Najlepsze gry z Soniciem na PS2

[Yohokaru]

Witam. Szczerze mówiąc bardzo mnie zadziwiła pozycja pod tytułem Sonic Adventure na Segę Dreamcast, ale ponieważ nie mam ani konsoli, ani dobrego PC, by emulować tą konsolę, zdecydowałem się na jakąś pozycję z niebieskim jeżem na PS2. Jest jakaś dobra pozycja według was, która byłaby godna umieszczenia w czytniku mej konsoli?

[mattek]

Nie grałem w dużą ilość części lecz polecić Ci mogę z czystym sumieniem Sonic Unleashed. Świetna grafika, nie jest właściwie okrojona względem innych konsol. Polecam tą część

[Kratos]

Na życzenie autora przeniosłem temat i dodałem ankietę. Uwzględniłem w niej 7 gier, w tym 2 kompilacje, składanki gier z konsoli Game Gear (Sonic Mega Collection Plus oraz Sonic Gems Collection), 2 spin offy - gry wyścigowe z Soniciem (Sonic Riders i jej sequel Sonic Riders: Zero Gravity) i grę Shadow the Hedgehog, gdzie sam Sonic pełni raczej drugorzędną rolę. Jako takiej serii gier z Soniciem w pełnym tego słowa znaczeniu na PS2 nie było. Wychodzi na to, że tylko Sonic Heroes oraz Sonic Unleashed są pełnoprawnymi produktami z niebieskim jeżem na PS2.

Sonic pojawił się także jeszcze w 3 grach na PS2 - Sega Genesis Collection, Sega Superstars (gra pod Eye Toya) oraz Sega Superstars Tennis (jak sama nazwa wskazuje tenis z postaciami Segi, w tym rzecz jasna Soniciem). W każdym razie zapraszam do głosowania i dyskusji ;)

[Yohokaru]

Zagłosowałem także na Sonic Unleashed. I w tym miejscu pragnę podziękować użytkownikowi mattek97 za świetną radę. Otóż gdy zobaczyłem tytuł gry, przypomniała mi się świetna gra na komórki o tym samym tytule, którą namiętnie ogrywałem nocami. W dodatku fakt, który mówi że Gra nie działa pod ESR, tylko podsycił moją ciekawość tym tytułem. Otóż tak jak na komórce. W dzień Sonic jest normalny, a w nocy zamienia się w "jeżokłaka". O ile poziomy dzienne są świetne (i baardzo szybkie), to nocne levele mnie bardzo zszokowały. Autorzy brali garściami z takich pozycji jak God of War, czy Devil May Cry, dzięki czemu mamy totalną sieczkę z świetnymi elementami platformowymi, z Soniciem w roli głównej. To co bardzo mnie denerwuje to marnowanie czasu na rozmowy z mieszkańcami miast. Za to tutaj muszę pochwalić świetne przerywniki filmowe (prawdopodobnie przeniesione z PS3), które jak w żadnej innej tego typu grze, bardzo prosto przedstawiają fabułę, ba można nawet zaobserwować śmieszne gagi popełniane przez Chipa.