Liczba postów: 418
Liczba wątków: 61
Dołączył: 07-12-2008
26-02-2011, 13:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-02-2011, 13:30 przez Marzyciel.)
Ja mam suczkę pekińczyka (taki pies z mordka, jakby go walec przejechał).
Nazywa się Viki i jest jak kot, tylko go głaskać i by siedziała na czyiś kolanach (lub obok kogoś).
Jest leniwa, wiedzie bezstresowe życie (całymi dniami śpi, i śpi).
"Master of Puppets im pulling your strings... Twisting your mind and smashing your dreams"
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10-02-2010
ja mam dwie świnki morskie Matylda i Shanti
są bardzo kochane
Ja miałem praktycznie tylko koty i w sumie, są to moje ulubione zwierzęta. Za psami nie przepadam, ze względu na to, że są strasznie hałaśliwe, a także duże, choć nie wszystkie. Z kotami miałem zawsze mniej problemów, nie bałem się, że kogoś pogryzą itd. Także, sam nie zamierzam mieć w przyszłości innego zwierzaka aniżeli kot.
Liczba postów: 386
Liczba wątków: 86
Dołączył: 11-03-2010
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 24-04-2014
30-08-2014, 21:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2014, 21:25 przez Solderowy123.)
Jestem ze wsi, więc w większości mam zwierzęta rolne np. krowy, kury, baranki :3
A tak jak każdy miastowy to mam taką miniaturkę psa, który zwie się Napi, który prawdopodobnie wg. mnie cierpi na ADHD<Joke> , ponieważ ciągle gryzie swój łańcuch. Ostatnio jest przywiązany do drewnianego płotu, i przez tą furię niecałe 1/4 płotu zniszczył
Drugi pies jest rasy wilczura. zwie się Aleks, nie lubi kur, które przechodzą obok niego do kurnika, ponieważ automatycznie je atakuje, i potrafi je rozebrać na rosołek
. Podobno myśli, że kury to są piłki, i w każdej piłce robił dziury., a teraz ostatnio by starego poczciwego koguta na miejscu by zabił.
Liczba postów: 2840
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
Liczba postów: 2377
Liczba wątków: 64
Dołączył: 16-10-2009
A ja, przeszło dwa lata temu, posiadałem papugę nimfę. Niestety, zmarł mając za sobą 20 lat, co spowodowało w rodzinie długą żałobę. Straszne, jak tak się człowiek przyzwyczai. Na imię miał Maks, a oglądać go można na Wikipedii
Aktualnie, w domu gości bury kot o imieniu Felix. Strasznie charakterny, co jest dosyć fajne, ale miziać także się da.
Nie pomagam na PW ;)
Liczba postów: 386
Liczba wątków: 86
Dołączył: 11-03-2010
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 12
Dołączył: 31-08-2010
Ostatnio dorobiłem się pieska, koty to od zawsze się przybłąkują, no i mam dwie jaszczurki.
Liczba postów: 1000
Liczba wątków: 75
Dołączył: 05-03-2011
Ja mam 14-letniego kundla. Miał być spaniel, ale średnio wyszło
. Ma krótszą sierść i bródkę. W wolnej chwili poszukam zdjęcia.