Kolejna odsłona DiRT to powrót koncepcji rajdów

[PaultheGreat]

Paul Coleman pełni funkcję producenta serii "DiRT" w Codemasters. Na swoim twitterze postanowił w krótkiej sesji odpowiedzieć na kilka pytań postawionych przez fanów. Odpowiedź na jedno z nich jest o tyle znacząca, iż powoduje całkowitą zmianę dotychczasowo przyjętej koncepcji. Mianowicie seria "DiRT" wraz z pojawieniem się czwartej odsłony serii ma powrócić do swoich korzeni i znowu będzie położony nacisk na rajdy samochodowe.

[mattek]

Już się nie mogę doczekać. Od dłuższego czasu wyczekuję porządnej rajdówki.

[Makaveli]

Zobaczymy, jak to im wyjdzie. Pierwsza część była całkiem fajna.

Od czwórki oczekiwałbym edycji 2005 w odnowionej szacie graficznej, ze zdecydowanie lepszym modelem jazdy.

[Rave_PL]

A w przypadku Dirta 3 nie mówili też o tym? I dostaliśmy eventy rajdowe składające się z więcej niż dwóch odcinków po 2 kilometry, bez stref serwisowych itp. Więc jak na razie w zapewnienia Codemasters nie wierzę

[Szymon]

Gdyby tak jeszcze poprawili fizykę i grafikę z DiRT 3 (którego uwielbiam) i wykorzystali najlepsze rzeczy z CMR to stworzyliby rajdówkę nie do pobicia.
WRC nie ma nawet startu do nich. Czy ktoś z Was widzi różnicę pomiędzy WRC 3 a 4 poza innym menu??

[Rave_PL]

Obecne WRC generalnie jest słabą serią, niszczącą trochę markę na konsolach, bo WRC od Evolution było przecież świetną grą.
Zgadzam się, że Codemasters wystarczy, że wrzucą porządne mistrzostwa, strefy serwisowe, całą otoczkę rajdów, dużo tras i będą mieli grę, którą każdy fan sportów motorowych kupi. OS-y w Dirt 3 były świetne, ale co z tego skoro było ich tak mało?

[VortaL]

No i dobrze bo ostatni Dirt to klapa.

[Rave_PL]

Dwójka to dopiero była klapa W Dirt 3 jednak te odcinki specjalne były dobrze zrobione - tylko było ich za mało, a za duży Gymkhany i innych bzdetów, przez które odechciewało mi się grać, a trzeba było je zaliczyć

[Szymon]

Wy chcecie starego Colina - OK.
Ja jednak jeszcze bardziej polubiłem właśnie wspomnianą Gymkhanę i inne "bzdety", gra oferuje wiele frajdy, ma wspaniałą grafikę, efekty cząsteczkowe są dobrze dopracowane, model zniszczeń jest realistyczny. No i gra jest bardzo grywalna
Jedyna rzecz, która moim zdaniem zniszczyła tę serię, to wprowadzenie cofacza czasu. W poprzednich częściach jak byłeś niezadowolony to zaczynałeś od nowa! (o ile była taka opcja). No i przy okazji się podszlifowałeś

Polecam obejrzeć, ciekawie ktoś zrecenzował i w większości podzielam zdanie tego gościa:

[Rave_PL]

Nikt Ci nie każe z przewijania czasu do tyłu przecież korzystać

Ja nie miałbym nic przeciwko Gymhkanie itp. gdyby była w oddzielnej grze. Jeden Dirt prawdziwie rajdowy, a drugi w stylu Showdown, czyli bardziej "efekciarski" - każdy byłby wtedy zadowolony