Dlaczego wysłużone PS1 lepiej czyta płyty, kiedy jest ustawione pionowo?
#1
Myślę, że problem jest warty osobnego tematu. Warto po prostu wiedzieć, że taki patent istnieje. A nuż pozwoli to jakiemuś retrograczowi na udaną sesję z szarym padem w dłoni.

Tak się składa, że mieliśmy niedawno 20 letnią rocznicę premiery szaraka. Mnie wzięło na wspominki. Wypaliłem sobie gierkę, zarzuciłem na laser i jak zwykle pojawiły się problemy z mieleniem płyty, brakiem bootowania itp. Z pewnością każdy posiadacz tego sprzętu zna te klimaty. Przeczyściłem laser alkoholem i zauważyłem poprawę. Konsola już tak łatwo się nie poddawała i zaczęła regularnie wczytywać grę. Niestety filmik wprowadzający był raczej pokazem slajdów, co skutecznie zabijało możliwość chłonięcia fabuły wstępnej. Jakoś tak mnie tknęło, żeby postawić konsolę pionowo (na prawym boku - z dala od kabla zasilającego). Nastąpiła zdecydowana poprawa! Napęd nie gubił ścieżek, pracował płynnie, ciszej. Filmik praktycznie mi się nie ciął. Byłem w szoku. Ze dwie godzinki giercowałem i cały czas było bardzo dobrze.

W tej chwili praktycznie każdy egzemplarz PS1, który można znaleźć w szafach zapaleńców, to już wysłużone maszyny. Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie moje rozwiązanie to tymczasowy patent, ale myślę, że warto o tym wiedzieć.

Dziś postanowiłem poszperać w sieci na ten temat i zauważyłem, że to technika znana od lat. Ja jednak o tym nie wiedziałem. Pytanie brzmi jednak: Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego zmiana pozycji konsoli tak wyraźnie poprawia odczyt płyty? Na szybko udało mi się znaleźć taką oto, jak na moje oko, sensowną wypowiedź z forum elektroda.pl
Cytat:
Konstrukcja zespołu lasera PSX i PSone jest podobna. Problem z odczytem nośników pojawia się wówczas, gdy następuje zużycie trapezoidalnych ślizgaczy odpowiedzialnych za prostopadłe ustawienie strumienia lasera względem płyty (ślizgacze te są wykonane z materiału zbliżonego do teflonu). W przypadku nierównomiernego zużycia owych ślizgaczy następuje odchylenie wiązki lasera od pionu i odbity strumień nie wraca precyzyjnie do zespołu odbiorczego. Charakterystycznym objawem jest w miarę poprawna praca konsoli po jej pochyleniu. Skuteczna naprawa tej usterki to wymiana całego zespołu lasera. Czasowo można pomóc odwracając o 180 stopni ów trapezoidalny ślizgacz (w napędach, w których jest to możliwe), jest to jednak rozwiązanie tymczasowe.

Może ktoś z forumowiczów doda coś na ten temat? Korzystaliście z tej metody?
U mnie to działa na modelu FAT z serii 9xxx.
Posiadam jeszcze PSone i wieczorem z ciekawości sprawdzę, czy i na maluchu będzie poprawa, kiedy ustawię maszynkę w pionie.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#2
Ja przestałem wierzyć elektrodzie w momencie gdy nie potrafili prosto rozpisać schematu połączeń micro jack w padzie od xboxa. Kazali mi podpinać jakieś dziwne mierniki o których nigdy wcześniej nie słyszałem pod słuchawki (których oczywiście nie miałem i pisałem o tym w pierwszym poście). Ci ludzie po prostu komplikują wszystko.


Co do stawiania konsoli w pionie to faktycznie słyszałem już o tym ponad 10 lat temu. Podobno działało, ale nigdy nie miałem aż tak zajechanej konsoli żeby to sprawdzić. Już szybciej strachciała guma w talerzyku która dociska kuleczki trzymające płytę.
Żeby dowiedzieć się co powoduje takie dziwne działanie konsoli trzeba by było zaobserwować działanie lasera w obydwu pozycjach. A jeszcze lepiej by było dorwać się do zużytego modułu i go rozebrać na części pierwsze sprawdzając jak się układają w mocowaniach w poszczególnych pozycjach.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#3
Cały mechanizm lasera to przecież zwarta konstrukcja i w związku z tym teoretycznie jego pozycja względem podłoża nie powinna mieć żadnego znaczenia dla odczytu. Być może sama soczewka minimalnie się odchyla (pod wpływem działania siły grawitacyjnej) poprawiając kąt wiązki laserowej. Mocowanie soczewki jest względnie luźne, co łatwo można zaobserwować podczas czyszczenia lasera patyczkiem kosmetycznym.

To trochę wróżenie z fusów, ale sam fakt jest ciekawy. Taki już ten urok szaraka, że trzeba go podpierać stołkiem aby pograć. Big Grin
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#4
A myślisz że jak wyglądało diagnozowanie usterek w serwisie w którym pracowałem? Przełożeni kazali mi zawsze wpisać objawy w Google lub rozebrać całe urządzenie na części pierwsze. To zawsze było zgadywanie.

Sam laser jeszcze wisi na gumie. Wspomniany wcześniej talerzyk też może być winowajcą. W pionie płyta się oprze trochę o dekielek, a w poziomie będzie latać jak chce. Naprawdę może być wiele czynników, a właściwego problemu nigdy możemy nie odkryć.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#5
Ja wierze że to wina zajechanego śilnika który dostaje dodatkowej rotacji Wink

Tak jak ktoś kiedyś pisał o metodzie na "snipera" która tak naprawde polega ino na stabilizacji płyty
Odpowiedz
#6
U mnie natomiast w PS2 fat, które czyta wszystkie płyty (nawet nagrane na DVD-DL) tylko w poziomie. W pionie natomiast nie czyta żadnej. Tylko mieli, aż po kilku sekundach staje płyta. Szukałem rozwiązania na różnych forach, ale wszędzie były przypadki poprawy odczytu płyt w pionie, u mnie natomiast jest odwrotnie.
Odpowiedz
#7
Swojego czasu znajomy, który bardzo eksploatował swoją konsolę, no i który był moim źródłem gier na szaraczka doszedł do takiego momentu że jego konsola czytała gry tylko w pozycji "do góry nogami" - i sprawdzało to się w 99% przypadkach, czasami jak był problem to trzeba było ją postawić normalnie po czym ponownie ją odwrócić. Jak to działało nie wiem ale na bank było skuteczne.
Odpowiedz
#8
Mam wrażenie że chodzi o soczewkę która jest dość luźno umocowana. Zmieniając pozycję konsoli przesuwa się ona zmieniając lekko ogniskową. Ale to takie moje luźne przemyślenie Wink .
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#9
Heh, Ja wiedziałem o tym za dzieciaka. Gry mieliśmy zawsze z hali targowej, nagrane na tanich nośnikach. Po 3-4 latach używania tylko takich płytek, konsola powoli traciła chęć na ich odczytywanie. Postawienie jej w pionie zawsze ją mobilizowało Tongue Bodajże sami Panowie korsarze zalecili takie rozwiązanie.
Odpowiedz
#10
Ja mam ps one od soboty... i jedna gre troche pogralem zero scinek laser chyba igielka plyte audio tez fajnie odpalil... plomba nawet jest na konsoli za 40zl kupilem.... jutro bede mial 11 gier i kolejna taka konsole za 40zl.... jedyny problem jaki mam to zimne luty albo obrobione gniazdo od zasilania.... czasem przerywa ale brat mi to ogarnie elektronikiem jest. A co do lasera to przecież element który sie zużywa a swoje lata to ma... na allegro sa lasery do ps 1 za 60zl podobno wymiana nie jest trudna... kupcie wymięcie i moze kolejne 20l będziecie smigac Smile a nie robcie takiej szopki zeby konsole obracać jak placki ziemniaczane Wink
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  PlayStation2 - PS2 nie czyta płyt CD/DVD Pyros 2 730 19-10-2022, 13:49
Ostatni post: Pyros
  Nagrywanie gier PSX - słabe płyty, laser czy może coś źle robię? agenttomek99 1 2043 17-12-2018, 19:49
Ostatni post: tomx1989
  PS1 nie czyta płyt - wychodzi do menu Zwierz 11 7167 04-06-2015, 21:15
Ostatni post: Stiopa
  PSX - nie czyta.. Angorek 7 4876 24-01-2014, 22:17
Ostatni post: Bodzio
  CD Player - Odtwarzanie płyty kompaktowej audio na Psx Filip_Rataj08 4 4712 09-04-2013, 19:39
Ostatni post: Filip_Rataj08
  Co to jest za pad? Snake 12 7591 26-03-2013, 17:38
Ostatni post: Samyeu
  Najlepsze płyty do kopii zapasowych (PS1/PS2) Draco 9 6828 16-01-2012, 22:43
Ostatni post: klimczak17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości