Dragon Age: Inkwizycja (Inquisition)
#1
--- 22-11-2016, 18:51 ---
Chyba pierwszy raz miałem okazję skończyć grę, która jest przedstawicielem gatunku RPG. Wcześniej zaczynałem różne gry, ale nie pamiętam, żebym którąś ukończył.
Co prawda grałem na Xboxie One, ale zakładam, że wersja na PS4 wygląda identycznie i nie ma różnicy w zadaniach, które się w niej robi.
Przygodę zacząłem w czerwcu, kiedy miałem przez tydzień możliwość pograć za darmo w ramach tygodniowego darmowego dostępu do EA Access na X1. Gra tak mi się spodobała, że postanowiłem zakupić wersję Game of the Year, a ponieważ już trochę pograłem, to wybór padł na X1, a nie na PS4, gdzie musiałbym zaczynać od początku.
Dla ciekawych, dodatków nie ma na płycie, jak to jest w Wiedźminie 3 GOTY, tylko trzeba je pobrać osobno na podstawie kodu.

Wczoraj skończyłem wątek fabularny oraz jeden z trzech dodatków dla trybu dla jednego gracza, który można przechodzić w trakcie
normalnej gry. Zajęło mi to 147 godzin, co jest dłuższym niż szacunkowo podawany czas do przejścia głównego wątku i tego dodatku.
Gra tak mnie wciągnęła, że udało mi się skończyć prawie wszystkie zadania poboczne oraz zebrać prawie wszystko. Zostały mi 2, które wymagały dodatkowego biegania i szukania rzeczy, które pojawiają się losowo i bardzo rzadko, co uważałem za stratę czasu, a dodatkowo nie były one potrzebne do niczego, oprócz zaliczenia zadania.
Po ukończeniu wątku głównego, od razu można uruchomić kolejny dodatek, który pokazuje zdarzenia po 2 latach. Dodatek ten kończę i potem zostanie mi do ogrania ostatni dodatek.

Drobna podpowiedź dla osób, które planują robić zadania poboczne, pamiętajcie, że niektóre istotne i rzadkie rzeczy są umieszczane w "Kosztownościach", które możemy łatwo i szybko sprzedawać, jednakże nie powinniśmy ich sprzedawać. Zdarza się to przykładowo z materiałem o nazwie "malachit" jest on bardzo rzadki, a do spełnienia jednego zadania potrzebne są 3 sztuki. Na szczęście udało mi się je znaleźć, po tym jak wcześniej je nieświadomie sprzedałem.

--- 24-11-2016 ---
No i dzisiaj zakończyłem przygodę z Inkwizycją. Dodatek Intruz jest zbudowany w formie "korytarzowej", co jest zmianą wobec całej gry, a historia całkiem ciekawa, chociaż zakończenie podstawki trochę zdradziło, co może się wydarzyć.
Ukończenie dodatku Intruz zajęło mi 6g 57m. Po jego zakończeniu od razu chciałem grać dalej w ostatni dodatek Szczęki Hakkon'a, ale jakże się wkurzyłem, jak okazało się, że nie odwiedziłem jednej lokalizacji i przez to nie pojawiło mi się zadanie związane z tym dodatkiem do wykonania. Gdybym nie miał save'a przed finalną bitwą z podstawki, to bym był jeszcze bardziej wkurzony. Tak jedynie musiałem przeboleć, że nie mogłem dalej rozwijać postaci i wszystko co zebrałem w trakcie dodatku Intruz przepadło. Sad Przez to nie miałem już ciśnienia, żeby zrobić wszystkie zadania poboczne w ostatnim dodatku Sad Ograłem tylko sam główny wątek bez zadań, które nie były po drodze. Nawet nic specjalnie nie zbierałem, bo i tak nie będę korzystał z tego save'a. Sad Tak kończy się granie bez wcześniejszego zaznajomienia się informacjami o grze.
Sam dodatek w trybie prawie ekspresowym ukończyłem w 4g 51m i uważam, że jest warty ogrania, bo dostajemy kolejną lokalizację do zwiedzania.

Łącznie z grą spędziłem 158g 5m i oprócz wkurzenia przed ostatnim dodatkiem uważam grę za bardzo fajną i z przyjemnością zrobiłem prawie wszystkie zadania poboczne, a zbieranie przedmiotów i odkrywanie tajników było całkiem fajne.

Rada dla tych, co mają przed sobą ogrywanie 3 dodatków, pamiętajcie żeby przed rozpoczęciem zadania "Intruz" lub "Tresspasser" ukończyć/odwiedzić wszystkie możliwe miejsca/zadania, bo potem nie będzie możliwości dostania się do nich.

Rada dla tych, co zaczynają przygodę z grą, róbcie osobne save'y przed finalną bitwą kończącą każdą lokalizację. Jest jedno trofeum/achivement, który potrafi się blokować i mi mimo zaliczenia wszystkich bitew na liście zadań, status achivementu pokazywał o jedną mniej. Na szczęście jeden z dodatków umożliwił mi uzupełnienie brakującej bitwy. Smile
[spoiler]Chodzi oczywiście o bitwy/walki ze smokami. Jest ich sumarycznie 10 w podstawce i nie wiedzieć czemu nie wszystkie się zaliczają, więc jak się okaże, że później brakuje jakiegoś, to z save'ów można łatwo nabić brakujące ilości.
A dodatkowa walka ze smokiem jest w dodatku Szczęki Hakkon'a.[/spoiler]
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#2
Bardzo długo kompletnie mnie ta gra nie interesowała. Czasami wymieniam się grami na PS4 i pamiętam, że ze dwa razy miałem propozycję wymiany za właśnie Dragon Age: Inquisition. Bez głębszego zastanawiania odrzuciłem te propozycje.

Ostatnio jednak trochę poczytałem, obejrzałem wideorecenzje i kurcze... Gierka zyskała w moich oczach niesamowicie. Autentycznie mam ochotę zanurzyć się w tym świecie. Ciągnie mnie do tego nawet bardziej niż do Wiedźmina 3. Obecnie tytuł można w pudełku wyrwać już za grosze co jest dodatkowym plusem.

Tutaj czytam, że szeregowy piotros konkretnie przysłodził na temat tej produkcji. Chyba trzeba zapolować na swój egzemplarz, bo gra jednak jest godna uwagi. Tytuły "Game of the Year" jednak nie biorą się znikąd. Smile
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#3
Gierka mi odpowiadała, i nawet w planach mam odpalić kiedyś Dragon Age Początek, które było dawno temu w ramach PS+ na PS3, ale teraz dadzą je na X1 w ramach wstecznej kompatybilności Smile

Jak trafisz na promocję, to ja bym kupował wersję cyfrową GOTY, bo można ją dostać spokojnie poniżej 50 zł, coś mi się zdaje, że były po 30 parę złotych. Ja za wersję pudełkową GOTY dałem zdecydowanie więcej, no i trzeba pamiętać, żeby używki GOTY nie kupować, bo dodatki są w postaci kodu.
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Dragon Ball Z: Kakarot - nie mogę udostępniać screeny z gry FPS21311 3 1757 22-03-2020, 12:03
Ostatni post: FPS21311

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości