Kingston i wieczysta gwarancja - prawda czy mit?

[Simion]

Pech chciał, że ostatniej soboty przestała działać jedna z moich kości pamięci Kingston HyperX (PC na tej pamięci w ogóle się nie uruchamia, w parze z inną próbuje startować, ale procek nawet nie rusza). Teoretycznie pamięć powinna być na 5-letniej gwarancji, ale sprzedawca wyparował z rynku (próbuję się jeszcze kontaktować z byłym właścicielem). Na stronie Kingston wyczytałem że są one objęte wieczystą gwarancją, ale trzeba je wysyłać parami, z oryginalnym opakowaniem i dowodem zakupu:
http://www.kingston.com/pl/company/warranty#
Zapomnieli tylko stworzyć procedurę związaną z wymianami gwarancyjnymi (chyba jej nie przewidzieli ).

Teraz czas na moje pytanie ;P . Czy ktoś z Was kiedykolwiek reklamował pamieć Kingston? Piszę do producenta oraz sprzedawcy, ale bez odzewu.

[JaDCorbeN]

Wszystko zależy od miejsca zakupu. Jeżeli zależy na gwarancji kupujemy w dużych sklepach typu Komputronik czy Action ewentualnie w lokalnym sklepie ale istniejącym długo. Ja tak kupuję, jak do tej pory raz reklamowałem pamięci i dostałem bez problemu nowe. Reklamowałem w sklepie, należy też brać pod uwagę co wypisują na KG, czasami piszą 1, 2 lub 5 lat gwarancji, a sami dostają wieczystą i na jednych kościach zarabiają dwa razy

[Simion]

Akurat to był mały sklepik który się nie utrzymał. Dzisiaj pod tą nazwą znalazłem zupełnie inny sklep sprzedający żarówki (nawet NIP mają inny). Jeszcze poszperam w wykazie firm ale wtedy dużo firm upadało. Nawet Shift-a zlikwidowali u mnie w mieście.

Za to dokopałem się do czegoś takiego:
http://kingston.strefamarek.allegro.pl/s...lamin.html
Z tego wynika, że dystrybutorem Kingston na nasz kraj jest Komputronik (tak jak w przypadku Gigabyte). Już napisałem do serwisu komputronika w tej sprawie i czekam na odpowiedź.
A tak poza tym znalazłem identyczną parę u siebie w mieście o 100zł taniej niż nowe. Idę je odebrać po 16.

[mattek]

Miałem kiedyś, a właściwie brat, takie zabawy przy reklamacji 8800GTS. Firma, w której kupiono sprzęt upadła, a karta zaczęła później wywalać krzaki. Było z tym roboty, ale udało się nawiązać współpracę z siecią sklepów ProLine, którzy zgodzili się być pośrednikami. Za to oczywiście trzeba było zapłacić, a że grafikę reklamowaliśmy kilka razy, trochę sklep sobie zarobił na tej usłudze. W końcu, po kilkukrotnych próbach naprawy, Asus wysłał nową kartę - GTS450.

Podobnie mój kumpel. Składał kilka lat temu PCta i nie chciało mu się jechać dalej do pewnego sklepu po części tylko zakupił je na miejscu. Niecały rok później placówka upadła. Szkoda, że mu się tam nic nie zepsuło, miałby nauczkę c:

[Simion]

Tylko dziwę się, że tak duże firmy nie mają jeszcze zrobionego porządnego systemu zarządzania reklamacjami. Niby coś jest ale nie wiadomo co robić.
W WD i Seagate jest to tak fajnie zrobione, że oprócz zgłoszenia i nadania paczki nic nie trzeba robić. Ba, nawet można sobie sprawdzić stan gwarancji na podstawie numeru seryjnego.

[mattek]

W LG też tak jest. Jak reklamowałem nagrywarkę, wystarczyło zamówić kuriera, nadać na adres i w przeciągu 3 dni miałem nowy napęd w domu. To jest sprawne "door to door".

[Simion]

Dwa dni a przygód co niemiara .

Niby oficjalny sklep Kingston na Allegro to tak naprawdę przykrywka dla komputronika. Na pytanie co do reklamacji ramów odpisami mi tak:

Witam.

Nie realizujemy reklamacji sprzętu który nie był sprzedawany przez naszą firmę.

Po wykazie firm dotarłem do sprzedawcy, naświetliłem mu sytuację i otrzymałem taką wiadomość:

Witam,

Proszę przysłać obie czyli 2 x 4GB (dual) wraz z gwarancją (może być ksero),
gwarancja obejmuje okres 3 letni, według gwarancji pisemnej,
po tym terminie użytkownik może składać reklamacje u producenta - a i ten zastrzega, że wieczysta, ale nie dłużej jak do czasu zakończenia produkcji. [... adres itd ...]

Problem w tym, że oprócz dowodu zakupu nie dał mi nic, a na pewno mi nie zginęło bo mam wszystkie dokumenty do komputera od 2003 (nawet wcześniejsze, instrukcja od pegazusa jest w teczce ).


I na finał największy fail. Kupiłem używane ramy żeby coś mieć na czas reklamacji (drugi identyczny zestaw). Puściłem memtest 3x w różnych konfiguracjach i zawsze wykazuje błędy na jednej z kości X) . Na szczęście dostałem dowód zakupu z komputronika na 60 miesięcy i dzisiaj trafiły do serwisu - na miesiąc bo podobno nie wyrabiają z naprawami X) .


Podsumowując: mam dwa zestawy duali, z czego w każdym uszkodzona jest jedna kość, co oznacza że mając 16GB ramu muszę wszystko odsyłać na reklamację. A sama procedura reklamowania bezpośrednio do producenta po kilku dniach szukania nadal nie jest znana.


Za jakie grzechy...

[Cerq]

Można wiedzieć jaki masz zasilacz?

[Simion]

Be Quiet! 530W z bodajże najnowszej serii. Wymieniałem go zeszłego roku. Wcześniej był Tagan 530W. Na zasilaczach nie ma co oszczędzać.

[LFC]

Mam twardy dysk z Western Digital, wszystko było z nim ok, kupiłem tej samej firmy dysk zewnętrzny jak narazie też jest ok z tym że ten pierwszy właśnie się zepsuł i będę go oddawał na gwarancji z tym że ja w odróżnieniu od Ciebie gdybym musiał kupować teraz dysk do komputera to kupił bym go z innej firmy właśnie dlatego żeby nie kupić znowu szajsu. Inaczej tego nie można nazwać, technologia idzie cały czas do przodu a kiedyś te sprzęty nawet po wielu latach się nie psuły a teraz tych dwóch lat nie mogą wytrzymać także ja wolę liczyć na to że są jeszcze producenci którzy nie robią sprzętu żebyś razu po dwóch latach się zepsuł i omijam raczej takie właśnie firmy. Tak w ogóle to mogłeś żądać żeby Ci od razu wymienili te RAMy bo od początku nie działały.