Nie działająca Kierownica

[wuk403]

Do moderatora : Jezeli zły dział , prosze przenieść

A więc kupilem DFGT wszystko ok , dopuki sie nie wkurzylem i krecilem nia bardzo szybko w prawo i lewo poczułem intesywny zapach spalenizny. Kierownice po tej czynnosci przestała reagowac. Tutaj jest filmik z problemem : Wiecie moze co moze być przyczyna ?

[Szymon]

Prawdopodobnie uszkodziłeś jakiś układ elektroniczny w kierownicy. Wygląda jakby napięcie z USB szło bezpośrednio do silnika Force Feedback.
PS: Myślę, że to nie odpowiednie forum, w takich wypadkach pomagają użytkownicy z forum elektroda.pl

[Mr.Q]

w takich wypadkach pomagają użytkownicy z forum elektroda.pl

Oni pomagają? To zamknięte kółko wzajemnej adoracji które każdą pomoc traktuje jako przymus konieczny. Dla mnie jedna z gorszych społeczności w polskim internecie. I nie, nie dostałem u nich bana/warna, to po prostu moja osobista opinia.

Ale fakt, autor powinien szukać pomocy na forum o elektronice.

[wuk403]

Dobrze tyko w jakim dziale złozyc taki temat ?

---

Wygląda jakby napięcie z USB szło bezpośrednio do silnika Force Feedback.

Na filmiku widac , ze gdzy kierownica nie jest podpieta i tak kreci sie w prawo , gdy jest podpieta komputer ja widzi , lecz nie reaguje na jej skrety.

Byc moze to wina zasilaca, logo sie nie swieci , wiec moze to jesgo wina , lub jakis konsensator cz jak to sie nazywa Troche szkoda tacie powiedziec , ze kierownica padla bo mi ja kupil na urodziny które miałem zaledwie miesiąc temu ...

[Szymon]

Ach, ja myślałem, że po podłączeniu kierownica się kręci (mój błąd).
Z tą elektrodą nigdy nie miałem problemów, wystarczy kulturalnie się porozumiewać. Pewien pan pomógł mi wskrzesić jedną z PS2 FAT.

A jeśli chodzi o kierownicę - na forum elektronicznym na pewno poproszą cię o jakieś dokładne zdjęcia rozebranej kierownicy.

[piotros]

Ehhh... wygląda na to, że jednak rozwaliłeś sobie kierownicę...
Co w niej poszło, trudno zgadywać.
Jak masz ją na gwarancji, to oddaj do serwisu, ale pewnie i tak będziesz musiał zapłacić za naprawę...
Jak nie masz gwarancji, to ja bym poszukał kogoś, kto by mi posprawdzał elektroniczne elementy w środku wraz z silniczkiem.
Jeżeli naprawa przekroczy 300 zł, to się nie opłaca, bo za tyle lub taniej kupisz używaną na Allegro.

[wuk403]

Napisałem na elektrodzie jeszcze nikt nie pomógł a gdy rozebrałem moja kierownice to taką spalenizna bylo czuc od tego wałka metalowego

[Filip_Rataj08]

spalenizna bylo czuc od tego wałka metalowego

Jeśli podobnedo któregoś z tych na zdjęciu to spalił ci się tak jak myślałeś kondensator, pytałem taty ( zna się na tym bardziej ) mówił że kondensator może się spalić.



Pytałem też czy jak się spali to tylko kondensator się spali czy jeszcze coś może się uszkodzić ale tata na to pytanie niestety nie zna odpowiedzi.
Sorry za zdjęcia ale miałem porzyczony aparat od siory, jak będę mógł to dodam lepsze zdjęcia. Lepsze zdjęcia już dodane

[wuk403]

Mozliwe , oto link do wałka , który najprawdopodobniej nie jest kondesatoren lecz FF (force feedback) http://imageshack.us/photo/my-images/707...66755.jpg/

[Szymon]

Kondensatory nie palą się bez powodu. Musiały zostać przeciążone.
A ten co jest na zdjęciu to pewnie kondensator z pralki. W kierownicy powinny być małe kondensatory, takie jak np. w płycie głównej komputera.

EDIT: Spóźniłem się.

To nie jest kondensator tylko SILNIK! Normalny, silnik elektryczny. Coś ty zrobił, że ujarałeś takiego kloca?