Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
04-12-2014, 16:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014, 14:07 przez Kratos.)
3 kobiety w Australii rozpętały prawdziwą burzę w szklance wody. Ich zdaniem w GTA V jest niewyobrażalny poziom przemocy wobec płci pięknej. Kobiety same zostały skrzywdzone, a brutalne obrazy w piątej części serii je po prostu napawają obrzydzeniem i obrażają. Petycję w tej sprawie podpisało ponad 40 tysięcy osób w kraju, a sieć sklepów Target idąc za głosem ludu postanowiła wycofać pudełka z grą ze swoich magazynów. Gra oczywiście sprzedawana była do tej pory ze znaczkiem +18, ale niektórych sam widok gry widocznie kuł w oczy.
Dzisiaj do tej zastanawiającej akcji przyłączyła się także inna, tym razem dużo większa sieć sklepów Kmart. Włodarze sklepu jednocześnie przepraszają za "nieprzyjrzenie się bliżej zawartości gry". Dla przypomnienia dodam, że prawdziwa premiera GTA V miała miejsce ponad rok temu.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 878
Liczba wątków: 14
Dołączył: 30-07-2013
Cóż tak to jest, niektórym przeszkadzają kolorowe gazety w kiosku innym gry, tak czy siak zawsze znajdzie się ktoś kto chciałby decydować co ma być na półkach a co nie (rzecz jasna w wielkim skrócie)
Ciekawe jak by zachowały się takie baby kiedy np. zabroniłoby im się używania ich ulubionych podpasek, bo po użyciu bardzo przypominają ukochanego chomika, który został rozjechany......?
Wybaczcie porównanie ale bardzo irytują mnie wścibskie i co by nie było głupie baby.
Liczba postów: 202
Liczba wątków: 9
Dołączył: 31-01-2013
Zawsze doszukiwać się można drugiego dna takiej operacji "wścibskich bab"
Skoro GTA zostanie zablokowane to zyskają na tym tylko inne marki, czy tytuły o podobnym podłożu działalności, innym słowem mówiąc inne sandboxy.
Liczba postów: 878
Liczba wątków: 14
Dołączył: 30-07-2013
Tak, tylko że krótkoterminowo, bo z perspektywy czasu studio, które będzie chciało zrobić coś "kontrowersyjnego" trzy razy się zastanowi a może i zrezygnuje żeby właśnie nie mieć takich cyrków na głowie.
A ogólnie to bardziej chyba chodzi o wypłynięciu takich konserwatystów i zdobyciu popularności.
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
07-12-2014, 21:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2014, 21:22 przez Kraszu.)
Ależ mnie śmieszą tego typu akcje. Szczególnie w cywilizowanym kraju. Cóż, konkurencja tych sklepów z pewnością zaciera teraz ręce. Taki hit jak GTA5 i tak swoje w Australii zarobi. Naprawdę w dobie Internetu zdobyć swój egzemplarz gry to żaden problem. Kto jest zainteresowany, ten sobie piąteczkę nabędzie. A cała ta akcja to jeszcze dodatkowa reklama dla produktu Rockstara. W myśl starej zasady „nie ważne co mówią, ważne aby mówili”.
Jakoś tak się przyjęło w mediach, że gry to zło. Przez gry nastolatkowie świrują i co jakiś czas wpadają z automatem do amerykańskich uniwersytetów, urządzając rzeź niewiniątek. Kobiety to często hipokrytki. „50 twarzy Greya” to światowy bestseller w środowisku kobiecym, który na swoje nieszczęście przeczytałem. Poziom językowy stoi tam na śmiesznie niskim poziomie. Fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa i absolutnie niczym nie różni się od setek tanich historyjek rodem z Harlequinów. Wspominałem o tym wszystkim w temacie książkowym, ale przypomnę jeszcze raz. Przecież w tym „bestsellerze” kobieta jest traktowana jak szmata w relacjach seksualnych. Skrajna przedmiotowość i to się milionom czytelniczek podoba. Wychodzi na to, że do miana dzieła wystarczy słaba historyjka o przystojnym miliarderze, co to potrafi perwersyjnie chędożyć . Co zatem paniom w Australii nie pasuje w GTA? Doprawdy nie mam pojęcia. Nie wiem czy już wyszła ekranizacja Greya, ale zapewne niejedna krytykantka pobiegnie do kina w te pędy i nie będzie jej przeszkadzała żadna przemoc pana Greya względem panny Anastazji Steele.
Wielu po prostu nie dostrzega, albo nie chce dostrzegać, że gry już stały się elementem kultury. A pochód ten będzie się tylko rozpędzał i jest nieunikniony. Sukces GTA5 jest przecież tego najlepszym przykładem. Jest książka, jest film, jest sztuka teatralna, operowa i jest gra wideo. W każdym z tych gatunków są dzieła i jest chłam.