Piwo
#1
Jako że dziś znalazłem w pobliskim mieście świetne ciemne, irlandzkie piwo typu stout, Guinness, jakoś mnie tak nastroiło do takiego tematu. Osobiście nie pije alkoholu właściwie w ogóle, nigdy też nie piłem i mnie nie ciągnie tym bardziej do wysokoprocentowych trunków, jednak gdy zobaczę raz w miesiącu na półce jakiś dobre ale, portera czy inne piwo które akurat tego dnia uznam za idealne to aż korci żeby kupić i wypić w domu. Dziś akurat padło na Guinnessa którego od premiery Call of Duty Modern Warfare 2 (w empiku kupiłem grę w dniu premiery, w sklepie obok piwo i pojechałem grać Big Grin ) nie mogłem znaleźć w pobliskim mieście. Na całe szczęście dziś dosyć przypadkowo ujrzałem na półce w sklepie Auchan butelkowanego Guinnessa i postanowiłem się skusić. Musze przyznać że jest to chyba moje ulubione piwo.

A teraz pytanie do was, jakie gatunki lubicie, jakie marki oraz czy w ogóle pijacie piwo?

Oczywiście o ile wam wolno Wink
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz
#2
Preferuje raczej zwyczajne jasne piwa o dość gorzkim posmaku. Preferuje osobiście żubra i cenię go ponad wszystkie Heinekeny, Carlsbergi czy też żywce. Kiedyś dębowe było dobre, ale potem zbyt mocno czuć było spirytus.
Z 'lepszych' piw preferuje ew. Grolscha

Odpowiedz
#3
U mnie króluje (jeżeli mam akurat ochotę bo w zasadzie wolę whisky i burbona) piwo niepasteryzowane. Kasztelan lub z prywatnego browaru Amber (nie pamiętam jak dokładnie się piwko nazywa). Dopiero potem jest: Lech, Żubr i inne.
Odpowiedz
#4
Ja jestem zwolennikiem piw z mniejszych, lokalnych browarów. Koncerniaki typu Żubr, Lech, Tyskie - omijam szerokim łukiem. Ostatnio zasmakowałem w Konstancin Czarny Dąb.
Odpowiedz
#5
Piję w zasadzie wszystkie popularne marki piwa i wszystkie są znośne. W okresie wiosenno-letnim kiedy jest ciepło, zimne piwko to jedno z największych przyjemności na tym ziemskim padole. Lubię również, samemu będąc w domu, strzelić sobie browarka podczas oglądania telewizji. Tutaj prawie zawsze preferuję piwko z sokiem w mojej ulubionej szklance. W ogóle nie znoszę pić z puszki. Butelka albo szklanka znacznie podnoszą walory smakoweSmile Generalnie piję jedno, góra dwa piwka. Nigdy nie zrozumiem jak niektórzy moi kumple potrafią wypić bezproblemowo pół skrzynki złotego trunku... Wyjątkiem są oczywiście grubsze imprezy, czy grill z dobrym jedzonkiem. Wówczas to wypijam około 4 butelek.

P.S Nienawidzę wprost "piwa" no name z supermarketów. Tego nie jestem w stanie przełknąć. Dolny próg akceptowalności to marka "Żubr". Jest to popularne, relatywnie najtańsze, naprawdę dobre, polskie piwko. Wszystkie znane marki z podobnego pułapu cenowego smakują podobnie. Wyjątkiem jest „Warka Strong” o słodkim posmaku.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#6
No jak dla mnie nie smakują podobnie do żubra, piwa w tym samym pułapie cenowym. Z reguły są one delikatniejsze, a lubię sobie piwo wypić. Niejednokrotnie też stawiano mi piwa, więc nie zawsze miałem okazje pić ulubionego żubra. Jest on po prostu piwem bardziej gorzkim o charakterystycznym smaku.
Zresztą tak naprawdę, cena piwa nie zawsze świadczy o jego jakości. Ja jakoś nie mam zamiłowania do picia 'pieniędzy'. Sam jestem ciekaw teraz smaku tego niefiltrowanego piwa. Łomża bodaj.

Odpowiedz
#7
Seria piwa Fortuna jest wspaniała,Łomża niefiltrowana,Perła i Kasztelan niepasteryzowane,pokosztować i opisać wrażenia Smile
www.werewolf2010.pinger.pl (to właśnie moje hobby)
Odpowiedz
#8
Perła i Kasztelan is The Best Big Grin
I jeżeli chodzi o niepasteryzowane (i ogólnie piwo) na nich się zatrzymam.
Zresztą Perła Królową Chmielu jest, moim zdaniem najlepsze z Polski Big Grin
Odpowiedz
#9
(01-06-2012, 14:16)TheBerserker30 napisał(a): Seria piwa Fortuna jest wspaniała

Właśnie słyszałem o nich, widziałem u mnie w sklepie, ale nie smakowałem Wink Skoro mówisz że są dobre, spróbuję.
Odpowiedz
#10
Musisz lubić ciemne piwa. Fortuny są słodkie mi nie przypadły do gustu. Dodatkowo przy dłuższym posiedzeniu przy piwku są dość ciężkie dla żołądka. Mnie taka trzecia fortuna już mdliła, a nie jestem sprinterem jeżeli chodzi o picie piwa bo lubię je pić w dość rozsądnych odstępach czasowych.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości