CD projekt ma duże kłopoty związane z Wiedźminem 3

[Spaidi]

Poprzez nieczyste zagrania giełdowe i zwiększenie ceny swoich akcji firma obłowiła się o 400mln(mowa o wartości firmy), jednak to nielegalne zagranie może ich kosztować karę nawet 5mln złotych(tyle firma zarobiła na czysto ubiegłego roku).
Po oryginalny News zapraszam na stronę
http://www.biztok.pl/biznes/tworca-wiedz...oty_a21525

[Kraszu]

Klasyczne polskie piekiełko. Najlepsze są komentarze pod artykułem

Jeżeli coś się komuś uda i jeżeli firma generuje milionowe obroty, to zaraz armia urzędników z jakichś nikomu niepotrzebnych instytucji, ostrzy noże w nadziei na skalp.
Jak ja nie trawię tych wszystkich krawaciarzy, którzy żerują na ludziach niczego przy tym nie tworząc. Ubezpieczyciele, komornicy, adwokaci, prokuratorzy i cała masa darmozjadów w garniturach. Owszem, oni też są potrzebni, ale jak widzę ich działania w złej wierze, to mi się żołądek wywraca. Redzi stworzyli produkt, który rozsławia nasz kraj na całym świecie. To się jednak dla urzędasów nie liczy. Jest szansa żeby za pomocą kruczków prawnych łatwo zarobić, to zaraz wyciągają chciwe łapska. Szkoda, że Geralt nie może wyjść z ekranu i tych plugawych łap odrąbać. A poszli wy wszyscy precz! Od Wiedźmina wara!

[JaDCorbeN]

Jeżeli naprawdę kombinowali to należy się im kara, dlaczego ja mam w firmie wszystko opłacać, a inni nie ?

[Kraszu]

Ale co kombinowali? Z artykułu wynika, że rozchodzi się o podanie do wiadomości publicznej informacji o sprzedaży gry. Niestety dla RED'ów informacja ta nie przeszła najpierw przez ten oficjalny elektroniczny system przekazywania informacji. Dla mnie to nie jest powód, aby zatopić finansowo najlepsze polskie studio, które tworzy gry i które z Wiedźminem 3 zawojowało świat.

Nie wiem, czy zrobili to z premedytacją, ale jeżeli za to grożą takie kary, to naprawdę ciężko w to uwierzyć. Na Wieśka jest hype, ktoś zapomniał o obowiązkach wynikających z notowań spółki na giełdzie i nie zdając sobie sprawy z konsekwencji podał do wiadomości publicznej info o sprzedaży gry. To wszystko. Ja tu nie widzę żadnego przestępstwa.

Jadcorben - Ty może na to patrzysz z perspektywy sfrustrowanego przedsiębiorcy, którego w tym kraju zżerają ZUS'y, skarbówki i inne pasożyty, o których wspominałem w swoim pierwszym poście. Ja patrzę na to jako obserwator, który docenia sukces polskiej marki na arenie międzynarodowej.

Ludzka zazdrość doprawdy nie zna granic. Komuś się udało - zróbmy wszystko, aby z powrotem sprowadzić go do przeciętnego poziomu. Bo ma lepiej. Bo ja muszę pracować, a ktoś leży plackiem na Majorce. Podziały społeczne były, są i będą. Dobrobyt jest zarezerwowany dla bardzo wąskiej gruby ludzi. 8/10 musi robić i być skubanych z każdej strony, aby tych dwóch pozostałych mogło się mianować szefami. Szkoda, że większość z nas jest po tej gorszej stronie, ale takie jest życie.

[JaDCorbeN]

sfrustrowanego przedsiębiorcy

Kur@#a nie jestem żadnym sfrustrowanym przedsiębiorcą, na wszystko co mam zapracowałem sam, własnymi łapkami. Cieszę się z tego co mam i jak mi się udało i takie teksty są co najmniej nie na miejscu!!!
Chodzi o pewne zasady:

Komisja Nadzoru Finansowego bada, czy o wspomnianym komunikacie nie powinni zostać poinformowani najpierw inwestorzy giełdowi.

[Mr.Q]

Jadcorben - Ty może na to patrzysz z perspektywy sfrustrowanego przedsiębiorcy

Kur@#a nie jestem żadnym sfrustrowanym przedsiębiorcą

Wulgaryzm na początku zdania mówi co innego.
BTW - naprawdę myślisz że Kraszu chciał Cię urazić? To chyba najbardziej skromna i kulturalna osoba na forum.

[Kraszu]

Ja raczej swoją wypowiedzią zasugerowałem, że małemu przedsiębiorcy wcale nie jest w tym kraju łatwo. Nie bierz Jadcorben moich postów do siebie, bo przecież ja Cię nie znam prywatnie. To był ogólnik. Odbijając kompletnie od tego konkretnego tematu - jak słyszę "komisja" to od razu zapala mi się czerwona lampka. Te wszystkie komisje debatują miesiącami o niczym i naprawdę do niczego to nie prowadzi. To jest lipa stworzona w celu robienia szumu i odsuwania uwagi opinii publicznej od istotnych spraw.

A powracając - kto zyska jeżeli Redzi zostaną ukarani? Bezsens jak dla mnie. Przez kilka lat tworzyli ambitną, mocną grę z otwartym światem, w którą wpompowano sporo hajsu. Inwestycja szybko się zwróciła, pojawił się zysk. Uczciwie zarobione pieniądze. Karanie dla zasady do mnie nie przemawia.

[JaDCorbeN]

Wulgaryzm na początku zdania mówi co innego.

Mówią raczej o wnerwieniu, a nie frustracji Rynek jest równy dla wszystkich, albo prawie wszystkich.
Teraz jest cisza, a może to był chwyt marketingowy, wszyscy pisali, gadali, kłócili się, a oni siedzieli i się cieszyli.

Pamiętacie firmy z kreatywną księgowością i ich koniec?