Capcom a sprawa "wcześniejszej" premiery Resident Evil 6

[Kratos]

Kilka dni temu redakcja czasopisma Neo Plus zakupiła całkiem legalnie, jak się wydaje, w jednym z poznańskich sklepów grę Resident Evil 6. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że szósta część znanej serii powinna zostać wprowadzona do sklepów dopiero za miesiąc.

Dzisiaj Capcom w końcu postanowiło zabrać głos w sprawie. Zdaniem firmy kopie, które pojawiły się najpierw w Niemczech, a potem zostały przerzucone do Polski, zostały skradzione. Capcom przygląda się bliżej sprawie i przeprowadza własne śledztwo, żeby dokładnie wyjaśnić, co tak naprawdę zaszło.

"Na tę chwilę jedyne, co możemy powiedzieć to fakt, iż wydaje się, że ten nieszczęśliwy wypadek ogranicza się do bardzo małej liczby skradzionych niemieckich wydań gry na konsolę PS3."

Nie wiadomo, co spotka tych, którzy grę zakupili albo co gorsza sprzedają je. Czyli może się okazać, że "szczęściarze", którzy kupili grę całkiem legalnie mogą mieć z tego powodu niemałe kłopoty. Co prawda gra "wyciekła" z niemieckiego źródła, ale to o Polakach mówi się najwięcej w tej sprawie. Czyli co - Polak znowu złodziej?

[Rysk]

widzialem ten watek na glownej ale nie myslalem ze o to chodzi. dzisiaj ziomek mi napisal ze w sklepach pojawil sie RE 6... nie wierzylem i skojarzylem to od razu z tym watkiem. niezla jazda, oczywiscie polacy znowu wyszli na idiotow w sumie sie nie dziwie ci cali "sprzedawcy" sa z #$%^&* wyciagnieci zawsze pytaja sie czy doradzic, cos w kwestii zakupu a nawet nie wiedza ze takowa gra nie powinna pojawic sie na polce

PS. aukcja a ebay juz nieaktualna