Boks

[L.Messi]

Adamek w wadze ciężkiej ciągle pnie się w górę i stanowczo zmierza po tytuł mistrza świata.
Dzisiaj pokonał o 15 kilogramów cięższego od siebie Meksykanina Areolę.
Warto było dzisiaj wcześnie wstać.
Już niedługo Polak walczyć będzie z jednym z braci Kliczko lub Davidem Haye'em. Według mnie zdecydowanie najlepszym z tych przeciwników dla Adamka będzie David Haye.
Co wy o tym sądzicie?

[citek123]

mam nadzieje że też wygra.

[The Boss]

Też chciałbym, aby poprowadził kolejną ciekawą walkę, tym razem z David'em Haye. Co do dzisiejszej walki to była rzeczywiście długa i przez pierwszą połowę wygrywał Arreola. Mam co niej samej nawet pewien cytat:

- Popatrz na moje ręce - mówił Chris Arreola (28-2, 25 KO), wyciągając w moją stronę dwie napuchnięte dłonie. - Waliłem go po głowie i tylko słyszałem, jak mi się wszystko w tych dłoniach przesuwa. On nie ma szczęki z granitu. Granit jest bardziej miękki. On ma łeb ze stali - mówił "Koszmar", kiedy czekaliśmy na rozpoczęcie konferencji prasowej w Citizens Business Bank w kalifornijskim Ontario.

Chris zaprosił jeszcze polskich kibiców na piwo i Adamka na flaki oraz schabowego, bo przed walką była umowa, że wygrany stawia obiad ze swojego kraju. ;-) Czyli między obydwoma panami są dobre stosunki i Arreola zachował się naprawdę dobrze.

[Zytus]

Szczerze mówiąc to myślałem, że Adamek nie podoła wyzwaniu... Teraz pokazał, że może dużo, ale czy na Haye'a?

[The Boss]

ale czy na Haye'a?

To jest jak najbardziej możliwe. Jeśli Adamek zdobędzie pas, będzie to pierwszy człowiek na świecie z mistrzostwem w wadze lekkiej, półciężkiej i ciężkiej. :-)

[Zytus]

Jeśli... Ale to jak dla mnie niemożliwe, świeżo wkroczył w tą wagę i już miałby się bić z najlepszymi? Gdyby była już ta walka to bym wątpił w Adamka.

[The Boss]

świeżo wkroczył w tą wagę i już miałby się bić z najlepszymi?

Tak. Czekamy na show, poza tym jeszcze bracia Klicko czekają. Więc może ich pierwszych pokona.

Gdyby była już ta walka to bym wątpił w Adamka.

Tak jak niektórzy wątpili w walce z Arreolą. A tu proszę, Adamek go jednak pokonał .

[L.Messi]

http://www.boxingnews.pl/index.php?optio...&Itemid=63 - wywiad z Tomkiem Adamkiem, w którym nasz mistrz opowiada o przygotowaniach przed walką z Michaelem Grantem, i nie tylko...

A co do samej walki Adamka z Grantem, myślę że Adamek w żadnym wypadku nie powinien zlekceważyć swojego najbliższego przeciwnika. Pozornie Grant wydaje się łatwym przeciwnikiem, ale dla niego walka z Adamkiem to ostatnia deska ratunku, jeśli nie wygra z polakiem to pozostaje mu już tylko zawiesić rękawice na kołku. Sądzę jednak, że jeśli Tomek go nie zlekceważy( a tego jestem pewny, bo to mądry człowiek) to powinien tę walkę wygrać.