14-03-2011, 22:13
Przede wszystkim witam wszystkich na forum.
Szukałem informacji na temat który mnie dręczy i widzę, że większość problemów z padem wywołana jest przez 1 konkretny bezpiecznik... zastanawiam się czy i u mnie nie trafił go szlag ale mój problem jest lekko odmienny. Zazwyczaj ludzie nie mają wibracji w padzie... u mnie jest odrobinę inaczej. Gdy gram z włączoną wibracją co jakiś czas losowo (równie dobrze może to być 5 minut jak i godzina) pad się wyłącza lub wyłączają się analogi... często pomaga wciśnięcie przycisku analog ale przy niektórych grach muszę wyjąc i włożyć pada do portu. Skończyło się na tym, że wszędzie wyłączam wibrację bo trochę mnie to już drażni. Uprzedzając pytanie pad jest oryginalny (przynajmniej tak mi się wydaje, konsolę kupiłem używaną a pad ma logo sony i napis dualshock2 przy L1). Ktoś ma jakiś pomysł?
Szukałem informacji na temat który mnie dręczy i widzę, że większość problemów z padem wywołana jest przez 1 konkretny bezpiecznik... zastanawiam się czy i u mnie nie trafił go szlag ale mój problem jest lekko odmienny. Zazwyczaj ludzie nie mają wibracji w padzie... u mnie jest odrobinę inaczej. Gdy gram z włączoną wibracją co jakiś czas losowo (równie dobrze może to być 5 minut jak i godzina) pad się wyłącza lub wyłączają się analogi... często pomaga wciśnięcie przycisku analog ale przy niektórych grach muszę wyjąc i włożyć pada do portu. Skończyło się na tym, że wszędzie wyłączam wibrację bo trochę mnie to już drażni. Uprzedzając pytanie pad jest oryginalny (przynajmniej tak mi się wydaje, konsolę kupiłem używaną a pad ma logo sony i napis dualshock2 przy L1). Ktoś ma jakiś pomysł?