Rez
#1
[Obrazek: _-Rez-PS2-_.jpg]

Gra z początków kariery PS2 znana głównie ze swojej oryginalności, a co się z tym wiąże - niezbyt wielką popularnością wśród graczy, zwłaszcza tych "niedzielnych". Trudno rozpisywać się o tej grze na całe stronice. Najogólniej mówiąc kierujemy ludzikiem, który ma za zadanie zniszczyć wredny system komputerowy. Dokładniej mówiąc kierujemy celowniczkiem w różnego rodzaju obiekty, które się na nas "rzucają".

Wszystko odbywa się w niezwykle oryginalny sposób - oprawa graficzna nie przypomina tej spotykanej w standardowych grach. Do tego żywiołowa muzyka i efekt hipnozy gwarantowany. Zresztą przed zagraniem wyświetla nam się komunikat producenta ostrzegający o możliwych przykrych skutkach związanych z obcowaniem z grą Rez włącznie z wywołaniem ataku padaczki. Oczywiście jest to przesadzona reakcja, ale daje do myślenia. Mi gra nie przypadła za bardzo do gustu. To znaczy można chwilę postrzelać, ale na dłuższą metę nudzi.

I konieczny gameplay z gry:

Gra wyszła także na Dreamcasta, a kilka lat później wylądowała na X360. Prequel gry pod tytułem Child of Eden wylądował niedawno na PS3 oraz X360.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#2
Z tego co pamiętam i czytałem w gazecie Play za czasów gdy pisali o konsolach i nie dodawali płyt, to to właściwie nietypowa muzyczna gra. Przeszkody podobno pojawiają się w zależności od rytmu, ale sam nie grałem przyznam się szczerze. Jakoś specjalnie mnie ten tytuł nie interesuje, jeszcze epilepsji dostane ;]

Odpowiedz
#3
Rzeczywiście jakaś psychotyczna ta gra. Po obejrzeniu gameplay'u nie zauważyłem nic, co mogłoby mnie zainteresować. Nie za bardzo pojmuję co ta pozycja sobą reprezentuje i do kogo jest skierowana. Sama rozrywka kojarzy mi się z jakimiś starymi "samolotami", w które grało się dawno temu na Atari. W cuś takiego mógłbym zagrać z akcie desperacji, albo za karęSmile
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości