Batman Arkham Asylum

[ashin]

Recenzja tworzona na podstawie gameplay'u na PC. Pewne aspekty mogą ulec zmianie w przypadku wersji konsolowej!



Moja niechęć do postaci super bohaterów nieraz przeradza się w obsesję. Nie lubię czytać z nimi komiksów, jednak znam ich historie. Nie da się zaprzeczyć jednak jednemu są wdzięcznymi obiektami do tworzenia gier. Na podstawie historii o herosach w rajtuzach powstało wiele gier, często były one gniotami, jednak zdażały się te dobre. Ja jednak wiele lat miałem obsesję na punkcie batmana i jokera wywołaną starymi filmami Burtona i animowanym serialem puszczanym na Polsacie. Miłość osłabła po wielkiej falii podniecenia tym bohaterem, po słynnym ostatnio filmie z nim. Jednak powstał Batman Arkham Asylum. Gra która zapierała wdech w piersiach, biedny ja pozbawiony konsoli nowej generacji i dobrego PC musiałem się katować wszelkimi wzmiankami o tej grze w internecie. Głodł rósł i rósł, aż w końcu może zostać zaspokojony.



Batman Arkham Asylum, to gra świetna pod wieloma względami, trudno zacząć od jednego jej aspektu, gdyż są one ze sobą powiązane i dopełniają się nawzajem. Nawet nie wiem czy jest sens ją recenzować, gdyż została opisana wielokrotnie przez ludzi mądrzejszych i bardziej zdolnych niż ja. Jednak odczuwam potrzebę podzielenia się z wami MOIMI wrażeniami z gry. Być może zachęce jeszcze tych kilka osób które się wahały. Gra nie jest już młoda, jednak warta zainteresowania i godna wszelkich pozytywnych słów o niej.



Zacznijmy od grafiki i oprawy audio. Jak na grę z nowej generacji konsol przystało przedstawia się przepięknie ze strony graficznej. Gra mimo, iż dzieje się w więzieniu Arkham, raczy nas wieloma ciekawymi lokacjami, oraz różnorodnością otoczenia. Wszystko utrzymane w mrocznej stylistyce dodaje smaku. Każdy antagonista i protagonista jest od siebie różny i przedstawiony w ciekawy sposób. Pingwin jest odpychający, Joker wygląda i zachowuje się jak szalony i inteligentny osobnik, Harley obsesyjnie zaleca się do Jokera. To wszystko składa się na przepiękny obraz gry. Również przeciwnicy, którzy robią za mięso armatnie wyglądają interesująco. Mimo, że modeli takich postaci nie ma aż tak dużo, nie razi nas to w oczy. Jedynym minusem pod kątem oprawy wizualnej, jest to, że często siedzimy w świetnie wykonanym trybie detektywistycznym, podczas którego nie możemy jej podziwiać w stu procentach.
Nie gorzej wypadają dźwięki podłożone w grze. Polonizacja nie jest w dubbingowana, jednak nie jest to dla mnie minus. Mroczna muzyka towarzysząca nam podczas gry, świetne odgłosy otoczenia i przeciwników rekompensują nam przymus czytania polskich napisów. Głosy podłożone pod poszczególnych bohaterów, odzwierciedlają ich charakter i pasują do nich w stu procentach. Co bardzo cieszy. Widać kunszt twórców gry, którzy dopieszczali jej każdy aspekt, nie widać w niej rozpędu, niedociągnięć, czy błędów. To bardzoc cieszy i zachęca do poznawania jej lepiej i lepiej.



Sam gameplay, to typowy stealth action. Ja nie jestem wielkim fanem tego typu gier, jednak ta ucieszyła mnie swoim gameplayem. Możemy tutaj zarówno wdawać się w otwartą walkę, która niekoniecznie jest mądrym wyborem. Za to możliwości eksterminacji po cichu wrogów jest pełno. Oczywiście oba sposoby są bardzo efektowne i okraszone wspaniałymi efektami wizualnymi, jednak nie ukrywam iż cicha eksterminacja jest bardziej satysfakcjonująca dla nas. Z pomocą nie tylko przyjdą nam gadżety batmana, ale także otoczenie. Jest to pierwsza gra w której śmiało, mogę stwierdzić iż możliwości eksterminacji wrogów jest ograniczona jedynie przez naszą wyobraźnię. Sami wykorzystujemy dane nam możliwości, oraz teren. Mimo, iż gra jest liniowa, rozwiązać siłą wszelkie sprawy możemy na kilka sposobów. Tak więc można kombinować i daje to niesamowitą satysfakcję. Oczywiście musimy uważać, gdyż nasz heros nie jest niezniszczalny, a kule imają się go jak każdego człowieka.

[img[http://static.guim.co.uk/sys-images/Tech...um-001.jpg[/img]

Kolejnym ciekawym elementem w grze, są ‘znajdźki’. Podczas gry człowiek zagadka pozostawił po sobie wiele zagadek, niektóre proste, inne zaś trudniejsze. Nie ma co się frasować, nie jest to nam potrzebne do przejścia gry, jednak stanowi ciekawy i miły element. Dzięki temu będziemy odblokowywać biografie postaci z uniwersum batmana, wywiady z nimi, czy też inne ciekawe dodatki. Jest to smaczek nie tylko dla fanów, cżłowieka nietoperza, ale także dla tych którzy grając w grę chcą dowiedzieć się jak najwięcej o eksplorowanym świecie.



Kolejną ważną sprawą przynajmniej dla mnie jest fabuła. Mówiąc szczerze bałem się jej trochę, jednak już pierwsza styczność z nią nie pozostawiła cienia wątpliwości. Fabuła jest bardzo dobra, pasuje do świata, zachęca nas do przechodzenia gry i przedewszystkim tworzy chory klimat. Klimat ‘zabaw’ Jokera z Batmanem, co jest niezwykle ekscytujące. Podczas fabuły poznajmy postacie, ich osobiste utarczki z protagonistą, a także motywy dlaczego są tacy, a nie inni. Niejednokrotnie natkniemy się na zgrabnie ujęty zwrot akcji, którego niekoniecznie się spodziewaliśmy. Szkoda tylko, że fabuła porusza się sama, bez naszej ingerencji. Jednka nie można wymagać zbyt wiele.



Ja jako gracz przyzwyczajony, do gier cRPG i bijatyk zostałem po prostu oczarowany tą grą. Wszelkie marzenia z dzieciństwa, by stać się batmanem zostały spełnione. Fantastyczny mroczny klimat wylewa się z ekranu, już od samego początku. Gra nas tylko zachęca do zostania przy niej. I chcemy grać, grać, grać i grać... Rzadko zdarza się, by gra tak mnie wciągnęła i zachęciła do siebie. Szczególnie, że nie jestem fanem tego typu gier. Jednak nie jest to nudny stealth action, w którym wyczekujemy na odpowiedni moment. Tutaj okazje zdarzają się co chwilę i sami wybierzemy czy chcemy wyczekać przeciwnika, czy samodzielnie stworzyć sobie okazję do jego wykończenia. Grafika jest przepiękna i również gra aktorska. To już nietylko gra, to coś więcej. To interaktywna opowieść o losach Batmana, jednego z najsłynniejszych facetów w rajtuzach. Gorąco polecam zapoznanie się z tym tytułem, o ile jeszcze nie mieliście okazji. Jeżeli już graliście, zapraszam do dzielenia się wrażeniami.

[Mr.Q]

Grałem na Xboxie już chwilę temu, ale coś tam pamiętam. Bardzo spodobał mi się klimat gry - mroczny, przytłaczający. Natomiast nie do końca spodobał mi się sam szpital - jest zbyt nowoczesny. Bardziej chciałbym zwiedzić ponure zamczysko, niż futurystyczny gmach. Postać Jokera jest kapitalna - totalny świr, wariat, złoczyńca.
Dużym plusem jest asortyment jakim dysponuję Batman, urozmaica to zabawę i walki z przeciwnikami. Tak jak wspomniałeś, wrogów możemy eliminować na mnóstwo sposobów. Zarówno po cichu, jak i w pełnej akcji walce.
Miło, że twórcy zwrócili uwagę na taki detal, jak niszczenie się kostiumu głównego bohatera. Na koniec gry, peleryna była dziurawa jak ser szwajcarski.

Nie lubię grać na PC, ale zastanawiam się nad zrobieniem wyjątku, dla Batman: Arkham City. Tytuł ten jest jeszcze lepszy niż pierwowzór, toteż spodziewam się wyśmienitej zabawy

[ashin]

Z drugiej zaś strony ta nowoczesność pokazuje jak niebezpieczni są ludzie zamknięci w Arkham. NAjnowocześniejsze zabezpieczenia i gotycka stylizacja przebudowanego budynku daje niesamowity klimat. Nie wyobrażam sobie jak zwykłe kraty miałyby zatrzymać chociażby jokera, gdyby miejsce miało być zamkiem

[Kraszu]

Gry z Batmanem dostępne na PS3 uznawane są w zasadzie za klasykę tej platformy. Osobiście strasznie jestem ciekaw, czy wszystkie pochlebne recenzje na ich temat nie są lekko podkolorowane? Na PC raczej tego nie sprawdzę, bo za nic w świecie nie mogę się przekonać do grania na piecu. Pozostaje mi czekać na lepsze czasy, kupno swojej konsoli i zaliczenie przygód mrocznego mściciela na PS3. Czuję bowiem, że to gra dla mnie, a powyższa recenzja jeszcze bardziej mnie do niej przekonała.