Polski Hip Hop
#21
HG nowa? po co?! :D Oni juz wydali o jedna za duzo lol
'
co do rapu sprawdzie sobie plyte Malpy , ten typ mesa , ortega cartel najlepsze jak dla mnie pozycje z ub. roku

a teraz czekam na nowego Ostrego - bardzo mocny nowy singiel
Odpowiedz
#22
Nie jestem jakimś wielkim fanem hip hopu. Od czasu do czasu słucham Paktofoniki i jeszcze Kramba daje rade i,to tyle.
Odpowiedz
#23
czeski a po co raperzy wydają płytę ? Żeby ją fani słuchali chyba nie ? Co prawda Klucz jest lepszy od Drogi, ale HG spokojnie daje rade w HH :)
Odpowiedz
#24
Ludzie... rap ma byc przekazem, rap ma jednoczyc ludzi, tu nie chodzi o wstawianie "kurwa", "pierdole", "mam wyjebane", "dzieci ulicy", "cHWDP" w kazdym zdaniu. A Firme nie powinno sie zaliczac do kultury...
To co robi Firma mija sie z celem i zalozeniami "naszej" kultury hip hopowej. Spiewaja ze maja wyjebane (chyba we lbie) i ze jebia policje. z karzdym kawalkiem pograzaja sie coraz bardziej robia z siebie gowno nie artystow.
Albo Hg, przyzam sie ze w wieku 12 lat strasznie sie jaralem, i jak wielu w tym wieku tez "jebalem policje" w obecnym czasie mam juz 15lat i przestalo mnie jarac spiewanie o jebaniu policji i dragach "sie jara sie jara".
Przestalem mowic na policje "psy" a policje jako "jebane kurwy" zaczolem pogladac tylko w jednostach a nie stadami (nie oklamujmy sie w policji tez sa skurwiele ale to jest 1-2 osoby na region), moja byla dziewczyna ma ojca policjanta z ktorym mam bardzo dobre stosunki i nie widzie w nim psa i kurwy tylko milego pana.
Zaczolem interesowac sie kulura hip hopu (a po wczesniejszych postach np. Krysa, widac ze nie zna sie wcale na kulturze hip hopu tylko jebie sobie policje i jest kox) zaczolem sluchac Ostr'a, Malpy, PeZeta i sobie mysle "kurcze to jest to, to zalicza sie do kultury, teksty sa naprawde piekne i mowia duzo o zyciu."
Albo czy was tez irytuja dzieci w wieku 8 lat co ida ulica puszcze firme z telefonu i krzycza "jebac policje!!!!!" ?
no bez przesady.
sumujac:
1. rap ma laczyc (nawet nas z policja :) )
2. nie mowi sie ze Firma czy Hg to prawdziwy rap dopuki nie zna sie kultury (bo sie pierodli brednie i tyle!)
3. nie taka policja zla jaka ja pisza PSEUDOraperzy
4. teksty maja plynac z serca i rozumu
5. zapoznaj sie z kultura zanim zaczynasz sie wypowiadac. (i to kieruje do Krysa ktory pisal tak o tym ze sie jara Firma i to prawdziwy rap -.-')
za bledy ortograiczne przepraszam
"Czy znasz taką krainę, gdzie nie ma zła i dobra
Nie nazwałbyś odjazdem to co byś tutaj spotkał
Nie ważne, rozpoznasz to po oczach bynajmniej
I nie wiem jakbyś chciał u nas złota nie znajdziesz
Nie ma prezydentów tu, nie czai się żaden w powietrzu wróg"
to jest PRAWDZIWY rap z sensem :)
Pozdro all i mysle ze sie ze mna zgadzacie :)
Cytat:"Wicemistrz olimpijski po wylądowaniu wjechał w "tunel" z nart, który zrobili skoczkowie, podnosząc je nad głowy. Potem koledzy Małysza podnieśli go i na ramionach nieśli wokół zeskoku.
Na trybunach rozległo się gromkie "Dziękujemy, dziękujemy". To było piękne pożegnanie naszego mistrza."
Odpowiedz
#25
Reg w tym nie ma rymów :)
Odpowiedz
#26
Jaka "nasza kultura", przecież Polski Rap nie ma żadnych korzeni, a jedyne co wniósł to "gówno". To jest tylko kalka, widzicie nawet G-Funk jest kalkowany, zero patentów, zero pomysłów. Jedyne czego mogę słuchać to battle pl rapsy, 2 stopnie celcjsusza, Dinal.
Odpowiedz
#27
(25-03-2011, 12:06)Outsider napisał(a): Reg w tym nie ma rymów :)

O.S.T.R- Bez Outra
w Rapie nie chodzi tylko o rymy, musisz pisac tekst pod bity z samplami a nie bit pod tekst:D
(25-03-2011, 13:49)Dah-Ridah napisał(a): Jaka "nasza kultura", przecież Polski Rap nie ma żadnych korzeni, a jedyne co wniósł to "gówno". To jest tylko kalka, widzicie nawet G-Funk jest kalkowany, zero patentów, zero pomysłów. Jedyne czego mogę słuchać to battle pl rapsy, 2 stopnie celcjsusza, Dinal.

tu to sie zgodze i nie zgodze bo np. spiewanie o Policji i jaraniu to prawda ze to ""gówno".".
Ale np. Ostr. prawda jest taka ze do jego tekstow trzeba dorosnac by mozna bylo je zrozumiec, bo gdy bylem malym dzieckiem to nie rozumialem Ostrego nic a nic. gdy dowiedzialem sie cos wiecej o zyciu (choc wiem ze wiem jeszcze za malo :) ) zaczolem pojmowac jego metafory i teksty o zyciu i problemach.
Po drugie Ostry wniosl do polskiego rapu sama twurczascia bo to co tworzy na Samplerze to poezja dla ucha, albo to co wyczynia z Emade'em na plycie POE zlodzieje zapaliczek. jest zachwycajace.
Ostr nie boi sie mowic o problemach w polityce czy problemach zyciowych i jest czlowiekiem ktory trzyma POLSKI rap na glowie w czasach "raperow" typu TEDE, cala FIRMA, HEMP GRU.
Moim skromnym zdaniem OSTR w zadym stopiu nie wniusl do kultury gowna.
a duuuuuuzo wiecej niz wyzej wymienieni jesli mozna powiedziec ze oni cos wniesli. :)
Cytat:"Wicemistrz olimpijski po wylądowaniu wjechał w "tunel" z nart, który zrobili skoczkowie, podnosząc je nad głowy. Potem koledzy Małysza podnieśli go i na ramionach nieśli wokół zeskoku.
Na trybunach rozległo się gromkie "Dziękujemy, dziękujemy". To było piękne pożegnanie naszego mistrza."
Odpowiedz
#28
Tylko Paktofonika i Kaliber 44, no teraz jeszcze Fokus i Rahim :) Peja, Firma i HG to dla mnie ścierwo.
Odpowiedz
#29
Nie miałem na myśli żadnego Tedego czy innego OSTREGO. Po prostu sam Polski Rap nie wniósł nic do kultury 4 elementów, nie wpłynął znacząco, żadnych nowych kierunków nie obrał. A K44 to kalka Gravediggaz, biaatch.
Odpowiedz
#30
Ja tak śledziłem piąte przez dziesiąte ten temat i nieźle się uśmiałem... [;

Mam 22 lata, z kulturą Hip-Hop zetknąłem się pierwszy raz kiedy miałem 10 lat, w moim życiu nastąpił wtedy tragiczny zwrot sytuacji i po prostu ta kultura dała mi wsparcie. Nie mówię tutaj o pseudo rapie ale o tych starszych kawałkach, nie tylko Polskich ale i zagranicznych, pamiętam że dzięki tekstom 2Paca zacząłem się uczyć języka angielskiego aby zrozumieć dokładnie o czym mówi. To były inne czasy, słuchało się przegrywanych kaset na starym walkmanie ze zjechaną głowicą a baterie kładło się na kaloryferze żeby wytrzymały jeszcze chociaż jeden kawałek K44 czy Molesty. To były dobre czasy, bez frajerów typu Firma czy inne gówno którym jarają się dzieciaki, Peja był jeszcze normalny i miał normalne teksty, nie kłócił się z nikim i nie wywoływał wojen na scenie. Pochodzę z pokolenia które uczyło się na tekstach zawartych w tej muzyce, nie na tym żeby pisać na murach JP, dzięki prawdziwemu rapowi zdałem maturę i postanowiłem że nie skończę na ławce pod blokiem czy na trzepaku, jednym słowem, prawdziwy rap uczył aby wychodzić na ludzi a nie skończyć jako kretyn w dresach. Ja już nie zajmuję się sceną, bo jej niema, dzisiaj słucham raperów na emeryturze którzy jeśli coś wydadzą to jest to najwyższa półka, oni też mają w dupie potyczki słowne i kamery. Moi faworyci obecnie to Eldo, Ostry, Ten Typ Mes, PIH, Małpa, Gres Snatch.
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości