Spyro The Dragon

[Kratos]

Zapraszam do dyskusji o grze.

[Realinho]

Dla mnie jedna z najlepszych gier platformowych jakie powstały na PS1, świetna grafika, fizyka ruchów smoka, różnorodne zadania oraz możliwości. Nie jedną noc zarwałem przy tej grze, grywalność na bardzo wysokim poziomie, ciężko było się oderwać. Choć nie grałem w to masę lat, to pozostały same miłe wspomnienia. Ci którzy nie grali a są miłośnikami gier platformowych, obowiązkowo muszą nadrobić zaległości.

Pozdrawiam

[Piterixos]

Moja najlepsza gra z dzieciństwa Spędziłem przy niej więcej miłych chwil niż przy wszystkich innych grach razem wziętych. Nie będę się rozpisywał gdyż po prostu wszystko mnie w tej grze zauroczyło.

[Kraszu]

Jeden z platformerów wszechczasów. Całkiem niedawno przechodziłem całą trylogię. Bardzo miło wspominam pierwsze przygody małego smoczka. Od tej gierki trudno się oderwać, bo mania zbieractwa szybko udziela się graczowi. Radocha z przechodzenia kolejnych poziomów jest niesamowita. Uwielbiam tytuły które nie męczą gracza na siłę. "Spyro the Dragon" jest właśnie takim tytułem. Mamy swobodę działania, wchodzimy tam gdzie nam się podoba, a że etapy są wspaniale skonstruowane to nic tylko grać, grać, grać. Gra jest ogólnie prosta ale poziom w którym trzeba było wykonać długą sekwencję szarży dał mi się solidnie we znaki i zapewne nie mnie jednemu. Kto grał ten wie o który moment chodzi... W jesienne wieczory z przyjemnością wrócę do bajkowego świata smoków bo ta gra jest znakomita

[Samyeu]

@Kratos a moze sam bys cos powiedzial o grze...

No więc, całą trylogię na PSX przeszedłem, w tym Gateway to Glimmer i "jedynkę", Rok Smoka przeszedłem, ale nie w 100%
Gra ogółem jest spoko, fabuła średniawa, fajni bossowie (wyjątek - pierwszy boss w 1 części i nudny Crush w 2), levele są świetne! Aczkolwiek tylko w pierwszej części potrafiło mnie przyciągnąć - następne mają w sobie jakby mnie polotu.
Fajne powerupy, świetna PASUJĄCA ścieżka dźwiękowa. Ale i tak wolę Crasha xD

PS Piterixos -

[Dorek]

W jedynkę nie grałem (nie bardzo wiem skąd ściągnąć, a oryginała to chyba się już zdobyć nie da), ale trójka była drugą grą w jaką grałem w życiu i spowodowała do mnie miłość do serii trwającą do dziś (wtedy miałem jakieś 5 lat). A poza tym w inne platformówki nie gram i tyle.

[Samyeu]

kupić: allegro
a ściągnąć to chyba z ps2forum nawet :]

[g4pol]

Na równi z Crashem, jedna z moich pierwszych gier na PSX

[Paplok]

Nie wiem czy ktokolwiek tu jeszcze zagląda, ale a'propos genialnej gry Spyro the Dragon...
Kręcę lp z tej gry z własnym komentarzem, wg nielicznych widzów są zabawne, ciekawe i warte polecenia, tak więc jeśli ktoś chce sobie przypomnieć tą serię (czy tam TĘ serię) to zapraszam na mój kanał na YT:

http://www.youtube.com/paplokh

Jest też lp z Crasha Bandicoota 3 i Dungeona Keepera 2. Pierwsze, najstarsze odcinki są trochę drętwe (trudne dobrego początki ), ale od dość dawna już się rozkręciłem i jest całkiem spoko

[komedyja]

Jedna z moich pierwszych gier Nie znalo sie wtedy angielskiego i wszystkie zadania wypelnialo sie "na czuja". Najwiecej mi chyba zajelo skakanie za tym tygrysem ^^ Ale mialo sie wtedy ogromna satysfakcje z przejscia tej gry. A odblokowywanie nowych umiejetnosci... To dopiero byla jazda
Gra ma, jak na swoje lata, naprawde dobra grafike. Dzwieki w tle nie byly irytujace, skoro ich nie pamietam. I, co najwazniejsze, gra nie byla monotonna. Zadania byly urozmaicone (ach, ta nauka latania), ciekawe i na srednim poziomie trudnosci. Milo wspominam te gre