Bitwa postaci - trzecia edycja

[Samyeu]

Jesteś pewny, że 15 bossów z 6 gier jest różnorodne, co myśle powinno mieć miejsce w tej zabawie.

[Kratos]

Myślę, że chodzi o najbardziej charakterystycznych bossów, a nie, żeby na siłę z każdej gry ich wymieniać. Podałem wstępną listę, z której ciężko mi będzie coś wykreślić, ale jak trzeba to coś się wymyśli.

[Samyeu]

wiesz, taka hydra nie była niczym charakterystycznym. Pojawiła się też w Spartanie, w ogóle bossowie z God of War nie mogą być charakterystyczni dla gry, bo byli wrzuceni na kanwie starożytnych mitów. Ba, Hydra czy Minotaur to obowiązkowe 'pozycje' w grze w takich klimatach.

Poza tym, jak mamy wrzucać charakterystycznych bohaterów, to czemu nie Browser, czy Ganon albo wspomniany Cortex, który był w końcu wrogiem nr 1 maskotki PS1.

[Kraszu]

(...) może Jin, który kończył tryb arcade w Tekken 3

Hmmm. W T3 na końcu zawsze był Ogre/True Ogre.

Z serii „Crash” oprócz doktorka dorzuciłbym jeszcze co najmniej jedną postać. Zawsze wyrazisty był Tiny Tiger.
Seria DMC to również kopalnia bossów. Mundus, Phantom, Nelo Angelo z „jedynki”, oraz Beowulf, Nevan i wspomniany Vergil z „trójki” to moi faworyci.
Wezyr z „PoP: Sands of Time”.

Może fani “Silent Hill” dorzucą jakieś straszydło rodem z miasteczka?

[Samyeu]

A to wybacz, porypało mi sie. Rzeczywiście, teraz przypominam sobie ogra.

[PaultheGreat]

Moje propozycje bohaterów:

- Dahaka z "Prince of Persia: Warrior Within"
- Shadee z "Prince of Persia: Warrior Within"
- Suhadi Sadono z "Splinter Cell: Pandora Tomorrow"
- T-Rex z "Tomb Raider: Anniversary" (walkę z olbrzymim tyranozaurem możemy spokojnie uznać za charakterystyczną)
- Ocelot z "Metal Gear Solid 3: Snake Eater"
- The End z "Metal Gear Solid 3: Snake Eater"
- Wezyr z "Prince of Persia: The Two Thrones" (ze względu na trudność jaką mi sprawił)

[Mr.Q]

Może fani “Silent Hill” dorzucą jakieś straszydło rodem z miasteczka?

Piramidogłowy z pewnością by się do udziału zakwalifikował, ale po co? Głosowałbym na niego zapewne jedynie ja z Piotrosem ;p Nie chcę brać udziału w zabawie, w poprzedniej głosowałem jedynie ze względu na obecność Heather

[PaultheGreat]

W drugiej edycji jakoś udało się Waszej koalicji wynieść pannę Heather na podium, więc nie wiem czego się obawiasz, Q.

[Mr.Q]

Nie obawiam Paul, o złote kalesony przecież nie gramy Po prostu nie widzę większego sensu tej zabawy - gdy zminusuję czyjąś ulubioną postać, ta osoba zaraz odda minusa mojej postaci - i taka z tego gra. Wolę ostatnią literkę, to dopiero emocje

[Kraszu]

po co?

Poco to sie nogi noco. Q, nie marudź jak stary, zagrzybiały moher. Bitwa to zawsze jakaś odskocznia. Skoro jest zamuł na forum, to przynajmniej można wejść i zagłosować dla zwałki. Ważne, że coś się dzieje. Może ktoś z młodszych graczy po przeanalizowaniu listy zainteresuje się którąś z postaci? Później zacznie grać i zaleje forum falą pięknych postów. Dobra, wiem, to utopijna wizja. Sam z pewnością nie będę znał wszystkich gagatków i coś sobie o nich doczytam.

A piramidek musi się znaleźć na liście obowiązkowo. Zapomniałem o nim.