Castlevania: Lords of Shadow
#1
[Obrazek: castel_zps767af56f.png]


“Lords of Shadow” jest swoistym reebootem legendarnej serii gier, której początki sięgają lat 80-tych. W pewnym momencie po prostu wpadłem na tę produkcję i dowiedziałem się o niej to i owo. Praktycznie ze wszystkich opisów, rankingów tudzież recenzji gra daje się poznać w samych superlatywach. Wychodzi na to, że jest to tytuł AAA pełną gębą.

Gra od Konami, w której palce maczał sam … Hideo Kojima ze swoją ferajną. Czy to nie jest rekomendacja sama w sobie? Jeżeli do tego dodamy wysokie oceny z portali branżowych i to, że przez wielu znających się na rzeczy graczy tytuł ten w swoim gatunku uważany jest nawet za lepszy od „God of War 3”, to ja nie mam więcej pytań.

Tytułowi władcy cienia są odpowiedzialni za śmierć ukochanej głównego bohatera. Graczowi zostaje oddany do dyspozycji młodzieniec imieniem Gabriel, którym kieruje wola zemsty, oraz nadzieja na to, że poprzez eliminację sił mroku uda mu się wskrzesić ukochaną. Głównym punktem programu jest oczywiście walka i rozbudowywanie umiejętności naszego wojownika dokonywane za sprawą punktów doświadczenia.
Głównym orężem Gabriala jest żelazny krzyż, oraz dwie moce – światła i cienia.

Jak na moje oko gra jest mixem wszystkiego co najlepsze w tzw. przygodowych grach akcji. Zawiera również sporo elementów slasher’a. Gracz (podobno) znajdzie tu rozmach i epickość znane z GOW3/Darksiders, potężnych bossów na miarę tych z Shadow of the Colossus, oraz gotycki nastrój i architekturę rodem z Devil May Cry.

Nie znalazłem na naszym forum tematu (jedynie Paul wrzucał newsy na temat gry), ale może jednak ktoś grał? Zachęcam do dyskusji i po prostu do zainteresowania się tym tytułem, bo moim zdaniem warto.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości