dzisiaj obejrzałem od dechy do dechy i całość bardzo mi się spodobała. Postać genialnego Tony'ego Spark'a przypadła mi do gustu, no i Gwineth Paltrow była w tej produkcji wyjątkowo słodka. Teraz oczywiście z marszu chciałbym zaliczyć dwie kontynuacje.
I teraz pytanko do kinomaniaków. Wyczytałem, że w filmie "Avengers" postać Iron Man'a również się pojawia, a że film ten wyszedł przed "Iron Man 3" to mam rozkminę, co obejrzeć w pierwszej kolejności? Innymi słowy - czy wydarzenia przedstawione w Avengers mają wpływ na fabułę "Iron Man 3"?

Temacik może trochę ogólny, ale możliwe, że będę jeszcze podpytywał o inne obrazy, bo po prostu mam ochotę na wszelkiej maści herosów. Co jest zatem warte uwagi?

[Kratos]

Co obejrzeć? No na pewno "Watchmen. Strażnicy" - już sama czołówka jest świetna, a dalej film również nie zwalnia tempa. A tak dalej to ciężko mi coś wymienić. Nolanowska trylogia o Batmanie pewnie się jeszcze wybija ponad poziom, ale moim zdaniem nie jest tak dobra jak ludzie mówią. Omijałbym na twoim miejscu Thora czy Kapitana Planetę, bo to straszne średniaki. X-Menów od biedy możesz luknąć, bo to solidne filmy. I na koniec jeszcze genialny "Kick-Ass", czyli podejście bardziej komediowe do tego podgatunku, ale film naprawdę jajcarski mimo, że z Cage'm na drugim planie.

Aha co do "Avengersów" to ci nie odpowiem jak wygląda sprawa z chronologią. Ja zdaje się, że obejrzał ich tak jak wyszły, czyli po drugim Iron Manie. Sami "Avengersi" to na pewno czołówka filmów o superbohaterach i spora w tym zasługa właśnie pana w żelaznej zbroi, który co i rusz zarzuci jakimś żarcikiem.

[Kapitan Krwotok]

Tony'ego Spark'a

Starka

Z racji, że Avengers ukazało się wcześniej niż Iron Man 3 to radzę obejrzeć ten film jako pierwszy. Większość fanów prawdopodobnie w tej kolejności oglądała. Z kolei przed Avengersami możesz obejrzeć filmy o pozostałych członkach drużyny ale są to raczej średniaki.

EDIT. Jeśli uznać niesamowitą umiejętność dedukcji jako supermoc to filmy o Sherlocku mogą Ci przypaść do gustu. Mam na myśli Sherlocka Holmesa z 2009 i kontynuacje z podtytułem "Gra Cieni". Fajne kino akcji, niestety mało detektywistyczne. No i w Sherlocka wciela się ten sam aktor co w Iron Man'a czyli Robert Downey Jr.

[Makaveli]

Jedynie Batman jest wartym uwagi superbohaterem, ze względu na to, że nie uzyskał żadnych mocy z nieba, a wytrenował własne ciało do perfekcji i posiłkuje się genialnymi gadżetami. Sama historia jest równie genialna, jak cała koncepcja.

Polecam filmy i seriale animowane, potem warto obejrzeć serię z Keatonem, a na koniec zostaw sobie najnowszą sagę z Bale'em w roli głównej. Bardzo dobre kino.

[Kratos]

Z kolei przed Avengersami możesz obejrzeć filmy o pozostałych członkach drużyny ale są to raczej średniaki.

Czy mi się wydaje czy wcześniej ten fragment brzmiał zupełnie inaczej? ;D Bo wcześniej pisałeś, że warto je obejrzeć, już miałem podyskutować, ale widzę, że zmieniłeś na ten sam ton, co ja.

[Kapitan Krwotok]

Tak, edytowałem, napisałem, ze warto je obejrzeć jeśli się chce poznać bliżej całą drużynę ale źle ująłem tą myśl i ktoś mógłby pomyśleć, że polecam je jako filmy w ogóle, jako całość, toteż naniosłem poprawkę. No i jeszcze fakt, ze oceniam filmy nieco inaczej niż wszyscy. Dla mnie średniak to coś w okolicach 5/10 a, że filmów raczej nie ocieniam zbyt wysoko to dla mnie to całkiem okej. Jedynie Thor jest moim zdaniem słaby, reszta mimo, że dupy nie urywa i dalej uważam je za takie-sobie produkcje to przyznaje, ze oglądało się całkiem miło a i czasu spędzonego z nimi za stracony nie uważam.

[RafalKa]

Co prawda filmy traktujące o ich przygodach zazwyczaj są kiczowate do granic możliwości, ale jakie to ma znaczenie wobec współczesnych możliwości w kreowaniu efektów specjalnych?

Może bez wielkich fajerwerków ale reszta się zgadza (grotecha jak 102)
Dla mnie no1 to AS z Hydrozagadki.......

[Hinano]

Avengers jest ok, jednak najbardziej warte uwagi wg mnie są ostatnie filmy o Batmanie - nie ze względu na efekty specjalne, ale dlatego, że to naprawdę dobre, wciągające kino z dobrymi rolami aktorskimi.

[Peesmen]

Ja to uwielbiam wszystkie filmy na bazie komiksów i ciężko byłoby mi wybrać, który jest mój ulubiony. Teraz ze zniecierpliwieniem czekam na Avengers 2. Mam nadzieje, że się nie zawiodę, a zapowiada się naprawdę ciekawie. Zostało już tylko kilka dni do premiery.

[Kraszu]

Nawet nie wiedziałem, że dwójeczka wychodzi. Avengers 1 to fenomenalne widowisko z domieszką humorystycznych dialogów. Co tam Hulk wyczyniał... Aż miło było popatrzeć.