Rollcage
#1
[Obrazek: 198511_93416_front.jpg]

Tytuł gry: Rollcage

Wydawca: Psygnosis

Rok wydania: 1998

Gatunek: Wyścigi/Future Racer


Tak naprawdę, to dopiero teraz zrozumiałem, ile wspaniałych gier mnie ominęło tylko dlatego, że dostałem konsolę PlayStation w momencie jej łabędziego śpiewu. Wiele ważnych pozycji dla PSX poznałem dopiero, gdy zacząłem ją emulować na PC. Jednym z elementów składających się na zostanie retrogamerem był punkt 8 w art.5 Kodeksu RetroGamera*:

„ Student historii gier konsolowych musi w czasie odbywania zajęć z pierwszego PlayStation poznać ew. ukończyć jedną pozycję z gatunku Future Racer. Uczeń ma wybór pomiędzy dwoma seriami: ROLLCAGE i WipEout”.

Ze przytoczonego fragmentu można wywnioskować, że obie te serie toczyły ze sobą zawzięty bój o żółtą koszulkę lidera w tym gatunk. Niestety jednak tak nie jest, bo WipEout wyszedł 3 lata wcześniej i za pośrednictwem Sony, to on, do dzisiaj, jest królem ścigania się w „innym” świecie. Ja jednak, gdy byłem młodszy ogrywałem pewną grę, w której jeździło się futurystycznymi „bolidami” z wielkimi, niczym jak u monster trucka czterema kołami. Potrafią one także osiągać zawrotne prędkości 400km/h i poruszać się zarówno na nadwoziu jak i podwoziu. Teraz sobie przypominacie? Jeśli nie, to drżyjcie ludzkie pomioty przed potęgą Psygnosis, bo oto uczeń pokonał mistrza. Nowe potomstwo sowy nosi na imię Rollcage i niczym nie ustępuje swojemu starszemu bratu.

Słowem wyjaśnienia: Rollcage to future racer, który w zasadach zbyt wiele nie różni się od WipEouta. Tu też będziemy się ścigać po różnych lokacjach, atakując przeciwników różnymi powerupami zamieszczonymi na trasie, ale także unikając ataków z ich strony. Więc co tu takiego ciekawego, skoro to wszystko już było w „lataniu statkami”. Ano właśnie fakt istnienia cech pojazdów opisanych powyżej da duże możliwości eksploracji tras. Najlepszym przykładem będą różne tunele, w których bez problemu będziemy mogli się wkręcić na sufit, dostać trochę prędkości z pasów napędzających, po czym na pełnym gazie wrócić na dół. Każdy baner, budynek oraz różne stacje możemy rozwalić przy pomocy rakiet, tak dal efektu, bądź zatrzymania oponenta. W ogóle używanie powerupów takich jak dopalacze, czasowstrzymywacze czy różnego rodzaju pociski jest bardziej efektowne niż w WipEout. Mamy tu klasyfikację na kolory. Niebiski i czerwony. Czerwień przeważa w broniach i jest to oręż wykorzystywany bezpośrednio przeciwko rywalom. Trafimy na rakiety, torpedy czy bardziej wymyślne działko prądowe powodujące ślizgawkę na trasie. Niebiskie, to narzędzia, które nie dotykają oponentów cieleśnie, lecz działają na naszą korzyść. To tu trafimy na takie wynalazki jak teleportery, dopalacze zwiększające prędkość do ponad 500km/h czy osłonki przed rakietami samonaprowadzającymi, których rywale używają na liderów wyścigu. Na pasku broni możemy mięć dwa takie wynalazki, które w każdej chwili możemy aktywować jednym z triggerów. Trasy są bardzo wymyślne i zróżnicowane, choć opierają się tylko na czterech lokacjach głównych. Neoto to miasto, które nigdy się nie budzi. Trasy nocne charakteryzują się wymyślnymi rampami i krótkimi, choć dającymi okazję do popisów tunelami. Harpoon to tereny na słonecznej wyspie. Trasy tam są niezbyt kręte (powiem nawet, że za szerokie), choć mają ogromne skocznie i dużo rzeczy do rozwalania rakietami. Saphire to jak sama nazwa może wskazywać śnieżne szaleństwo. Długie, proste tunele, na których można nieźle poszaleć, mało lokacji do niszczenia, lecz za to mamy śnieg, który szczerze mówiąc jest bardziej utrudnieniem, gdyż po wejściu na śnieg bolid się ślizga i możemy obrócić się o 360 stopni nie mówiąc o rajdzie na pobliską ściane i uczynienie z niej halfpipe. Outworld to natomiast wyścigi na Marsie. Dużo tu nierówności, skoczni i elementów do rozwalania, choć także tunele nie raz się znajdą. W ogóle ta ostatnia podoba mi się najbardziej ze względu na różne efekty pojawiające się w trakcie przejazdów. A to nad naszą głową przeleci odrzutowiec, a to miniemy się z pociągiem (na Marsie...yyy), w które równie dobrze możemy wjechać i spowodować eksplozję. Model jazdy jest bardzo arkadowy. Nie ma uszkodzeń pojazdów, lecz każdy kręciołek na trasie może kosztować nas utratę zwycięstwa. Mówię o tym, gdyż bolidy są bardzo nie stabilne i użycie hamulca na zakręcie, automatycznie spowoduje stracenie równowagi nad pojazdem. Tych jest 7 i każde z nich wyróżnia się takimi parametrami jak prędkość maksymalna, przyspieszenie, przyczepność i siła. Osiągi te dają jak najbardziej efekt w jeździe,lecz nie aż taki aby nie wygrać wyścigu tymi słabszymi w pewnych kategoriach.

Głóenym trybem tutaj jest League. Startujemy tutaj w trzech różnych pucharach, które mają na celu oczywiście wyłonić najlepszego kierowcę tych maszyn. Wybieramy jednego z sześciu dostępnych bohaterów i ścigamy się w pierwszych zawodach pucharu Gemini. Po zaliczeniu tego odblokowujemy Scorpio, a potem Taurus. Każdy z trzech pucharów, jednak będziemy musieli ukończyć 2 razy i to na wszystkich pierwszych miejscach, jeśli myślimy o unlockach. Dlaczego dwa, a nie jeden. Ponieważ na każdym poziomie trudności (Easy i Hard) są inne rzeczy do wygrania, no i na trudniejszym poziomie rywalizacja jest bardziej zacięta, z powodu pojawienia się w lidze nowego zawodnika- Yuriego, który ma tak wypasiony bolid, że używanie go w 2 Player Battle z moimi kuzynami było wręcz nie kulturalne. Wygranie wszystkich zawodów tu, da nam odblokowanie nowego trybu, dostępnego w Bonus Bits, a mianowicie...

Trybu Deathmatch! Tak, moi drodzy, będziemy za pomocą torped walczyć ze sobą w maksymalnie 4 osoby na czterech wypasionych mapkach. Cel jest bardzo prosty, zdobyć upragnioną ilość punktów (chyba 15) poprzez celowanie bolidem w inne samymi torpedami. Możemy także używać dopalaczy w celu dogonienia uciekąjącej ofiary i nic więcej. Tak jest dlatego, że żaden z innych powerupów nie nadawałby się po prostu do tego trybu. Mapki są rozmieszczone w czterech standartowych terenach i są po prostu świetne i w miare duże, lecz nie za. Opróż walenia torpedami, można dopalacze jeszcze wykorzystać do spychania rywali w przepaść, więc opcji jest wiele. Nie będę tutaj krył, że ten tryb bardziej był ogrywany przeze mnie, jeśli chodzi o multi, aniżeli same wyścigi, gdyż po prostu miodność tutaj kipi, i jeszcze bardziej wymyślnego sposobu na fragowanie nie widziałem.

Oprawa A/V pozostanie w czołówce gier na PSX. Jak już wcześniej wspomniałem wybuchy tu są bardziej efektowne, niż w każdej części WipEouta, w którą grałem. Jest bardzo szczegółowo, tekstury są dopracowane, zarówno bolidów jak i tras. Na uwagę także zasługuje świetne jak na możliwości PSX, oświetlenie tras nocnych, które bardziej przypominają Las Vegas niż zwykłe miasto. Ale nie tylko, gdyż każda lokacja jest świetnie odwzorowana, zwłaszcza Neoto i Outworld. Audio w tej grze, to przede wszystkim popowo-technowe kawałki w wykonaniu takich formacji jak Fatboy Slim, czy EZ Rollers. Ten klimat techno się wylewa i momentami zaraża nawet takiego rockmana jak ja.

Rollcage w moim sercu zawsze będzie górą nad kultowym wręcz WipEoutem, ponieważ wg mnie jest bardziej efektowny od niego i ma swój unkialny styl, którego żadna produkcja, nawet starszy brat nie jest w stanie przebić. W dodatku świetne tryby rozgrywki (Deathmatch!) oraz ogromna grywalność w połączeniu z świetną oprawą A/V czynią dla mnie z Rollcage pozycję równie kultową jak wiele innych serii-legend na PSX .

PLUSY:

- sam pomysł na pojazdy

- ogromna grywalność

- rozbudowany tryb mistrzostw

- system unlocków, zmuszający do pełnego zaangażowania w wyścigi

- tryb Deathmatch

- w multi grywalność x2


MINUSY:

- BRAK



Grafika: 10/10

Dźwięk: 8/10

Grywalność; 10/10

Ocena: 9/10

*: Kodeks RetroGamera oraz jej wpisy nie istnieją, zostały wymyślone na potrzeby recenzji.


[Obrazek: rollcage_screen025.jpg]

[Obrazek: rollcage_screen030.jpg]
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz
#2
czy ja wiem (???) gralem w oba tytuly z czego pamietam tylko wipeout i gram chetnie w kazda nowa czesc a rollecage jak o tym slysze to przypomina mi sie psx chyba ze nie jestem na czasie. wipeout jest lepszy a nie jakas tam kopia oparta na czyichs patentach (wipeout+ resoraki hotwheels) jak GOW zal mi takich produkcji
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRjufhUbmuizyf3Nbees_n...lQoFN9RYkw][Obrazek: ZqKvyOY.png][Obrazek: UserbarRE.gif]
Odpowiedz
#3
Znam tą grę i wspominam ją dość miło, jednak tak jak poprzednik bardziej lubiłem Wipeout. Ta druga gra była o wiele bardziej dynamiczna, miała świetny soundtrack(m. in. prodigy) i naprawdę świetny patent na rozgrywkę. Jednak wszystko to kwestia gustu.

Co do recenzji to bardzo mi się podobała, czytało się dobrze, nie jestem jakimś profesjonalistą więc nie wytknę jakiś błędów. Jedyne co mnie wkurza to np zdania typu: 'Audio w tej grze...' nie lepiej brzmiałoby 'oprawa dźwiękowa...'? Muzyka w tej grze czy tam kawałki. Są słowa, które trudno powtórzyć, bądź weszły w slang internetowy i zostały przyjęte przez nasz ojczysty język. Oczywiście to kwestia gustu.
No i mi brak screenów, zawsze jak np jestem średnio chętny do czytania recenzji, spojrzę na screen i mnie zainteresuje gra to jednak się zdecyduje.

Odpowiedz
#4
Krys zwróć uwagę na to, że Rollcage nie jest jakiś tam klon WP, tylko solidny konkurent czasów PSX. Rollcage ukazały się tylko dwie części na PSX i kolejne nie powstały z tytułu przyćmienia ich przez WP. No troszke szkoda, bo tak jak wcześniej napisałem. Gra w żaden sposób nie ustępuje WP, a grałem w WipEout i jakoś mimo wszystkich zalet powracam potem do Rollcage. Może to dlatego, że w dzieciństwie solidnie grałem w to i ten sentyment został.
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości