Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
Z grubsza polega to na tym, że w czasie snu zachowujesz pełną świadomość i w pełni "się kontrolujesz", wiesz co robisz i możesz robić rzeczy, których normalnie byś zrobić nie mógł/nie chciał. Najłatwiej osiągnąć ten stan przez spisywanie z rana każdego szczegółu z zapamiętanego snu (bo czy chcesz czy nie każdej nocy, oczywiście przespanej, masz 4-5 snów, które niestety nie zawsze się pamięta).
Mieliście z tym do czynienia? Słyszeliście o tym w ogóle?
Ja z racji wrodzonego lenistwa po kilku dniach sobie odpuściłem to spisywanie snów, ale mam zamiar wrócić, bo to w sumie ciekawe doświadczenie ;D
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
15-06-2011, 19:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-06-2011, 19:04 przez Kraszu.)
Chodzi o to, że spisując w ten sposób sny można poniekąd "wytrenować" ten stan na przyszłość??? Jakoś wątpie aby było to możliwe, bo co ma spisanie snu z zaliczonej nocki do stanu mojego umysłu na kolejne noce?
Ale miałem kilka razy tak, że śniło mi się coś i miałem totalną świadomość tego, że to tylko sen. Pomimo tego nie mogłem się obudzić, chociaż bardzo chciałem. Dziwna faza - z jednej strony wiem, że to tylko głupi sen, a z drugiej jestem w ciągłym wirtualnym zagrożeniu, bo przed dinozaurami uciekać trzeba! Tak właśnie było. Ale przynajmniej wiem jak to jest stanąć oko w oko z tyranozaurem i jego kumplami  Uwieżcie, że nie jest to przyjemne... Ludzki umysł to jednak zagadka.
Liczba postów: 126
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05-06-2010
A mi się z kolei trafiały kiedyś "sny prorocze". Czyli śni Ci się to co odbędzie się za kilka dni/miesięcy/lat. Śniły mi się najczęściej rozmowy w pewnych miejscach np. z koleżankami w parku ;P
PlayStation2 Slim SCPH-79003 (nieprzerobiona) :D:D
Mam loki ^^ :P
"Aj beliw Aj ken flaj,
Aj beliw Aj ken tacz di skaj"
Liczba postów: 959
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11-01-2011
(15-06-2011, 19:02)taszor napisał(a): Chodzi o to, że spisując w ten sposób sny można poniekąd "wytrenować" ten stan na przyszłość??? Jakoś wątpie aby było to możliwe, bo co ma spisanie snu z zaliczonej nocki do stanu mojego umysłu na kolejne noce?
Praktyka ta ma na celu raczej pogłębienie "pamięci snów" przez co człowiek będzie w stanie zapamiętać większą ilość snów z jednej nocy, co ma przełożyć się większą szansę wystąpienia tego zjawiska.
Nie wiem czy można to zaliczyć do świadomego śnienia, ale właśnie czytając ten temat przypomniała mi się pewna sytuacja. Podczas snu zacząłem się po prostu śmiać. Jednak nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że czułem ten śmiech zarówno w zdarzeniu, które mi się śniło jak i w rzeczywistości. Ponieważ nie byłem sam w pokoju (na drugim łóżku spał kuzyn), mój śmiech zerwał kuzyna z łózka, zaś po chwili do mnie dotarło co się stało.
Z tym zapisywaniem snów sam kiedyś chciałem spróbować, jednak moje wrodzone lenistwo mi na to nie pozwoliło. Jestem ciekawe jakie rezultaty przynosi ta metoda.
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 18
Dołączył: 08-05-2010
To jak to w końcu jest? Tak jak Kratos twierdzi, że się w pełni kontroluje, czy tak jak pisze Sandinista, że więcej się zapamiętuje?
Bo jeśli tak jak Kratos mówi to uważam to za głupotę, bo ja lubię się obudzić i jeśli pamiętam sen, to pośmiać się z tego jakie głupoty mi się śniły, albo jakie przyjemności 
Ale jeśli miałbym więcej pamiętać to fajna sprawa ;p
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
Tak jak pisał Sandinista - spisywanie snów ma pomóc w ich zapamiętywaniu, wyrabia swego rodzaju nawyk zapamiętywania. Ogólnie to bardzo ważną rolę w świadomym śnieniu pełni podświadomość i psychiczne nastawienie człowieka. Przykładowo - możesz przed zaśnięciem powtarzać sobie regułkę "że rano wstaniesz i będziesz pamiętał swój sen". Wiem, że może to głupio brzmi, ale bardzo pomaga.
Dodatkowo ważnym elementem jest wykonywanie, najpierw w ciągu dnia, a potem jak się uda to w śnie, tzw. testów rzeczywistości. Żeby świadomie śnić musisz zdać sobie sprawę, że to sen i odróżnić go od rzeczywistości. Można np. patrzyć kilka razy w ciągu dnia na swoje dłonie (w śnie są nieco inne ponoć), w śnie nie można także zapalić światła, "wariują" także zegary (pokazują dziwne godziny, jest mniej lub więcej wskazówek itp.).
Z tą pełną kontrolą to różnie bywa, ponoć raz można w pełni wszystko kontrolować, innym razem są jakieś ograniczenia. Wszystko zależy od naszego zaangażowania i wkładu. Piszę "ponoć", bo tyle wyczytałem, tak jak wcześniej pisałem mi zbyt długo świadomego snu nie udało się utrzymać.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 18
Dołączył: 08-05-2010
Mnie się czasami zdarzało w śnie robić to, co chciałem  A najlepiej się lata..
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11-06-2011
mnie najbardziej deneruje to że bardzo rzadko miewam sny tak poprosu zamykam oczy i budze sie rano bez żadnego snu.
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
(16-06-2011, 21:46)joker@ napisał(a): mnie najbardziej deneruje to że bardzo rzadko miewam sny
Tak jak pisałem wyżej - sny miewasz, bo każdy je miewa, to "fakt autentyczny", tyle, że ich nie zapamiętujesz. Wszystko zależy od nastawienia z jakimś się kładziesz spać, a niektórzy mają po prostu wrodzony dar pamiętania snów.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 12
Dołączył: 18-06-2011
19-06-2011, 01:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-06-2011, 01:16 przez Reactor20000.)
A pro po snów. Świadomy Sen jest bardzo łatwo uzyskać... np. kiedy śpisz wystarczy że oczymś pomyślisz i to sie dzieje np. Idziesz sobie przez miasto i obok ciebie idzie jakaś ładna dziewczyna a ty myślisz sobie kurcze żeby tylko w ZOMBIE się nie zamieniła 1sekunda 2 sekundy i bach zombie wskakuje ci przed oczami. Potem człowiek sam wie że śpi bo powiedzial coś i to się stało... przynajmniej u mnie. A Do zapamiętywania snów wystarczy odrobina chęci
|