Demo Metal Gear Solid: Ground Zeroes sprawia trudność swojemu twórcy

[PaultheGreat]

Hideo Kojima potwierdził osobiście, iż to właśnie on ma ogrywać demo "Metal Gear Solid: Ground Zeroes" na pokazie w trakcie Tokyo Game Show. Zdradził, iż nawet jemu sprawia ono problemy. Według jego tweetów, które zostały przetłumaczone przez redakcję portalu Dualshockers, AI przeciwników ma być na takim wysokim poziomie, że gra stanie się nieprzewidywalna - przeciwnicy mają się zachowywać inaczej za każdym podejściem. Kojima powiedział, że może dojść do tego, iż pokaz zostanie przerwany, gdy dojdzie do tzw. "zacięcia".

"Osoby, które przyjdą zobaczyć pokaz na Tokyo Game Show muszą pogodzić się z faktem, że będę musiał przerwać grę przed zakończeniem prezentacji. Demo dostępne na targach jest o wiele trudniejsze, a przeciwnicy są nieprzewidywalni. Gdy dojdzie do podniesienia alarmu to prawdopodobnie będzie to oznaczało konieczność przerwania pokazu, gdyż nie będzie można nic na to poradzić."

[RafalKa]

no i jak tutaj nie mieć tej gry!!! (i konsoli)
Skoro poziom sztucznej inteligencji ma być naprawdę wysoki, a wierzę że Koji potrafi, to zrobić to aż strach pomyśleć o Big Boss Extreme,
o platynce nie wspominając ( możliwe że będzie to najtrudniejszy pucharek),
Szykuje się naprawdę niezła gra, która może być kolejnym dużym krokiem w świecie gier, jak było w przypadku MGS1,
Mało tego gdzieś wyczytałem że może się okazać że The Phantom Pain wcale nie musi być MGS5 tylko osobną grą (za co trzymam kciuki)