31-08-2012, 13:16
Marcus Dunstan i Patrick Melton okazuje się, że nie napiszą od nowa scenariusza, a przerobią wcześniej napisany przez Davida Selfa.
"Jedyny problem, jaki mamy z tym scenariuszem polega na tym, że powstał on przed takimi filmami jak Starcie tytanów, Gniew tytanów, 300 czy Immortals, a wszystkie te filmy pożyczyły sobie całkiem sporo z historii, jaka ma miejsce w serii God of War. W tej chwili scenariusz się trochę zdezaktualizował, więc staramy się, żeby różnił się od scenariuszy wcześniej wymienionych filmów."
Chłopaki, co ostatnio też dosyć modne, twierdzą, że zrobią z Kratosem to, co Christopher Nolan zrobił z Batmanem w swojej trylogii. Pierwszych 30 minut ma opowiadać o tym, jak Kratos stał się tym, kim się stał - o tym, że miał rodzinę i dzieci oraz o motywach jego działania.
Opowiadają także o Aresie: "W grze był on nieśmiertelny i w zasadzie nie robił nic innego poza bombardowaniem Aten. Staramy się więc nadać tej postaci trochę więcej cech, tak by stał się prawdziwym draniem."
Z wywiadu z nimi dowiadujemy się także, że Sony chce przeznaczyć na film około 150 mln dolarów, co jest na pewno dobrą wiadomością. W dalszym ciągu nie znamy reżysera, daty premiery czy choćby przymiarek do tego, kto mógłby wcielić się w tytułowego bohatera.
Tymczasem najnowsza gra w serii - God of War: Wstąpienie trafi na półki już 13 marca 2013 roku rzecz jasna tylko na PS3.
"Jedyny problem, jaki mamy z tym scenariuszem polega na tym, że powstał on przed takimi filmami jak Starcie tytanów, Gniew tytanów, 300 czy Immortals, a wszystkie te filmy pożyczyły sobie całkiem sporo z historii, jaka ma miejsce w serii God of War. W tej chwili scenariusz się trochę zdezaktualizował, więc staramy się, żeby różnił się od scenariuszy wcześniej wymienionych filmów."
Chłopaki, co ostatnio też dosyć modne, twierdzą, że zrobią z Kratosem to, co Christopher Nolan zrobił z Batmanem w swojej trylogii. Pierwszych 30 minut ma opowiadać o tym, jak Kratos stał się tym, kim się stał - o tym, że miał rodzinę i dzieci oraz o motywach jego działania.
Opowiadają także o Aresie: "W grze był on nieśmiertelny i w zasadzie nie robił nic innego poza bombardowaniem Aten. Staramy się więc nadać tej postaci trochę więcej cech, tak by stał się prawdziwym draniem."
Z wywiadu z nimi dowiadujemy się także, że Sony chce przeznaczyć na film około 150 mln dolarów, co jest na pewno dobrą wiadomością. W dalszym ciągu nie znamy reżysera, daty premiery czy choćby przymiarek do tego, kto mógłby wcielić się w tytułowego bohatera.
Tymczasem najnowsza gra w serii - God of War: Wstąpienie trafi na półki już 13 marca 2013 roku rzecz jasna tylko na PS3.