Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29-09-2015
Witam, mam problem. Otóż parę dni temu zakupiłem konsole PSP-1004 za niesamowicie okazyjną cenę 40 zł. Dzisiaj ją naładowałem i niestety okazało się, że nie działa. Kolega od którego ją kupiłem mówi, że coś jest *yhm* rozwalone w środku. Konsola po przełączeniu przełącznika 'POWER' świeci. Znaczy się tylko dioda sygnalizacyjna. Co może być przyczyną uszkodzenia, i jeśli da się to naprawić we własnym zakresie to jak? Z góry dzięki za odpowiedzi
Liczba postów: 878
Liczba wątków: 14
Dołączył: 30-07-2013
waktor555 napisał(a):Kolega od którego ją kupiłem mówi, że coś jest *yhm* rozwalone w środku.
Na moje to trzeba konsolę podrzucić i jak pizgnie na podłogę wyświetlaczem do dołu to masz bricka, jak odwrotnie to bateria uwalona,
jest jeszcze druga opcja koledzy na forum piją yerbę, może oni coś wyczytają z jej fusów/liści....
Liczba postów: 1168
Liczba wątków: 40
Dołączył: 11-02-2014
30-09-2015, 12:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2015, 12:59 przez Spaidi.)
xDDD
Ale tak na serio to konsola ma pewnie bricka, zainteresuj sie bateria pandora i poczytaj o zbrickowanych konsolach. 1004 mozna jeszcze uratowac. Bateria nawet jakby byla zwalona to pod kablem konsola powinna dzialac xD