17-05-2012, 14:21
Czego nie rozumiesz? W pierwszym poście masz bardzo szczegółowo wyjaśnione czym ma to być czy raczej miało.
Nie chcę psuć niczyjego zapału, ale po co to wam? Inicjatywa wyszła prawie 4 lata temu i już wtedy było za późno na tego typu rzeczy. Co wam daje podpięcie PS2 pod internet? Przecież jest tyle genialnych gier na PS2 do grania w singlu czy na podzielonym ekranie z kolegą/babką/koleżanką/synem/ciotką/wujkiem. Zamiast tej dziwnej ekscytacji online na PS2 proponuję swoje siły przelać na dzielenie się wrażeniami z gier np. w tym dziale. Lepiej zrobić to teraz, kiedy jeszcze gra się na PS2 i można z ludźmi podyskutować, a nie obudzić się za kilka lat, kiedy nikomu się już nie będzie chciało tego robić. Zostawcie to online, bo to nie jest online w pełnym tego słowa znaczeniu, a raczej jakieś jego resztki. Jak wam tak bardzo zależy na sieciowych potyczkach to dozbierać kilka stówek i zaopatrzyć się czy to w PS3, X360 czy inne Wii.
Nie chcę psuć niczyjego zapału, ale po co to wam? Inicjatywa wyszła prawie 4 lata temu i już wtedy było za późno na tego typu rzeczy. Co wam daje podpięcie PS2 pod internet? Przecież jest tyle genialnych gier na PS2 do grania w singlu czy na podzielonym ekranie z kolegą/babką/koleżanką/synem/ciotką/wujkiem. Zamiast tej dziwnej ekscytacji online na PS2 proponuję swoje siły przelać na dzielenie się wrażeniami z gier np. w tym dziale. Lepiej zrobić to teraz, kiedy jeszcze gra się na PS2 i można z ludźmi podyskutować, a nie obudzić się za kilka lat, kiedy nikomu się już nie będzie chciało tego robić. Zostawcie to online, bo to nie jest online w pełnym tego słowa znaczeniu, a raczej jakieś jego resztki. Jak wam tak bardzo zależy na sieciowych potyczkach to dozbierać kilka stówek i zaopatrzyć się czy to w PS3, X360 czy inne Wii.