Samochody.

[JaDCorbeN]

Trafił mnie szlag!

Wy nie pamiętacie ale ja tak, na drogach królowały Warszawy, Fiaty 125p, Maluchy, Wartburgi, Łady i Skody. Mercedesa można było zobaczyć raz na jakiś czas. Z tych produktów Skoda obroniła się! Nie piszę tu o wadach technicznych polskich samochodów które były jakie były ale polska motoryzacja istniała!!! A teraz co? Ano nic jedyna szansa że Kanadyjczycy zaczną coś kombinować na Żeraniu. My kwiczymy i nasza motoryzacja chociaż są przebłyski: Ford KA, VW Caddy, Opel Astra i jeszcze nasze silniki montowane w "markowych" samochodach

A co powiecie na taką Ładę:



Dla niewtajemniczonych: Łada to był Fiat 124 bodajże. Polacy wykupili 125 a Rosjanie 124 i zrobili z niego Ładę i na dodatek całkiem fajny samochód który znacznie swego czasu wyprzedził naszego 125. Sam kiedyś miałem marzenie: posiadać Ładę 2107 ale kupiłem Zastawę 1100p - też w sumie Fiat (128).

[ashin]

Istnieje naprawdę sporo projektów polskich samochodów, które po prostu umarły przez Rosjan. Oni nie chcieli by polska motoryzacja się rozwijała, jednak mieliśmy sporo dobrych i wizjonerskich projektów. Niektóre projekty z lat 90tych wyglądały jak nowoczesne samochody dziś, nad którymi ludzie się zachwycają i mówią o wizjonerskim designu. W dzisiejszych czasach potrzeba by było dużych nakładów pieniężnych by ruszyć znowu motoryzację w Polsce, a nas na to nie stać. Może z czasem inwestycja zwróciłaby się, jednak na tę chwilę przez głupotę władz nie ma na to pieniędzy.
Swoją drogą mój ojciec miał trabanta, kiedyś to było coś :d
Sam specjalnie nie interesuje się samochodami, mam jednak słabość do muscle car'ów, co prawda to ropożerne amerykańskie twory, jednak naprawdę mi się podobają

[Draco]

Następca 124 czyli Lada Riva jest produkowana do dziś Ja królowania Warszaw nie pamiętam, ale jeszcze czasy gdy dosłownie 80% aut na drogach to były Fiaty 126p nie są mi obce. Wartburgi, Skody (głównie Favorit, i te z silnikiem z tyłu to chyba 105 były) i Polonezy też pamiętam.

Znalazłem w sieci ciekawe zdjęcie z adnotacjami. Parking przed Obwodową Komisją Wyborczą w Łodzi z 1989 roku

http://www.flickr.com/photos/jmvanelk/3258174617/

Takie kiedyś auta stały, a nie Mercedesy, Audi, BMW i Lexusy

[mattek]

Polska motoryzacja interesuje mnie dość mocno. Miała to coś. Pierwszy Polonez jest świetny, ze względu na ten kształt i piękne chromy. W ogóle te pierwsze wersje pojazdów polskich są najładniejsze. Np. Fiat 126p (ten pierwszy z mniejszym silnikiem, małym licznikiem i charakterystycznymi felgami). Duży Fiat też był spoko. Syrenki jakimiś nowościami nie świeciły (silnik dwusuwowy bodajże, który kopcił i działał na podobną mieszanke, którą wlewało się do Trabanta).


Kiedyś w Focusie był świetny materiał na temat polskich prototypów. Był m.in. Bombel (Fiat 126p w wersji pickup) czy Maluch Kombi. Jednak najbardziej przypadły mi do gustu dwa modele. Były nimi:

Polonez Coupe


Piękna Syrena Sport. Bardzo szkoda, że nie została wprowadzona. Piękny samochód.

[Draco]

W sumie to Polonez Coupe bardzo mi przypomina Lamborghini Countach. Syrena Sport to do dziś marzenie fanów motoryzacji, a Trabant wcale nie był zły, ta mieszanka o której mówisz to jest mieszanka bezołowiowej z dodatkiem do smarowania silników dwusuwowych. Kiedyś takie paliwo było normalnie dostępne na stacjach paliw, później je wycofano. Fiat 126p nadal powinien jeździć na takiej mieszance ale mało kto się tym przejmuje.

[mattek]

Hm, tego akurat nie wiedziałem jeżeli chodzi o tego malucha. Nie wiedziałem, że to na stacjach można było dostać. Wiem, że także brało się karnister, lało benzynę, potem olej, mieszało i dopiero wtedy gotową mieszanke wlewało się do samochodu. Za ekologiczne to nie było, ponieważ strasznie kopciło.
Tak sobie pomyślałem, że Polonez Coupe mógłby jeździć w Vice City, a Syrena Sport w Mafii
Nie wiem czy słyszeliście, ale ostatnio czytałem, że jakiś fan zrekonstruował właśnie tą Syrene. Tutaj wszystko jest opisane. Dźwięk silnika jest świetny. Brakuje tylko felg

[Draco]

Była, była, żółta etykieta, 94 oktany, ołowiowa

[JaDCorbeN]

TAK tzw żółta Ale z kanistrem to dobrze napisał, do Syrenki najpierw lało się do kanistra benzyne potem do niej olej, a dopiero po wymieszaniu do baku i w trasę

Wracając do polskich prototypów: było ich od groma. Fiat, Warszawa, Syrena jakieś jeszcze dostawczaki. W niektórych miałem okazję nawet zasiąść za kółkiem - Wars i Beskid. No i Polonez Analog.

[mattek]

Jacyś goście znaleźli prototyp Syreny 607. Tył przypomina mi Fiata Uno

Co do Syrenki Sport - była najpiękniejszym samochodem, który został zaprojektowany przez Polakow. Niestety został zniszczony, ponieważ był zbyt ekstrawagancki dla Polaków w tamtych czasach. Próbowano ją chronić, jednak władze komunistyczne wynajely specjalną grupę, której zadaniem było dopilnowanie, aby samochód został zniszczony. Szkooda :/ Rozwijała max. 110 km/h. Silnik był autorski, czterosuwowy.

[Draco]

A co tam jest podobnego do Fiata Uno? O Uniakach swoje wiem, bo to mój pierwszy samochód, świetne auto, a zupełnie serio podobają mi się Uno Turbo, mocne bestie i potrafią zaskoczyć na światłach