--- 03-10-2015, 21:00 ---
Uhhh...
15.09.2015 wyszedł nowy dodatek The Taken King, który oczywiście zamówiłem na premierę i praktycznie od tego czasu nie gram w nic innego i nie robię nic innego poza graniem w nową wersję Destiny, bo tak trzeba nazwać nowy dodatek... W sumie dodatek mógłby być osobną grą, ale nie jest. Tak dużo nowej, świeżej zawartości dawno nie widziałem, a jeszcze nie wszystko odkryłem/przeszedłem...
Jak już mi się trochę ogra nowy dodatek, to pewnie wrócę na forum, na razie, nie mam czasu, bo trzeba bronić galaktyki...
No, ale jakby ktoś chciał wspólnie pograć, to zapraszam...
--- 01-11-2015 ---
1,5 miesiąca od dodatku i w końcu przedwczoraj znowu dobiłem do 100% trofeów... W końcu po 3 długich podejściach udało się ubić Oryx'a w trudniejszej wersji nowego raidu...
Teraz 3 moje postaci mam już powyżej 311 poziomu światła i coś czuję, że znowu zacznie się okres grania 3 nightfalli i 3 nowych raidów w każdym tygodniu... resztę już porobiłem... Stare raidy są banalnie łatwe, a Crotę przeszedłem sam w niecałą godzinę... a pierwotnie przewidziany był do grania przez 6 osób, no i przez długi okres czasu tak się go grało, a teraz...
Może w końcu znajdę czas na ogranie sterty zaległości... na razie odgrzebuję się z ogromnej ilości nieprzeczytanych wiadomości na forum...
Jakby ktoś potrzebował pomocy lub chciał pograć razem, to zapraszam...
Uhhh...
15.09.2015 wyszedł nowy dodatek The Taken King, który oczywiście zamówiłem na premierę i praktycznie od tego czasu nie gram w nic innego i nie robię nic innego poza graniem w nową wersję Destiny, bo tak trzeba nazwać nowy dodatek... W sumie dodatek mógłby być osobną grą, ale nie jest. Tak dużo nowej, świeżej zawartości dawno nie widziałem, a jeszcze nie wszystko odkryłem/przeszedłem...
Jak już mi się trochę ogra nowy dodatek, to pewnie wrócę na forum, na razie, nie mam czasu, bo trzeba bronić galaktyki...
No, ale jakby ktoś chciał wspólnie pograć, to zapraszam...
--- 01-11-2015 ---
1,5 miesiąca od dodatku i w końcu przedwczoraj znowu dobiłem do 100% trofeów... W końcu po 3 długich podejściach udało się ubić Oryx'a w trudniejszej wersji nowego raidu...
Teraz 3 moje postaci mam już powyżej 311 poziomu światła i coś czuję, że znowu zacznie się okres grania 3 nightfalli i 3 nowych raidów w każdym tygodniu... resztę już porobiłem... Stare raidy są banalnie łatwe, a Crotę przeszedłem sam w niecałą godzinę... a pierwotnie przewidziany był do grania przez 6 osób, no i przez długi okres czasu tak się go grało, a teraz...
Może w końcu znajdę czas na ogranie sterty zaległości... na razie odgrzebuję się z ogromnej ilości nieprzeczytanych wiadomości na forum...
Jakby ktoś potrzebował pomocy lub chciał pograć razem, to zapraszam...