PS2 nie chce sie uruchomic

[Fipcios]

Witam. Mam problem z PS2. Mam wersje Slim. Niedawno zgubilem ladowarke od laptopa i wtedy uzywalem zasilacza do PS2 jako ladowarke do laptopa. Pare dni temu znalazlem konsole w szafie i od razu chcialem na niej zagrac wiec od razu podlaczylem ja i zagralem sobie w DT Racer. Wszystko bylo dobrze dopoki moj brat siedzacy na laptopie powiedzial ze bateria sie wyczerpala. Podlaczylem zasilacz od PS2 do laptopa od razu a potem do PlayStation pierwszy lepszy kabel ktory pasowal. Wlaczylem PS2 i konsola wydala dzwiek pilowania plyty pila elektryczna odlaczylem zasilanie i zaczelo pachnac spalenizna. Smierdzialo stamtad skad podlaczony byl kabel od zasilacza od tej pory nawet podlaczajac oryginalny kabel wlaczajac konsole zapala sie na sekunde zielone swiatelko i znowu wlacza sie czerwone. Jak to naprawic???[/font]

[Riordianin]

Pewnie można naprawić (skoro prąd dochodzi, to odpada bezpiecznik i jakiś rezystor, ale być może jest rozwalony jakiś kondensator lub ważniejszy układ SMD) ale nie warto się za to brać. Kup samą konsolę i korzystaj z niej, lub jak będziesz chciał podmień obudowy. Laser być może jest sprawny, chociaż po opisie można sądzić inaczej. Może jeszcze działa, kto wie?

[mattek]

Nie rozumiem. Podłączyłeś PS2 pod 230V?

[Dav]

Weź multimetr i posprawdzaj bezpieczniki od biedy nawet możesz zmostkować obyś tego w przyszłości nie powtarzał.

[arctos]

Dav gdyby to byly bezpieczniki to nie sadze ze by nawet na chwile odpalil. Ja mam podobne stanowisko co Riordianin sprawdz kondensatory jak one sa dobre to gdziesz szlag trafil jakis układ.

[Dav]

Dla pewności nie zaszkodzi sprawdzić taki zabieg to chwila moment Ale generalnie jak jakiś układ poszedł to juz lepiej szykować druga konsole szkoda zabawy z tak leciwym sprzętem. Mi padł sterownik napędu w slimie i już mam na biurku kolejną ps2 tym razem powrót do korzeni czyli wersja fat.